„35,8% Polaków żyje w przeludnionych mieszkaniach” – raport nie pozostawia złudzeń

Mieszkańcy Polski żyją w małych mieszkaniach, brakuje im prywatnej przestrzeni, a koszty zakupu nieruchomości są niezwykle wysokie. Wiele krajów europejskich nie wyobraża sobie takich warunków. Czy rzeczywiście w Polsce sytuacja jest aż tak trudna? Odkryj największe problemy lokalnego rynku mieszkaniowego.
- Przyszłość rynku nieruchomości w Polsce
- Polacy żyją na mniejszym metrażu niż UE
- Szczęśliwy Dom: Co wprawia Polaków w zadowolenie?
Przyszłość rynku nieruchomości w Polsce
Na krajowym rynku nieruchomości zachodzą szybkie zmiany. Znaczne wahania w obszarze popytu i podaży wynikają z niestabilnej sytuacji polityczno-gospodarczej – sprzedawcy i nabywcy nie są pewni, czy w najbliższych miesiącach zostanie wprowadzony rządowy program kredytów hipotecznych na korzystnych warunkach i jaki będzie jego ostateczny kształt. Duża liczba niewiadomych spowodowała, że część kupujących zdecydowała się odłożyć decyzję o zakupie, co doprowadziło do rekordowej liczby nieruchomości wystawionych na sprzedaż.
Wysoka podaż jednak nie oznacza, że ceny spadną. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zmniejszenie popytu jest tymczasowe i już po wakacjach zainteresowanie nieruchomościami znacząco wzrośnie. Wysokie stopy procentowe oraz ogólna niepewność szczególnie wpłyną na deweloperów, którzy nie będą w stanie wzbogacić swojego portfolio na tyle, by zaspokoić potrzeby kupujących. Kolejnym wyzwaniem jest niedostateczna dostępność gruntów mieszkaniowych. Działki w korzystnych lokalizacjach podrożały już o 32% w porównaniu z poprzednim rokiem.
Rozmaite trudności deweloperów prawdopodobnie spowodują dalsze wzrosty cen nieruchomości. Wiele wskazuje, że już za dwa lata kupujący mogą znaleźć się w jeszcze trudniejszej sytuacji, gdyż w styczniu 2026 roku zapowiadana reforma planowania przestrzennego powinna wejść w życie.
Polacy żyją na mniejszym metrażu niż UE
Opracowanie „Mieszkaniówka na rozdrożu 2.0” stworzone przez firmę Cushman & Wakefield nie napawa optymizmem. Wnikliwa analiza wyraźnie pokazuje, że Polacy mieszkają na znacznie mniejszej powierzchni niż mieszkańcy innych krajów Unii Europejskiej. Średnia wielkość mieszkania w Polsce to 75,5 m2, podczas gdy średnia w Unii wynosi około 96,5 m2. Niestety, w wielu dużych miastach powierzchnia mieszkań systematycznie się zmniejsza.
Mieszkańcy innych krajów Unii Europejskiej mogą się cieszyć zdecydowanie lepszymi warunkami mieszkaniowymi. Przeciętny Polak ma do dyspozycji jedynie 1,1 pokoju, podczas gdy średnia europejska to 1,6 pokoju. Szacuje się, że aż 35,8% Polaków żyje w przeludnionych mieszkaniach, co jest alarmującą statystyką – średnia europejska wynosi około 16%. Polskie warunki mieszkaniowe należą do najmniej atrakcyjnych w całej Europie – problemem krajowego rynku nieruchomości jest nie tylko ograniczona powierzchnia, ale również bardzo wysokie ceny.
Mimo że przybywa nowych ofert sprzedaży, to za mieszkania płacimy coraz więcej. Najtrudniejsza sytuacja jest w Krakowie, gdzie ceny w ujęciu rocznym wzrosły o 21%. Podwyżki na poziomie kilkunastu procent dotknęły również mieszkańców Poznania, Wrocławia i Gdańska.

Szczęśliwy Dom: Co wprawia Polaków w zadowolenie?
Analiza „Szczęśliwy Dom: mieszkanie na osi czasu” opracowana przez serwis Otodom ujawnia, że Polacy generalnie mają pozytywne zdanie o swoich mieszkaniach lub domach. Ludzie poniżej 55. roku życia oceniają swoje zadowolenie na 7 w skali od 1 do 10. Jeszcze bardziej usatysfakcjonowani w swoich czterech ścianach są seniorzy. Dla większości z nas własne mieszkanie to synonim przyjemności i relaksu.
Można pomyśleć, że niewielki metraż znacząco wpływa na komfort życia Polaków. Okazuje się jednak, że dla mieszkańców Polski kluczowym czynnikiem wpływającym na poczucie szczęścia w domu jest obecność ogródka, tarasu lub balkonu. Na drugim miejscu w tej hierarchii znajduje się liczba pomieszczeń. Niestety, brak przestrzeni prywatnej to bardzo istotny problem, z którym boryka się znaczna część Polaków.
Mimo że warunki mieszkaniowe obywateli Polski wypadają słabo w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej, większość rodaków nadal ceni sobie możliwość życia we własnych czterech ścianach. Obecna sytuacja na rynku krajowym nie zwiastuje nagłej poprawy w sektorze mieszkaniowym i wydaje się, że wielu obywateli już się z tym faktem pogodziło.