Drastyczne podwyżki cen pelletu – właściciele kotłów na biomasę powinni się pospieszyć!

Tej jesieni rynek pelletu drzewnego znalazł się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Problemy z dostępnością surowca i wysoki popyt prowadzą do kolejnych podwyżek. Właściciele kotłów na pellet nie powinni zwlekać z zakupem paliwa. Za kilka tygodni może być jeszcze drożej. Eksperci uważają, że ten sezon grzewczy będzie przebiegał pod znakiem rosnących cen opału.
- Dlaczego pellet drzewny jest coraz droższy?
- Nagły wzrost cen pelletu drzewnego – czy to przejściowy problem?
- Na co zwrócić uwagę podczas zakupu pelletu drzewnego?
- Czy zima przyniesie zmiany na rynku pelletu?
Dlaczego pellet drzewny jest coraz droższy?
Ceny pelletu drzewnego z miesiąca na miesiąc są coraz wyższe. Jeszcze na początku tego roku za tonę opału wysokiej jakości płaciliśmy około 1200 zł, ale dzisiaj znalezienie biomasy w tak niskiej cenie jest niezwykle trudne. Największe szanse na korzystny zakup mają klienci małych, lokalnych składów. W dużych sklepach budowlanych tona pelletu drzewnego sięga już kwoty 2000 zł!
Większość producentów granulatu wprowadziła sezonowe podwyżki cen spowodowane zwiększeniem popytu i ograniczoną podażą drewna. Niektórzy sprzedawcy podnieśli stawki o około 30–45%.
Tak gwałtowne zmiany cen sprawiają, że gospodarstwa domowe, które jeszcze nie zaopatrzyły się w opał na zimę, mogą popaść w problemy finansowe. Niestety, w najbliższych miesiącach nie powinniśmy liczyć na obniżki. Nie warto decydować się na zakup tańszego pelletu z niepewnych źródeł, bo takie paliwo może zniszczyć nasz piec – więcej o konsekwencjach jego spalania pisaliśmy w tym artykule.
Nagły wzrost cen pelletu drzewnego – czy to przejściowy problem?
Na początku sezonu grzewczego pellet drzewny wyraźnie podrożał, ale zmiany cen nie są motywowane wyłącznie chęcią zarobku ze strony producentów, dystrybutorów i sprzedawców. Na dynamikę podwyżek wpływa kilka kluczowych czynników, w tym:
- Ograniczona podaż surowca: Podstawowym materiałem do produkcji pelletu są trociny i odpady drzewne. Branża drzewna wciąż odczuwa skutki spowolnienia przemysłu meblarskiego, co zmniejsza dostępność odpadów dla producentów pelletu. Mniej surowca oznacza wyższe ceny końcowego produktu.
- Wzrost popytu w elektrociepłowniach: Zmiany prawne i unijne wymogi certyfikacyjne spowodowały, że wiele ciepłowni przerzuciło się na pellet drzewny. Jest on łatwiejszy do certyfikacji i spełnia wymogi nowych przepisów. W efekcie wzrosło zużycie biomasy drzewnej, co podbija ceny dla gospodarstw domowych.
- Sezonowość i rosnące koszty transportu: Wraz z początkiem sezonu grzewczego zwiększa się popyt detaliczny. Koszty transportu paliwa stale rosną, co potęguje presję na wzrost cen.
- Spekulacje rynkowe i potencjalna zmowa cenowa: Eksperci wskazują, że część producentów wykorzystuje obecny popyt do wprowadzania podwyżek wykraczających poza rzeczywiste koszty produkcji.

Na co zwrócić uwagę podczas zakupu pelletu drzewnego?
Rosnące ceny pelletu sprawiają, że podczas poszukiwania tańszego opału często tracimy czujność. Eksperci ostrzegają, aby zwłaszcza w sezonie grzewczym zwracać większą uwagę na wszelkie internetowe oferty sprzedaży, które na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo atrakcyjnie. Czasem okazuje się, że takie okazje nie uwzględniają wysokiej ceny transportu.
Kupujący muszą uważać na fałszywe strony sprzedażowe. Niektóre sklepy internetowe oferują pellet w wyjątkowo niskiej cenie, jednak paliwo nigdy nie trafia do klienta. Atrakcyjna cena może być jedynie wabikiem wykorzystywanym przez oszustów. Osób, które straciły pieniądze przez nieuczciwych sprzedawców nie brakuje – w tym artykule tłumaczymy, jak działają naciągacze.
Pellet drzewny najlepiej kupować bezpośrednio u sprawdzonego i zaufanego producenta lub dystrybutora. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko pojawienia się problemów z jakością paliwa lub ukrytymi kosztami jego dostawy. Warto zdecydować się na zakup pelletu z wyprzedzeniem, najlepiej tuż po zakończeniu sezonu grzewczego. W ten sposób możemy trafić na prawdziwe, atrakcyjne promocje, a do tego unikniemy jesiennego stresu związanego z rosnącymi cenami oraz ograniczoną dostępnością opału.
Czy zima przyniesie zmiany na rynku pelletu?
Eksperci przewidują, że ceny pelletu będą rosły przynajmniej do końca obecnego sezonu grzewczego. Jakiejkolwiek stabilizacji należy spodziewać się dopiero wiosną, kiedy nastąpi sezonowy spadek popytu. Niestety, prognozy nie napawają optymizmem – każdy, kto liczył na obniżki cen jeszcze w tym roku, prawdopodobnie się rozczaruje.
Polski rynek pelletu jest wrażliwy na zmiany podaży i popytu zarówno lokalnie, jak i w Europie, zatem należy bacznie śledzić sytuację międzynarodową. W Niemczech ceny pelletu również rosną, ale podwyżki nie są tak drastyczne, co może oznaczać, że problemy z dostępnością surowca dotykają przede wszystkim polskich producentów granulatu drzewnego. Chociaż pellet jest dziś zdecydowanie droższy niż kilka miesięcy temu, dalsze zwlekanie z zakupem opału nie ma sensu. W nadchodzących tygodniach na pewno nie będzie taniej.