Rodzina zamarzała przez trzy dni, bo serwisant nie miał wolnych terminów. To coraz częstszy problem

Przy temperaturach za oknem spadających poniżej zera, awaria pieca staje się nie tylko problemem technicznym, ale i dramatem dla całej rodziny. Nagły brak ogrzewania i ciepłej wody utrudnia codzienne życie. Sytuacji nie ułatwia również fakt, że większość serwisantów w sezonie zimowym ma kalendarz wypełniony po brzegi. Wszystko to sprawia, że awaria pieca w środku zimy pokazuje, jak kruche może być nasze poczucie bezpieczeństwa we własnym domu.
- Mróz i zimno w kaloryferach – tak na ogół rozpoczyna się wykrycie usterki ogrzewania
- Drobne usterki często kosztują najwięcej
- Znaczenie ciepła w domu – wnioski na przyszłość
Mróz i zimno w kaloryferach – tak na ogół rozpoczyna się wykrycie usterki ogrzewania
Do awarii kotłów grzewczych na ogół dochodzi dość niespodziewanie. W pewnym momencie domownicy zauważają, że w pomieszczeniach zrobiło się zimno, kaloryfery przestały grzać, a w kranie leci tylko zimna woda. Problem pojawia się, jeśli za oknem panują bardzo niskie temperatury.
Pierwsze godziny wykrycia awarii ogrzewania w zimie stanowią walkę z czasem. Na początku można działać doraźnie, ustawiając małe farelki i gotując wodę w dużych garnkach. W tym samym czasie ludzie na ogół szukają pomocy w internecie. Szukanie numerów telefonów do serwisantów, którzy mają wolne terminy „na już” wcale nie jest sprawą prostą.
Dla serwisantów, zima jest pracowitym momentem sezonu. Telefony dzwonią każdego dnia, a harmonogram jest bardzo napięty. W związku z tym, wielu fachowców odmawia realizacji usługi tego samego dnia. Dla pozbawionego ogrzewania właściciela domu może to być spore utrudnienie, a przetrwanie kolejnych nocy w domu bez ogrzewania i ciepłej wody często okazuje się niemałym wyzwaniem.
Drobne usterki często kosztują najwięcej
Nowoczesne kotły gazowe, pompy ciepła i kotły na pellet są wydajne i często dość wygodne w użytkowaniu. Niestety w czasie awarii lub braku zasilania stają się praktycznie bezużyteczne. Wiele usterek jest efektem drobnych zaniedbań. Do najczęstszych z nich należy brak przeglądu, zanieczyszczenia filtrów i spadek ciśnienia w instalacji. Większość użytkowników nie potrafi samodzielnie zdiagnozować problemu, a ogrzewanie przestaje działać. Tutaj dowiesz się o objawach, które mogą świadczyć o uszkodzeniu podłogówki.
Co ciekawe, niektórych awarii można by uniknąć. Wystarczy regularne dokonywanie przeglądu kotła grzewczego przed rozpoczęciem każdego sezonu. Przegląd wykonany przez doświadczonego serwisanta może kosztować kilkaset złotych, jednak może uchronić przed znacznie bardziej kosztownymi i problematycznymi awariami.
Kolejnym problemem może być też awaria zasilania elektrycznego. Większość nowoczesnych kotłów grzewczych wymaga stałego dostępu do prądu. W przypadku awarii prądu, kocioł gazowy czy pompa ciepła przestają działać. Usterki sieci energetycznych często zdarzają się w mniejszych miejscowościach po zamieciach śnieżnych i mogą trwać nawet kilka dni. Dla właściciela domu jest to realny problem z którym niewiele da się zrobić. Rozwiązaniem staje się zakup odpowiedniego agregatu prądotwórczego, który zasili instalacje w przypadku pojawienia się awarii.

Znaczenie ciepła w domu – wnioski na przyszłość
Po pierwszej awarii kotła grzewczego w zimie, użytkownicy uświadamiają sobie, jak trudne jest użytkowanie domu bez ciepła. Tymczasem żyjemy w dobie automatyki, inteligentnych systemów sterowania i aplikacji, które nie są rozwiązaniami bezawaryjnymi. Wobec tego, coraz więcej osób decyduje się na zapewnienie rozwiązań awaryjnych. Może to być drugie źródło ogrzewania, agregaty prądotwórcze lub inne rozwiązania zapasowe.
Serwisanci podkreślają też, że duże znaczenie ma świadomość użytkowników. Nie chodzi tu wyłącznie o regularne przeglądy. Sam użytkownik kotła również może zapobiegać wielu większym awariom. Wystarczy zwracać uwagę na pierwsze symptomy. Spadek ciśnienia, nietypowe dźwięki z instalacji i komunikaty błędów na sterownikach są ważnymi informacjami ostrzegawczymi. Niestety większość osób reaguje dopiero wtedy, gdy kocioł całkowicie przestanie działać.
Przygotowanie się na wypadek awarii kotła grzewczego jest ważnym elementem dbałości o bezpieczeństwo użytkowania budynku. To działanie, które zapewnia mniej kłopotów w chwili, gdy ciepłe kaloryfery przestają być oczywistością i nagle przestają grzać w środku zimy. Tutaj omawiamy kilka ważnych kroków, które warto wykonać przed rozpoczęciem sezonu grzewczego.