Na papierze to najlepsze drewno kominkowe. W rzeczywistości ma mnóstwo wad, a palenie nim to udręka

Drewno dębowe jest uważane za doskonały opał. Wykazuje wysoką gęstość (około 0,62-0,69 g/cm3) i kaloryczność rzędu 2100 kWh/mp (4,2 kWh/kg), podobną do wartości opałowej grabu i buka. Drewno dębowe jest bardzo cennym surowcem do wyrobu wysokiej klasy mebli, schodów albo parkietu. Prawdopodobnie ta opinia przeniosła się automatycznie na opał, chociaż w tym wypadku nie jest już tak jednoznacznie uzasadniona.
Z tego artykułu dowiesz się:
Przeceniana rola dębu jako opału
Gęstość drewna dębowego jest istotnie wysoka i porównywalna z bukiem i jesionem, ale już niższa od grabu. Drewno jest twarde i ciężkie, posiada wysoką wartość ciepła spalania, jednak właściciele kominków bywają czasem rozczarowani tym wyborem. Narzekają, że dębina słabo się pali, trudno się rozpala i w ogóle nie daje szczególnego efektu w kominku.
W każdym przypadku drewna kominkowego szczególne znaczenie ma wilgotność drewna, a dokładnie jej wartość rzędu 16-18%. Wysoka gęstość dębu sprawia, że drewno musi schnąć stosunkowo długo, zazwyczaj co najmniej dwa lata, a jeszcze lepiej trzy, zanim będzie można użyć go w kominku. Zawartość resztkowej wody w opale nie powinna przekraczać 20%, ponieważ w przeciwnym razie spalanie będzie nieefektywne i ogień będzie się ledwie tlił.

Specyficzne właściwości drewna dębowego
Drewno dębu zawiera dużo garbników i kwasów – w stanie świeżym wydziela wyraźny, kwaśny zapach. Powinno spalać się w wysokiej temperaturze, aby uniknąć gotowania się we własnym kwasie garbnikowym. Jeśli dopływ powietrza jest zbyt słaby, może powstawać osad sadzy na ścianach kominka i w przewodzie kominowym. Porąbane drewno dębowe zaleca się przechowywać początkowo na zewnątrz bez przykrycia, ponieważ duża część garbników zostaje wypłukana przez deszcz.
Zawartość garbników w drewnie dębowym jest duża, zwłaszcza w młodym wieku dochodzi do 5%. Nadają one dębinie znaczną trwałość, również w środowisku wilgotnym. Drewno jest na ogół prostowłókniste i łatwo łupliwe. Nie dotyczy to opału z drzew wolno stojących, które mają dużo guzów oraz grubych, pokręconych konarów. Łupanie takiego drewna nie jest już takie proste.
Drewno dębowe osłonięte jest bardzo grubą korą, której udział dochodzi do 20% całkowitej masy. To oznacza, że w zakupionym metrze sześciennym dębiny otrzymujemy zwykle mniej niż 0,80 m3 drewna, podczas gdy resztę stanowi będąca znacznie gorszym paliwem kora. Dla przykładu, grab i buk mają trzy razy mniej kory niż dąb.
Dąb – drewno opałowe z tradycją
Dęby szypułkowy i bezszypułkowy są naszymi rodzimymi gatunkami, a ich drewno należy do najcenniejszych gatunków liściastych. W regionach, gdzie dominującym gatunkiem jest sosna pospolita, drewno dębowe o wysokiej wartości opałowej było i jest poszukiwanym materiałem na opał. Duża gęstość jest odpowiedzialna za to, że dębina bardzo wolno się spala.
Podobnie jak buk i grab, dąb wykazuje znikomy udział żywicy, przez co nie powoduje iskrzenia. Ta cecha jest korzystna dla właścicieli kominków otwartych, którym nie zależy na efektach świetlnych poza paleniskiem. Ze względu na niską zawartość żywicy, podczas spalania nie dochodzi w przestrzeni kominka do nieestetycznych rozprysków, co pozwala utrzymać w czystości szybę kominkową.
Jednocześnie na próżno by szukać urzekających płomieni z dębowego drewna. Chociaż dębina dobrze grzeje i wytwarza dużo żaru, to jednak trudno mówić o morzu płomieni. Z tego względu opał dębowy nadaje się raczej do pieca, który służy głównie wytwarzaniu ciepła, a nie dekoracji. Bardzo skutecznie utrzymuje żar przez całą noc.

Decydujące znaczenie magazynowania opału dębowego
O jednym trzeba pamiętać: nie jest możliwe, aby pójść do lasu, spontanicznie nazbierać drewna i rozpalić w domowym kominku ogień. Aby drewno dobrze się paliło i możliwie bez szkodliwych emisji, jego maksymalna wilgotność nie może przekraczać 20%, a jeszcze lepiej być na poziomie 15%.
Dopiero poprzez sezonowanie drewno kominkowe obniża swoją wilgotność od początkowych ok. 60% do suchych 15-20%. Okres wysychania, zwanego sezonowaniem, przy udziale słońca i dobrego przewiewu trwa przeciętnie 2-3 lata. Dopiero wtedy drewno dębowe osiąga optymalną wartość opałową.
W tym momencie pojawia się problem przechowywania opału. Skoro drewno dębowe nadaje się do palenia dopiero po upływie najlepiej trzech lat, to przez ten czas musi być w odpowiednich warunkach składowane. Chyba niewiele osób dysponuje czasem i miejscem, aby tak długo magazynować drewno. Tym bardziej, że przez te wszystkie lata trzeba jednak czymś palić. Opcja pójścia na skróty odpada, ponieważ niedosuszony dąb będzie się palił w kominku słabo albo wcale.
Ceny opału dębowego
Drewno opałowe dębowe należy do najbardziej poszukiwanych rodzajów, co przekłada się na jego cenę. Za metr przestrzenny w składzie opałowym trzeba zapłacić przykładowo 430 zł, co daje ok. 660 zł za metr sześcienny.
Z kolei w leśnictwie gotowy metr sześcienny opału dębowego kosztuje ok. 200 zł, a pozyskany we własnym zakresie (jest taka możliwość) zaledwie ok. 110 zł. Tyle tylko, że trzeba tutaj wziąć pod uwagę również koszty transportu i pocięcia drewna. Potrzebne jest też miejsce do wieloletniego składowania.