Banki powiedzą im „nie”. Te osoby w 2026 roku nie dostaną kredytu!

W 2025 roku rynek kredytów hipotecznych w Polsce staje przed nowymi wyzwaniami — choć zdolność kredytowa dla niektórych wzrosła dzięki wyższym zarobkom i niższym stopom procentowym, to wciąż spora grupa osób nie ma realnej szansy na wzięcie kredytu na mieszkanie. Analizujemy, które grupy Polaków mają najmniejsze szanse na kredyt hipoteczny.
- Młodzi dorośli a rozpoczęcie drogi kredytowej
- Dochody i zdolność kredytowa — gdzie jest granica?
- Forma zatrudnienia, historia kredytowa i inne ograniczenia
- Wskazówki dla osób z ograniczonymi możliwościami
Młodzi dorośli a rozpoczęcie drogi kredytowej
Osoby w wieku około 18-25 lat znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji, jeśli chodzi o zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Po pierwsze, ich dochody często są niewysokie lub dopiero się kształtują, co wpływa na niską zdolność kredytową. Po drugie, wiele banków wymaga historii zatrudnienia i stabilnych dochodów — młodzi często mają umowy czasowe, umowy-zlecenie lub dopiero rozpoczynają karierę zawodową, co dla banku oznacza wyższe ryzyko.
Po trzecie, nawet jeśli młody dorosły zarabia przeciętnie, to przy obecnych cenach mieszkań i wymaganym wkładzie własnym (zwykle 10-20 %) zakup mieszkania staje się poza zasięgiem — np. przy zarobkach na poziomie ~4 000 zł netto zdolność kredytowa wynosiła jedynie ok. 200-250 tys. zł. W rezultacie młodzi dorośli często rezygnują z myśli o kredycie lub odkładają ją na później.
Dochody i zdolność kredytowa — gdzie jest granica?
Dochód pozostaje jednym z najważniejszych czynników decydujących o tym, czy bank przyzna kredyt hipoteczny. Przykładowo, dla samodzielnej osoby zarabiającej ~4 000 zł netto miesięcznie zdolność kredytowa wynosiła w 2025 r. zaledwie w granicach 179 500-252 200 zł. W praktyce przy cenach mieszkań w większych miastach to bardzo mało — oznacza to, że taka osoba albo nie dostanie kredytu na mieszkanie w dobrej lokalizacji, albo będzie musiała szukać bardzo małego lub taniego lokalu. Z drugiej strony, para z dzieckiem i dochodem na poziomie dwóch średnich krajowych mogła liczyć na zdolność kredytową blisko 900 000 zł.
Jednak banki nie działają tylko na podstawie dochodów — liczy się także relacja raty do dochodu (zwykle banki uznają, że bezpieczna wysokość rat wszystkich zobowiązań to około 30 % dochodu gospodarstwa domowego) oraz inne obciążenia finansowe. W efekcie osoby o niższych dochodach, które jednocześnie mają inne zobowiązania lub wysokie koszty utrzymania, są w bardzo niekorzystnej pozycji i często nie spełniają warunków banku.
Forma zatrudnienia, historia kredytowa i inne ograniczenia
Nie tylko kwota wynagrodzenia ma znaczenie — równie ważna dla banków jest forma zatrudnienia i stabilność źródła dochodu. Osoby zatrudnione na umowę o pracę na czas nieokreślony mają zwykle znacznie większe szanse niż te na umowie-zlecenie, umowie o dzieło czy prowadzące działalność gospodarczą krócej niż 12 miesięcy.
Dodatkowo banki analizują historię kredytową — jeśli klient ma negatywne wpisy w BIK lub już spore inne zadłużenie, może zostać uznany za zbyt ryzykownego. Ponadto wymagany jest wkład własny — często minimalnie 10-20 % wartości nieruchomości, co dla osób o mniejszych oszczędnościach staje się barierą wejścia.
W praktyce więc grupa osób, które mają dochody powyżej przeciętnych, ale np. są na umowie czasowej, bez historii zatrudnienia, z innymi zobowiązaniami, może zostać odrzucona lub uzyskać niższą kwotę kredytu niż oczekiwana. Tego typu warunki sprawiają, że „bycie zatrudnionym” samo w sobie nie wystarczy — liczy się struktura zatrudnienia, wiek klienta, długość pracy i inne czynniki.

Wskazówki dla osób z ograniczonymi możliwościami
Jeśli znajdujesz się w jednej z grup, które mają mniejsze szanse na kredyt hipoteczny, warto podjąć kilka kroków, które zwiększą Twoje możliwości:
- Popraw swój profil zatrudnienia: dłuższy okres pracy u jednego pracodawcy lub przejście na umowę o pracę zwiększa Twoją wiarygodność w banku.
- Zwiększ oszczędności — wyższy wkład własny zmniejsza ryzyko dla banku i może poprawić warunki kredytu.
- Ogranicz inne zobowiązania i staraj się, by suma rat nie przekraczała 30 % dochodu — to zwiększa Twoje szanse na pozytywną decyzję.
- Monitoruj rynek nieruchomości i kredytów — zmiany stóp procentowych, programy wsparcia mogą wpłynąć na Twoją zdolność w przyszłości.
- Rozważ współkredytobiorcę lub partnera/partnerkę z dochodem — w wielu przypadkach para może uzyskać znacznie wyższą kwotę kredytu niż singiel.