Sąsiedzi się kłócą, a prawo zaskakuje. Kto naprawdę powinien płacić za płot?

Płot między sąsiadami często bywa źródłem sporów i nieporozumień — zwłaszcza gdy pojawia się pytanie, kto powinien pokryć koszty jego budowy. Czy możesz domagać się zwrotu wydatków od sąsiada? Jakie zasady regulują wspólne ogrodzenia? W naszym artykule rozwiewamy wątpliwości, podpowiadamy, jak uniknąć konfliktów i wyjaśniamy, co mówi prawo dotyczące stawiania płotu na granicy działek.
- Problemy z płotem po zakupie działki — na co zwrócić uwagę?
- Finansowanie budowy ogrodzenia — co mówi prawo?
- Kto ponosi koszty budowy ogrodzenia?
- Zasady stawiania płotu i współpraca z sąsiadem
Problemy z płotem po zakupie działki — na co zwrócić uwagę?
Kupiłeś nową działkę? W takich miejscach często pojawiają się różne trudności, zwłaszcza gdy sąsiedzi już tam mieszkają. Najczęstszym powodem nieporozumień jest płot. Sąsiedzi niekiedy spierają się o jego wygląd, a także o koszt ogrodzenia i to, kto powinien go pokryć.
Istnieje przekonanie, że powinna obowiązywać tzw. zasada prawej strony — każdy sąsiad buduje ogrodzenie od strony ulicy i po prawej stronie, patrząc od frontu. Jednak taka reguła nie funkcjonuje w obowiązującym prawie, dlatego trudno wymagać jej stosowania przez obie strony.
Innym wyzwaniem jest sytuacja, gdy płot z obu stron wygląda inaczej. Ma to miejsce, gdy działka sąsiaduje z już zagospodarowanymi i ogrodzonymi posesjami. Jeśli planujesz postawić ogrodzenie, które nie spełnia wymagań prawa, musisz się liczyć z konsekwencjami, takimi jak przesunięcie, rozbiórka lub przebudowa płotu. Najlepiej dopasować się do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy, by uniknąć problemów.
Finansowanie budowy ogrodzenia — co mówi prawo?
Prawo nie reguluje jednoznacznie kwestii finansowania budowy płotu. Warto jednak zwrócić uwagę na dwa zapisy z art. 154 Kodeksu cywilnego, które mogą być przydatne, gdy chcemy domagać się zwrotu kosztów za ogrodzenie od sąsiada.
- Mury, płoty, rowy, miedze oraz inne podobne ogrodzenia usytuowane na granicy sąsiadujących działek służą wspólnemu użytkowi.
- Obowiązkiem sąsiadów korzystających z takich murów czy ogrodzeń jest współfinansowanie ich utrzymania.
Jednakże te zasady nie obejmują kosztów budowy nowego ogrodzenia. W takim przypadku nie mamy podstaw prawnych, by żądać od sąsiada zwrotu wydatków na nowy płot — zwłaszcza, gdy sąsiad nie wyraził zgody na ogrodzenie.
Warto także przywołać art. 144 Kodeksu Cywilnego, który zabrania immisji — czyli działań zakłócających korzystanie z sąsiedniej nieruchomości ponad normę wynikającą z jej przeznaczenia i lokalnych stosunków. Jeśli płot uciążliwie wpływa na posesję sąsiada, może on zgłosić sprzeciw.

Kto ponosi koszty budowy ogrodzenia?
Płot ma na celu ochronę prywatności właścicieli posesji, dlatego koszty jego postawienia powinny ponosić osoby, których prywatność będzie chroniona przez to ogrodzenie. Jeśli właściciel działki planujący postawić płot nie dojdzie do porozumienia z sąsiadem, musi liczyć się z tym, że sam pokryje wszystkie wydatki związane z budową.
Zasady stawiania płotu i współpraca z sąsiadem
Warto próbować negocjować z sąsiadem współfinansowanie zarówno budowy nowego płotu, jak i przyszłych napraw czy remontów. Jeśli planujesz wymienić stare ogrodzenie na nowe, koszt tego przedsięwzięcia ponosi osoba podejmująca inwestycję – sąsiad może nie zgadzać się na usunięcie obecnego płotu.
Nie potrzebujesz zgody sąsiada, aby postawić płot na granicy działek, pod warunkiem, że ogrodzenie stanie na twoim terenie i nie będzie nachodzić na działkę sąsiada. Jeśli jednak elementy płotu będą na jego działce, konieczna jest jego zgoda. Brak takiej zgody może skutkować koniecznością przesunięcia lub rozbiórki płotu, a w skrajnych przypadkach sąsiad może nawet sam rozebrać ogrodzenie i obciążyć cię kosztami demontażu.
Zawsze najlepiej przed rozpoczęciem budowy porozmawiać z sąsiadem, uzyskać jego zgodę i spisać odpowiednią umowę. To zabezpiecza obie strony na wypadek nieporozumień w przyszłości. Jeśli ogrodzenie przyniesie korzyści obu stronom, warto negocjować podział kosztów – ugodowy sąsiad może chętnie się na to zgodzić.