Starsze nie znaczy lepsze. Drewno kominkowe też się psuje! Taki jest termin przydatności do użycia!

Drewno do kominka może się rzeczywiście zestarzeć. Oczywiście pali się, o ile nie jest wilgotne, ale jego efektywność cieplna zdecydowanie spada. Na dodatek może sprowadzić do domu nieproszonych gości w postaci owadzich szkodników drewna, także konstrukcyjnego. Ważne jest, aby drewno opałowe odpowiednio przechowywać i w porę je zużyć.
Z tego artykułu dowiesz się:
Czy drewno opałowe ma nieograniczony termin przydatności?
Nie da się ogólnie powiedzieć, kiedy drewno jest „za stare”. Głównie zależy to od rodzaju drewna – na przykład dąb i robinia potrzebują dłuższego czasu sezonowania i są bardziej odporne na warunki atmosferyczne. Sosna albo świerk natomiast schną o wiele prędzej, jednak są też bardziej wrażliwe na wilgoć. Trudno jest określić „stare” drewno liczbą przelegiwanych lat.
Czasem sprawy nie idą po naszej myśli – w ostatnich latach kupiliśmy więcej drewna niż potrzeba było do palenia w kominku i zgromadził się zapas sprzed kilku lat. Starsze drewno nie oznacza od razu stosów porośniętych mchem i chwastami. Nawet jeśli nie jest składowane w odpowiednich warunkach, drewno ulega naturalnemu procesowi wietrzenia i rozkładu. Jest to naturalny proces, który ma miejsce również w lesie. Poza tym drewno o dowolnym stopniu wilgotności jest zasiedlane przez szkodniki zwane ksylofagami, jak spuszczel, kołatek, tykotek i inne owady żywiące się drewnem.
Skład drewna w miejscu suchym i przewiewnym
Każdy, kto pali drewnem w kominku, musi wcześniej czy później zająć się odpowiednim składowaniem opału. Tylko drewno przechowywane w optymalnych warunkach gwarantuje później wydajne i czyste spalanie. Jakość używanego opału ma nie tylko wpływ na środowisko, ale również na wykorzystanie energii cieplnej. Wilgotne drewno o niskiej wartości opałowej wytwarza więcej sadzy i pyłów, które osadzają się w kominie i zanieczyszczają otoczenie.
Na pierwszy rzut oka pojęcie „odpowiedniego składowania” drewna opałowego może brzmieć banalnie, jednak w praktyce wiele rzeczy z tym związanych może się nie udać. Aby nie zepsuć sobie planów na przytulne wieczory przy kominku, trzeba przestrzegać paru zasad dotyczących miejsca i czasu przechowywania drewna.
- Kawałki drewna powinno się zawsze kłaść w stosie korą do dołu, aby szybko nie zmurszały.
- Drewno układa się cieńszym końcem w kierunku przewiewu.
- W dolnej warstwie stosu należy kłaść kawałki drewna w pewnych odstępach, aby ułatwić cyrkulację powietrza.
- Poszczególne warstwy w stosie dobrze jest układać na przemian wzdłuż i w poprzek, aby uzyskać stabilną konstrukcję.
Uwaga na ząb czasu – jak długo można przechowywać drewno?
Wiadomo już, jak powinno się prawidłowo magazynować opał do kominka, ale właściwie jak długo może on tak leżeć? Można by pomyśleć, że w dobrych warunkach można drewno opałowe przechowywać dowolnie długo. Tak jednak nie jest, ponieważ w rzeczywistości drewno na ogień ulega powolnemu rozkładowi, staje się przeleżałe.
O przeleżałym opale mówi się, kiedy zachodzą naturalne procesy rozkładu i lotne substancje zawarte w drewnie ulatniają się. Palenie takim drewnem nie jest specjalnie efektywne. Długie przelegiwanie drewna opałowego prowadzi mianowicie do spadku jego wartości opałowej do 3% rocznie. Do tego dochodzi coraz większe prawdopodobieństwo zasiedlenia przez szkodniki drewna, które też nie wpływają na nie pozytywnie. Dlatego można przyjąć, że maksymalny czas magazynowania drewna opałowego nie powinien przekraczać 5 lat ( może z wyjątkiem dębu i robinii, które to rodzaje drewna są wyjątkowo odporne na suszenie).

Co robić ze starym drewnem opałowym?
Znawcy przedmiotu radzą, aby drewno kominkowe spalić najlepiej przed upływem pięciu lat. Idealny okres sezonowania nie jest jednoznacznie ustalony i zależy głównie od rodzaju drewna i warunków przechowywania. Tak więc świerk potrzebuje na wyschnięcie jednego roku, a większość gatunków liściastych dwa lata. Drewno opałowe uważa się za gotowe do użycia, jeśli jego wilgotność spadnie poniżej 20%. Dla porównania świeżo ścięte drewno zawiera około 60% wody.
W zasadzie drewno przeleżałe, z zaawansowanym procesem rozkładu, też może zostać spalone – jeśli tylko nie jest zawilgotniałe. W takim wypadku trzeba mieć na uwadze, że wartość opałowa nie jest już taka sama, jak pełnowartościowego drewna. Dlatego ważne jest, aby nowe drewno zawsze układać z tyłu, a stare przesuwać do przodu i zużywać je na bieżąco.
