Kwitnie wtedy, gdy wszystko wokół zamiera. A większość myli go z krokusem
Fioletowe krokusy kwitnące jesienią? To nie krokusy, to zimowity! Wyglądają niezwykle podobnie, maja identyczny kształt delikatnych kwiatuszków i wysokość. Ale to dwie różne rośliny! Krokusy wschodzą wczesną wiosną, kiedy tylko ziemia się ogrzeje. Zimowity – jak sama ich nazwa na to wskazuje, rosną jesienią, kiedy wszystko zaczyna już zamierać i kłaść się do kilkumiesięcznego snu. Możesz posadzić je teraz, latem, a jesienią będziesz cieszyć się ich kolorami.
- Jesienny krokus? Nie – to zimowit
- Najciekawsze odmiany zimowita jesiennego
- Jak i gdzie sadzić zimowit, żeby zakwitł jesienią
- Podłoże, podlewanie i pielęgnacja – czego potrzebuje zimowit?
Jesienny krokus? Nie – to zimowit
Zimowit jesienny to jedna z najbardziej niezwykłych roślin cebulowych, która zaskakuje kwitnieniem w momencie, gdy większość ogrodowych kwiatów kończy sezon. Jego subtelne, kielichowate kwiaty w odcieniach różu, fioletu i bieli wyrastają wprost z ziemi, bez towarzyszących liści. Te pojawiają się dopiero wiosną, co sprawia, że roślina tworzy efektowne, zwarte kobierce. Zimowit osiąga wysokość od 10 do 20 cm, a jego kwiaty przypominają krokusy – choć różni się od nich czasem kwitnienia i łatwością uprawy.
Wystarczy posadzić cebulki zimowita w lipcu, by już we wrześniu cieszyć się ich kwitnieniem. Roślina jest bardzo wdzięczna i odporna. Świetnie nadaje się na rabaty, skalniaki i obrzeża trawnika, gdzie jej delikatne kwiaty pięknie kontrastują z jesienną zielenią. Co istotne, zimowit należy do roślin trujących – zawiera alkaloidy, które mogą być niebezpieczne dla ludzi i zwierząt, dlatego warto sadzić go z dala od miejsc zabaw dzieci i zwierząt domowych. O krokusach dowiesz się więcej tutaj.
Najciekawsze odmiany zimowita jesiennego
Zimowity jesienne dostępne są w wielu dekoracyjnych odmianach, które różnią się kolorem i formą kwiatów. Odmiana 'Album' ma śnieżnobiałe kwiaty i dorasta do około 20 cm, dając świetlisty akcent na rabacie w czasie, gdy inne białe kwiaty już znikają. Z kolei 'Albiplenum' również ma białe płatki, ale są one gęsto ułożone w dwóch rzędach, co nadaje roślinie pełniejszy wygląd.
'Lilac Wonder' to propozycja dla miłośników delikatnych odcieni lila – jej kwiaty są jasne i subtelne. Odmiana 'Herald' wyróżnia się fioletowo-różową barwą i szerokimi, wyraźnie zarysowanymi płatkami z ciemniejszą podstawą. Z kolei 'Plenum' tworzy pełne kwiaty w liliowo-różowym kolorze, a 'Rubrum' to zimowit o wyrazistej, głębokiej purpurze. Każda z tych odmian doskonale sprawdza się w ogrodach naturalistycznych, zwłaszcza w zestawieniu z trawami ozdobnymi czy bylinami o kontrastowym pokroju.
Jak i gdzie sadzić zimowit, żeby zakwitł jesienią
Cebulki zimowita sadzimy w lipcu lub na początku sierpnia, by dać im czas na ukorzenienie przed jesiennym kwitnieniem. Głębokość sadzenia powinna wynosić 10–15 cm, a odstępy między cebulkami co najmniej 15 cm. Po umieszczeniu ich w glebie należy delikatnie ugnieść ziemię i podlać. Kwiaty pojawiają się już po kilku tygodniach – często między wrześniem a październikiem, w zależności od pogody i odmiany.
Zimowit najlepiej rośnie w miejscach słonecznych lub lekko zacienionych. Promienie słoneczne sprzyjają bujnemu kwitnieniu, ale roślina radzi sobie również w rozproszonym świetle. Idealne będą rabaty, obrzeża ścieżek, ogrody skalne oraz murawy, w których kolorowe kwiaty będą dobrze widoczne. Sadzenie zimowita w odpowiednich miejscach pozwala uzyskać atrakcyjne kompozycje nawet wtedy, gdy ogród szykuje się już do zimowego spoczynku.
Podłoże, podlewanie i pielęgnacja – czego potrzebuje zimowit?
Zimowit nie jest rośliną wymagającą, ale najlepiej czuje się w glebie żyznej, lekkiej i przepuszczalnej. Podłoże powinno być umiarkowanie wilgotne, ale nie mokre – zbyt duża ilość wody prowadzi do gnicia cebulek. Jeśli gleba w ogrodzie jest ciężka, warto ją rozluźnić dodatkiem piasku lub żwiru. Idealne pH podłoża to lekko kwaśne lub obojętne. Po posadzeniu cebulek warto podlewać je umiarkowanie, szczególnie w czasie suszy.
Zimowit nie potrzebuje intensywnego nawożenia. Na start wystarczy wzbogacenie ziemi kompostem lub dobrze rozłożonym obornikiem. W kolejnych latach można wiosną zastosować łagodny nawóz wieloskładnikowy do roślin kwitnących. Warto jednak pamiętać, że nadmiar nawozów nie służy zimowitom – najlepiej rosną w glebie zasobnej, ale nie przenawożonej. Dzięki odpowiednim warunkom uprawy, te wyjątkowe rośliny będą niezawodnie upiększać ogród co roku, nawet wtedy, gdy inne kwiaty już przekwitają.