Jesień przyniesie podwyżki? Ceny pelletu już teraz dają powody do niepokoju

Pellet drzewny stopniowo drożeje, co może wzbudzać niepokój. Nowe przepisy, rosnące zainteresowanie kotłami na biomasę i sezonowość rynku sprawiają, że część Polaków zadaje sobie pytanie, czy to dobry czas na zakup pelletu. Warto przeanalizować aktualne ceny biomasy i prognozy na nadchodzące miesiące – dzięki temu dowiemy się, kiedy najlepiej zaopatrywać się w opał na zimę.
- Nowe normy jakościowe dla pelletu a ceny opału
- Lato to czas stabilizacji – czy powinniśmy poczekać do jesieni?
- Dlaczego warto kupować pellet latem?
- Sezon grzewczy może zaskoczyć – raczej nie pozytywnie!
Nowe normy jakościowe dla pelletu a ceny opału
Nowe rozporządzenie, które weszło w życie pod koniec maja, zaostrzyło wymagania jakościowe dla pelletu dostępnego na polskim rynku. Chociaż przez zmianę przepisów straciliśmy dostęp do najtańszego pelletu, to zyskaliśmy pewność, że do naszych kotłów będzie trafiać jedynie bezpieczny opał wysokiej jakości. Teraz granulat musi mieć określoną wilgotność, średnicę, długość oraz dopuszczalną zawartość popiołu, siarki i innych pierwiastków.
Część firm musiała zmodyfikować linię produkcyjną, co wiązało się ze wzrostem kosztów, ale wiele fabryk już dawno przystosowało się do nowych wymogów, bo podmioty, które zdobyły certyfikat ENPlus lub DINPlus i tak spełniały rygorystyczne normy. Niestety, ogólny wzrost jakości opału i koniec napływu taniego pelletu zza granicy musiały doprowadzić do podwyżek. Aktualnie kupienie pelletu w cenie poniżej 1000 zł za paletę graniczy z cudem, a dominujący przedział cenowy to 1400–1500 zł za paletę. Zapoznaj się z naszą analizą cen pelletu w czerwcu 2025.
Lato to czas stabilizacji – czy powinniśmy poczekać do jesieni?
Czerwiec przyniósł względną stabilizację cen. Po wcześniejszych skokach średnie stawki utrzymują się na poziomie z maja. Eksperci ostrzegają, że to może być cisza przed burzą. W okresie letnim popyt spada, co chwilowo równoważy sytuację na rynku.
Mimo wszystko niektóre lokalne firmy decydują się na niewielkie promocje – nie są to wielkie okazje, tylko obniżki rzędu 50–70 zł na paletę. Takie rabaty mogą być wynikiem rotacji magazynowej – raczej nie ma co myśleć o rzeczywistej tendencji zniżkowej. Konsument, który liczy na spadki cen, może się gorzko rozczarować, jeśli ruszy na zakupy dopiero jesienią.

Dlaczego warto kupować pellet latem?
Zakup pelletu podczas wakacji być może nie jest najprzyjemniejszym obowiązkiem, ale za to może przynieść oszczędności. Rynek opałowy charakteryzuje się sezonowością – ceny rosną wtedy, gdy temperatury za oknem zaczynają spadać. Latem najłatwiej jest natrafić na korzystne oferty, a organizacja dostawy przebiega bezstresowo. Zalety zakupu pelletu w okresie letnim to na przykład:
- Niższy popyt – choć ceny pelletu nie należą dziś do najniższych, to latem opał bywa nawet o 300–400 zł tańszy niż zimą.
- Sprawna dostawa – dostawcy mają więcej wolnych terminów, a zamówienia realizowane są bez opóźnień.
- Lepsze warunki przechowywania – w cieplejszych miesiącach łatwiej urządzić suchy i bezpieczny magazyn.
- Czas na testy – lato to idealny moment, by przetestować nowy opał.
Sezon grzewczy może zaskoczyć – raczej nie pozytywnie!
Prognozy na kolejne miesiące nie są optymistyczne. Obecnie rynek wygląda stabilnie, ale wiele wskazuje na to, że przed sezonem grzewczym czeka nas wzrost cen. Ograniczona podaż i wyższy popyt spowodowany ponownym uruchomieniem programu „Czyste Powietrze” sprawią, że jesienią na rynku zrobi się gorąco. Rządowy program już wcześniej znacząco wpływał na dużą popularność kotłów na pellet. Teraz, gdy znów można składać wnioski, popyt na pellet wzrośnie – podobnie jak ceny tego opału.
Gospodarstwa domowe powinny jak najwcześniej podjąć decyzję o zakupie opału, nawet jeśli aktualna cena wydaje się wysoka. Jesienią może być jeszcze gorzej – po pierwsze, wzrosną ceny pelletu, a po drugie, dostępność opału będzie ograniczona.
Względna stabilność cen i niski popyt na pellet to sygnały, że warto kupić granulat właśnie teraz. Nowe normy jakościowe oczyściły rynek, ale też ograniczyły wybór i lekko podniosły ceny. Jesień może przynieść wyraźny wzrost kosztów ogrzewania, zwłaszcza że programy rządowe zwiększają zainteresowanie kotłami na biomasę. Warto więc działać z wyprzedzeniem, by zimą cieszyć się spokojem i ciepłym domem.