Jak wyglądają ceny mieszkań w Europie? Warszawa jak Madryt czy Bruksela…
Jeszcze kilka lat temu prawdziwie szokująca mogła być sama chęć porównania cen nieruchomości w Warszawie do tych w Madrycie czy Brukseli. Okazuje się jednak, że obecnie takie porównanie jak najbardziej ma sens. W Europie Środkowej to jednak nie Warszawa jest liderem pod względem cen mieszkań…
Z tego artykułu dowiesz się:
Ceny nieruchomości w Warszawie
W ciągu ostatniego roku ceny w stolicy Polski poszły w górę o ponad 20%, osiągając na początku 2024 r. średnią cenę na poziomie 3,5 tys. euro za metr kwadratowy (a więc ok. 15 tys. zł). Polskie ceny mieszkań przy tym cały czas rosną. Według portalu SonarHome w kwietniu tego roku w przypadku Warszawy mówimy tu już o ponad 16 tys. zł za metr kwadratowy (a niektóre statystyki mówią wręcz o przeszło 17 tys. zł).
To, że ceny nieruchomości w Polsce pozostają z trendem wzrostowym, nie oznacza jednak wcale, że taka właśnie zasada rozciąga się na całą Unię Europejską.
Wręcz przeciwnie: unijne ceny w ostatnich kwartałach nieznacznie spadają. Na coraz większej liczbie europejskich rynków widoczne są przy tym prawdziwe krachy i pęknięcia spekulacyjnych baniek.
Jak więc wyglądają dziś ceny w innych europejskich stolicach?
Ceny w europejskich stolicach
Pomimo recesji, jaką przeżywa w ostatnich miesiącach cały brytyjski rynek nieruchomości i olbrzymich obniżek londyńskich mieszkań premium, ceny lokali mieszkalnych w stolicy Anglii wciąż pozostają na bardzo wysokim poziomie. Mówimy tu o ok. 12 tys. euro za 1 metr kwadratowy. Ze swojej reputacji wciąż korzysta także Paryż (tu średnia cena za metr kwadratowy wynosi 10,2 tys. euro), a także Amsterdam (7,5 tys. euro za metr).
Okazuje się przy tym, że znacznie gorzej wypada tu stolica Hiszpanii. Ceny rzędu 3,9 tys. euro za metr kwadratowy są bowiem tylko nieznacznie wyższe niż te warszawskie.
Warszawa w cenach mieszkań wyprzedza już natomiast takie stolice jak: Bruksela (3,4 tys. euro za metr kwadratowy), Budapeszt (2,5 tys. euro), Ryga (2,3 tys. euro) Ateny (2,1 tys. euro) czy Bukareszt (1,7 tys. euro).
Ciekawym w polskim kontekście może być natomiast przytoczenie cen w stolicy Portugalii. Kraj sąsiadujący z Hiszpanią jest bowiem obecnie mniej zamożny niż Polska, a mimo to w Lizbonie za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego zapłacić trzeba aż 5,3 tys. euro. Może to pokazywać, że dalsze warszawskie (i szerzej: polskie) wzrosty po prostu są jeszcze możliwe…
Liderem w Europie Środkowej wcale nie jest jednak Warszawa…
Nikogo nie powinno dziwić, że wyższe od warszawskich cen nieruchomości wciąż są stawki berlińskie. Tu za metr mieszkania zapłacić trzeba średnio 5,7 tys. euro.
Nieco szokujące może być już natomiast, że droższa od Warszawy jest stolica naszych południowych sąsiadów, a więc Czech. Średnia cena za metr kwadratowy wynosi tu bowiem 4,8 tys. euro, natomiast w ścisłym centrum można spotkać się nawet ze stawkami wyższymi niż 50 tys. zł za metr.
Polskiej stolicy znacznie więc bliżej do Brukseli czy Madrytu niż Pragi i to mimo tego, że czeskie wynagrodzenia są zbliżone do tych uzyskiwanych przez mieszkańców naszego kraju.
Źródła:
- https://www.rp.pl/opinie-ekonomiczne/art39668391-jedrzej-bielecki-mieszkania-w-warszawie-drogie-jak-w-madrycie-i-dobrze
- https://businessinsider.com.pl/gospodarka/mieszkania-w-warszawie-drogie-jak-w-madrycie-tyle-ze-mniej-zarabiamy/hx9wtb3
- https://www.bankier.pl/wiadomosc/Doganiamy-Europe-ale-nie-tak-jak-bysmy-chcieli-Mieszkania-w-Warszawie-drogie-jak-w-hiszpanskiej-stolicy-ale-do-lidera-jeszcze-nam-daleko-8705735.html
- https://sonarhome.pl/ceny-mieszkan/warszawa