Jak zapłacić za mieszkanie, żeby zakup się opłacał?
Kupujesz nowe mieszkanie? Twoim zadaniem będzie nie tylko wybór nieruchomości, ale też źródła finansowania i systemu płatności. Od ostatniej kwestii zależy, jak wygodnie będzie można sfinansować transakcję za mieszkanie. Od systemu płatności zależy również możliwość zgromadzenia kapitału czy obniżki od dewelopera. Sprawdź, jak zapłacić za nieruchomość, żeby to było opłacalne.
Z tego artykułu dowiesz się:
Kupno nieruchomości za gotówkę dotyczy mieszkań gotowych
Z uwagi na fakt, że ludzie często decydują się na mieszkania w dopiero budowanych inwestycjach, ich zakup wygląda zupełnie inaczej niż w przypadku nieruchomości z drugiej ręki. Najbardziej przejrzystą sytuacją okazje się zakup mieszkania za gotówkę. To często spotykane rozwiązanie w przypadku gotowych mieszkań. Płacąc za nieruchomość w całości gotówką, zwykle wynegocjować można nieco lepszą cenę – zwłaszcza przy zakupie większej ilości mieszkań. Sprawdź, czy zakup mieszkania pod wynajem się opłaca.
Omawiana kwestia zwykle dotyczy klientów inwestycyjnych. W trzecim kwartale 2023 r. z danych NBP wynika, że 76% transakcji na rynku pierwotnych sfinalizowano ze środków własnych. Za takie uważa się również środki pozyskane ze sprzedaży lub zamiany mieszkania. Warto podkreślić, że kupno nieruchomości za gotówkę dotyczy gotowych mieszkań. W przypadku powstających mieszkań deweloperzy zwykle pobierają daną część kwoty przy podpisywaniu umowy, a po zakończeniu budowy otrzymują resztę pieniędzy.
Systemy płatności i rachunki powiernicze
Im więcej środków wpływa na etapie inwestycji, tym lepiej z punktu widzenia dewelopera. Kupujący patrzy na to inaczej. Właśnie dlatego deweloperzy często akceptują korzystne dla klientów systemy płatności. Pobierają np. 10% ceny podczas podpisywania umowy, a 90% pozostałej kwoty po zakończeniu inwestycji. To wygodne rozwiązanie dla kupujących, które pozwala „zaklepać” mieszkanie i daje czas na załatwienie m.in. kredytu. Kwota, którą wpłaca klient przy podpisaniu umowy, powinna być tzw. zadatkiem. Wówczas jedna i druga strona jest chroniona. Jeśli klient nie wywiąże się z umowy, zadatek przepada. Jeśli deweloper nie dotrzyma umowy, będzie zmuszony do zwrotu zadatku i rekompensaty za stracony czas, który klient mógłby przeznaczyć na szukanie np. innej oferty.
Jeśli inwestycja finansowana jest kredytem mieszkaniowym, środki z banku nie zostaną przelane od razu na konto dewelopera. Trafią na rachunek powierniczy założony przez bank dla danej inwestycji. Rachunki powiernicze mogą być dwa:
- Otwarty – pozwala wypłacić pieniądze z danej kwoty na rzecz dewelopera po każdym zakończonym etapie budowy.
- Zamknięty – środki trafiają do dewelopera po zakończeniu budowy i podpisaniu aktu notarialnego o przeniesieniu własności. Dla kupującego to lepsze rozwiązanie. Deweloper musi jednak w tym przypadku dysponować całością finansowania inwestycji.
O czym jeszcze warto pamiętać?
Zakup mieszkania w budowie na kredyt to konieczność spłacania rat kredytu jeszcze na etapie inwestycji – czyli, nawet jeśli nie mieszkamy w danej nieruchomości. Wówczas raty są odsetkowe, a więc naliczane od wykorzystanej kwoty kredytu. Nie powinny być dużym obciążeniem dla budżetu.
Warto też wspomnieć o ubezpieczeniu pomostowym. Pobierane jest ono do czasu, aż wpis hipoteki na rzecz banku zostanie uprawomocniony. Może się to stać po zakończeniu budowy. W interesie klientów powinien być zakup nieruchomości na późniejszym etapie budowy, o ile formalności związane z kredytem nie będą się przeciągać. Wówczas znacznie mniejsze będą koszty zarówno odsetkowe, jak i dodatkowe.
Warto też jednocześnie pamiętać, że zakup dopiero budującej się nieruchomości może być tańszy niż kupno gotowego mieszkania lub będącego na końcowym etapie budowy. Wszystko zależy zatem od naszych potrzeb i priorytetów.
Źródła:
- https://www.bankier.pl/wiadomosc/Jak-zaplacic-deweloperowi-za-mieszkanie-zeby-nam-sie-to-najbardziej-oplacalo-Gotowka-kroluje-8708892.html