Coraz więcej trefnego pelletu na rynku. Ten szczegół odróżnia dobry pellet od złego

Pellet stał się jednym z najpopularniejszych paliw w domowych systemach grzewczych. Jego wybór to nie tylko kwestia ceny, lecz także jakości. Nowe przepisy wprowadziły jasne, wyśrubowane normy jakościowe, ale zazwyczaj to certyfikaty dają nam gwarancję, że opał jest bezpieczny, wydajny i ekologiczny. Czy warto zatem płacić więcej za pellet z oznaczeniem ENplus lub DINplus?
- Nowe standardy jakości dla pelletu – szkodliwy opał powinien zniknąć z rynku
- Czy pellet z certyfikatem jest wart naszych pieniędzy?
- Pellet z certyfikatem czy bez? Co wybrać?
- Cena kontra opłacalność – pellet z certyfikatem jest dobrym wyborem?
Nowe standardy jakości dla pelletu – szkodliwy opał powinien zniknąć z rynku
Od maja 2025 roku obowiązuje w Polsce rozporządzenie, które jasno określa, jakie cechy musi spełniać pellet i brykiet drzewny dopuszczony do obrotu. To przełom, bo do tej pory rynek nie był regulowany, co sprzyjało sprzedaży paliw wątpliwej jakości. Przepisy precyzują m.in. średnicę i długość granulek, dopuszczalną wilgotność, minimalną wartość opałową czy zawartość popiołu. Aktualnie pellet dopuszczony do sprzedaży na krajowym rynku musi spełniać wskazane normy:
- średnica: od 6 do 8 mm,
- długość: od 3,15 do 40 mm,
- wilgotność: maksymalnie 10% w stanie roboczym,
- zawartość popiołu: do 1,2% w stanie suchym,
- minimalna wartość opałowa: 16,5 MJ/kg,
- gęstość nasypowa: od 600 do 750 kg/m³.
Dzięki temu konsumenci mogą czuć się bezpiecznie. Zaostrzenie przepisów powinno ochronić ich przed zakupem pelletu wątpliwej jakości, który nie tylko niszczył piec, ale podczas spalania uwalniał do atmosfery szkodliwe związki. Nowe przepisy nie oznaczają jednak, że trefny pellet całkowicie zniknie z polskiego rynku. Taki opał wciąż może trafiać do naszych domów, jeśli zostanie wprowadzony do obrotu w sposób nielegalny. Konsumenci powinni więc zachować ostrożność i kupować jedynie granulat ze sprawdzonych źródeł.
Czy pellet z certyfikatem jest wart naszych pieniędzy?
Wielu użytkowników kotłów na biomasę jest przyzwyczajonych do kupowania pelletu najwyższej jakości – chodzi o granulaty z certyfikatami. Najpopularniejsze z nich to ENplus i DINplus, które są międzynarodowym potwierdzeniem jakości. Obecność takiego oznaczenia na worku to gwarancja, że pellet został sprawdzony w niezależnych laboratoriach.
Certyfikaty potwierdzają m.in. odpowiednią wartość opałową, niską zawartość popiołu i brak szkodliwych dodatków. Dobry opał oznacza czystsze spalanie, mniej osadów w piecu oraz niższą emisję zanieczyszczeń do atmosfery. Właśnie dlatego producenci nowoczesnych kotłów często wymagają, by stosować wyłącznie pellet z potwierdzoną jakością. W poniższej tabeli znajdziesz zestawienie niektórych wymogów, które musi spełnić producent starający się o jeden z międzynarodowych certyfikatów.
parametr | DINplus | ENplus A1 |
---|---|---|
średnica | 6 ±1 albo 8 ±1 mm | 6 ±1 albo 8 ±1 mm |
długość | 3,15 – 40 mm | 3,15 – 40 mm |
wartość opałowa | ≥ 16,5 MJ/kg | ≥ 16,5 MJ/kg |
zawartość popiołu | ≤ 0,6% | ≤ 0,7% |
wilgotność | ≤ 10% | ≤ 10% |
gęstość nasypowa | 600 – 750 kg/m³ | 600 – 750 kg/m³ |

Pellet z certyfikatem czy bez? Co wybrać?
Okazuje się, że wymogi stawiane przez podmioty zajmujące się certyfikacją są zbliżone do norm jakościowych obowiązujących na polskim rynku. Łatwo zauważyć, że wszystkie rodzaje pelletu muszą spełniać te same wymogi dotyczące średnicy i długości. Podobnie jest z wartością opałową, wilgotnością czy gęstością nasypową.
Pellet z certyfikatem ENplus A1 lub DINplus musi jednak charakteryzować się niższą zawartością popiołu. Oznacza to, że granulat bez certyfikatu może pozostawiać nieco więcej osadów. W związku z tym konieczne jest częstsze czyszczenie paleniska. Jakość pelletu bez certyfikatu wciąż jest nieco niższa od tej oferowanej przez certyfikowanych sprzedawców. Więcej o pelletach premium przeczytasz w tym artykule.
Cena kontra opłacalność – pellet z certyfikatem jest dobrym wyborem?
Mimo zaostrzenia przepisów, na krajowym rynku wciąż może pojawiać się tani pellet sprowadzany zza wschodniej granicy, często sprzedawany bez faktury i bez certyfikatów. Dla wielu klientów atrakcyjna cena bywa decydująca, ale w dłuższej perspektywie takie rozwiązanie może okazać się kosztowne. Gorszy opał szybciej zanieczyszcza kocioł, powoduje większą emisję i częstsze naprawy.
Certyfikowany pellet, choć droższy, oznacza mniej pracy przy czyszczeniu pieca, dłuższą żywotność instalacji i większą wydajność spalania. To również świadomy wybór ekologiczny, bo czystsze spalanie oznacza mniej zanieczyszczeń w powietrzu. Wyższą cenę zakupu zrekompensuje brak problemów w codziennym użytkowaniu.
Dzięki wprowadzeniu nowych przepisów różnice pomiędzy standardowym pelletem sprzedawanym na krajowym rynku a tym certyfikowanym powinny się zacierać – o ile opał pochodzi ze sprawdzonych, legalnych źródeł. Nie zmienia to jednak faktu, że granulat z certyfikatem wciąż stanowi gwarancję najwyższej jakości, a osoby, którym zależy na jak najdłuższej żywotności pieca, powinny szukać na workach z pelletem oznaczeń potwierdzających certyfikację.