Paliwo przyszłości czy ładnie opakowana fikcja? Sprawdzamy, jak jest z pelletem

Dla właścicieli domów, którzy przy okazji modernizacji ogrzewania chcą się przestawić na w pełni odnawialną energię, ogrzewanie pelletowe jest dobrym rozwiązaniem. Ale co by się stało, gdyby wszyscy tak pomyśleli? Czy pellet drzewny kiedyś się skończy? Czy produkcja pelletu wyczerpuje zasoby leśne? I jak naprawdę ekologiczne jest to paliwo?
- Skąd właściwie bierze się drewno do produkcji pelletu?
- Jak to jest właściwie z bilansem CO2 pelletu?
- Co ostatecznie przyczynia się do pozytywnego bilansu CO2 pelletu drzewnego?
- Pellet drzewny jest wydajnym źródłem ciepła
- Przysłowiowa łyżka dziegciu w beczce pelletu
Skąd właściwie bierze się drewno do produkcji pelletu?
W przypadku pelletu drzewnego mamy zasadniczo do czynienia z opałem bardzo oszczędzającym zasoby naturalne. Ponad 90% drewna do wyrobu pelletu pochodzi z trocin i odpadów drzewnych, powstających podczas produkcji i obróbki tarcicy. Tylko niewielka część materiału wyjściowego do pelletu pochodzi z surowca pozyskanego na zrębach i w cięciach hodowlanych. Chodzi przy tym jedynie o małowartościowe fragmenty pni, które nie nadają się do przecierania w tartaku.
Wciąż istnieje wystarczający potencjał do zwiększania produkcji pelletu w Polsce bez negatywnego wpływu na nasze lasy. Aby rozwiać wszelkie wątpliwości należy dodać, że wielkość pozyskania drewna w Lasach Państwowych nie zależy od popytu w przemyśle energetycznym. Pozyskanie drewna jest procesem przewidzianym i zaplanowanym zgodnie ze standardami gospodarki ekologicznej, badaniami naukowymi i ujętym w plan urządzenia lasu sporządzany przez nadleśnictwa raz na 10 lat. Poza tym, używanie drogiego drewna wysokiej jakości do celów opałowych byłoby działaniem nieracjonalnym, przede wszystkim z powodów ekonomicznych.
Jak to jest właściwie z bilansem CO2 pelletu?
Niektórzy twierdzą, że drewno niczym się nie różni pod tym względem od gazu ziemnego i węgla. Nieprawda, drewno jest jedynym opałem, który można określić jako neutralny pod względem bilansu dwutlenku węgla. W procesie spalania drewno uwalnia do atmosfery tylko tyle dwutlenku węgla, ile wcześniej związało w procesie swojego wzrostu. Związany w drewnie węgiel podlega naturalnemu cyklowi obiegu – nic się nie zmienia niezależnie od tego, czy drewno spali się, czy ulegnie powolnemu rozkładowi przez mikroorganizmy.
Zupełnie inna sytuacja występuje w przypadku kopalnych nośników energii jak ropa naftowa, gaz ziemny i węgiel. Tutaj dwutlenek węgla jest od milionów lat uwięziony w ziemi i bez naszego udziału pozostałby tam nadal. Biorąc pod uwagę skalę czasową, nie można już mówić o naturalnym cyklu obiegu węgla.
Co ostatecznie przyczynia się do pozytywnego bilansu CO2 pelletu drzewnego?
Jeśli dokładnie przyjrzeć się produkcji pelletu, to okaże się, że wkład energii na drodze od produkcji do dostawy do odbiorcy wynosi przeciętnie 3% całkowitej wartości energetycznej pelletu. Wynika to przede wszystkim z wykorzystania do suszenia trocin i wiórów ciepła, które wytwarzane jest w innych procesach przemysłowych, można powiedzieć, jako dodatek.
Również transport opału do klienta wymaga niewielkiego nakładu energii. Ładunek pelletu przewożony samochodem ciężarowym wymaga zużycia zaledwie 1% wartości energetycznej całego załadowanego transportu – i to na trasie ponad 200 km, co się raczej rzadko zdarza.

Pellet drzewny jest wydajnym źródłem ciepła
Ogrzewanie pelletowe jest również bardzo wydajne: o ile zwyczajny, otwarty kominek w pokoju przekazuje do pomieszczenia zaledwie 15% wytwarzanego podczas spalania ciepła, nowoczesny kocioł na pellet ustawiony w piwnicy wykazuje aż do 95% sprawności. Również pod względem emisji pyłów porównanie z innymi piecami na drewno wypada ogólnie bardzo dobrze.

Przysłowiowa łyżka dziegciu w beczce pelletu
Teoretycznie piece na pellet wykorzystują energię odnawialną. Wytwarzanie ciepła przez spalanie pelletu drzewnego jest często stawiane w jednym szeregu z siłą wiatru, energią słoneczną i ciepłem gruntu. Nieco inaczej wygląda jednak sytuacja, kiedy zaczniemy analizować emisje pyłów. Obecne systemy grzewcze na pellet emitują w warunkach optymalnej pracy mniej niż 20 mg pyłu na kilowatogodzinę wytwarzanej energii cieplnej. Stare kominki i piece emitują zazwyczaj wielokrotnie więcej pyłów, które zanieczyszczają atmosferę.
Chociaż spalanie pelletu drzewnego wytwarza niewielkie ilości dwutlenku siarki w porównaniu z paliwami kopalnymi, to jednak znacząco przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza pyłami zawieszonymi. Nowoczesne piece pelletowe są wyposażane w filtry wyłapujące cząsteczki pyłu, a sam pellet uważany jest za czystsze paliwo niż drewno opałowe.
Niektórzy naukowcy kwestionują też całkowitą neutralność pelletu pod względem bilansu CO2. Chociaż spalanie pelletu drzewnego nie generuje dodatkowej emisji dwutlenku węgla, jak to ma miejsce w przypadku spalania paliw kopalnych, problem polega na tym, że spalanie drewna uwalnia do atmosfery jednorazowo ilość tego gazu, która była wiązana przez dziesiątki lat.
Jak się wydaje, przyszłość należy do bardziej zrównoważonych hybrydowych systemów grzewczych z wykorzystaniem fotowoltaiki i pomp ciepła, z ewentualnym wspomaganiem systemem pelletowym.