To drewno to odkrycie ostatniego sezonu grzewczego! Kto spróbował, robi teraz zapasy na kolejny sezon grzewczy

Jabłoń zamiast dębu? Coraz więcej osób przekonuje się, że drewno z drzew owocowych to nie tylko legalna i tania, ale też wyjątkowo efektywna alternatywa dla tradycyjnego opału. Spala się długo, przyjemnie pachnie i świetnie sprawdza się w kominku. Ma jednak swoje zasady – nie każdy gatunek nadaje się do spalania, a wilgotność drewna ma kluczowe znaczenie. Zobacz, dlaczego ten naturalny opał zdobywa popularność w polskich domach.
- Drewno owocowe – tani, pachnący i legalny opał?
- Ciepło, zapach i... żywica – co warto wiedzieć o drewnie owocowym?
- Jakie drewno grzeje najlepiej? Sprawdź kaloryczność
- Które drewno lepiej grzeje – grab, buk czy jabłoń?
- Dlaczego nie warto palić mokrym drewnem?
- Czy można palić drewnem iglastym?
Drewno owocowe – tani, pachnący i legalny opał?
Drewno z drzew owocowych zyskuje na popularności jako materiał opałowy, głównie dzięki korzystnej cenie, przyjemnemu zapachowi podczas spalania oraz solidnym właściwościom grzewczym. Wiele osób chwali je za wysoką wartość energetyczną, choć niektórzy nadal mają wątpliwości, czy jego używanie w domowych piecach i kominkach jest zgodne z prawem. W zdecydowanej większości przypadków – tak. Spalanie drewna owocowego nie tylko jest legalne, ale często wręcz rekomendowane jako bardziej ekologiczne rozwiązanie. Warto jednak pamiętać, że obowiązujące przepisy – zwłaszcza te antysmogowe – mogą nakładać określone wymagania dotyczące jakości opału.
Ciepło, zapach i... żywica – co warto wiedzieć o drewnie owocowym?
Jedną z głównych zalet drewna owocowego jest jego wysoka kaloryczność. Spala się ono długo i równomiernie, emitując dużo ciepła oraz charakterystyczny, delikatnie słodki aromat. Z tego powodu chętnie wykorzystywane jest w kominkach – zarówno jako źródło ogrzewania, jak i element budujący domową atmosferę. Warto jednak znać różnice między gatunkami: np. drewno śliwy i gruszy daje dużo ciepła i pali się czysto, natomiast morela i czereśnia zawierają więcej żywicy, co może zanieczyszczać komin. Drewno owocowe bywa także idealnym wyborem do wędzenia potraw – nadaje im unikalny smak i aromat.
Aby drewno tego typu było bezpieczne i efektywne, musi być odpowiednio wysuszone. W wielu regionach Polski obowiązują już uchwały antysmogowe, które zabraniają spalania drewna o wilgotności powyżej 20%. Mokry opał nie tylko dymi i tworzy sadzę, ale także spala się mniej efektywnie, ponieważ część energii zużywana jest na odparowanie wody. Długotrwałe stosowanie zbyt wilgotnego drewna może prowadzić do zanieczyszczenia przewodów kominowych i zwiększyć ryzyko pożaru sadzy. Dlatego drewno warto sezonować przez co najmniej kilkanaście miesięcy w suchym, przewiewnym miejscu.

Jakie drewno grzeje najlepiej? Sprawdź kaloryczność
Chociaż drewno drzew liściastych pod względem nie może konkurować z grabem, dębem czy bukiem, to wciąż zapewnia wystarczającą ilość ciepła do ogrzania domu. Wśród drzew owocowych najwyższą wartość opałową mają śliwa, grusza i jabłoń, które wyróżniają się dużą gęstością i długim czasem spalania. Poniżej znajduje się zestawienie wartości opałowych wybranych gatunków drewna owocowego i nieowocowego.
Rodzaj drewna | Kaloryczność (MJ/kg) |
---|---|
Drewno owocowe | |
Wiśnia | 17,5 MJ/kg |
Morela | 17,3 MJ/kg |
Grusza | 17,1 MJ/kg |
Jabłoń | 16,9 MJ/kg |
Śliwa | 16,2 MJ/kg |
Drewno nieowocowe | |
Grab | 19,5 MJ/kg |
Buk | 19,2 MJ/kg |
Dąb | 18,9 MJ/kg |
Brzoza | 18,0 MJ/kg |
Które drewno lepiej grzeje – grab, buk czy jabłoń?
Drewno drzew owocowych to doskonały wybór dla osób, które cenią sobie przyjemny aromat uwalniający się podczas spalania. Choć jest wystarczająco efektywne, by ogrzać dom, to niektóre gatunki drzew liściastych, takie jak grab czy buk, oferują wyższą kaloryczność i dłuższy czas spalania, co czyni je bardziej ekonomicznym wyborem na sezon grzewczy.
Grab uważany jest za jedno z najlepszych gatunków drewna opałowego – jego wysoka kaloryczność na poziomie 19,5 MJ/kg sprawia, że spala się powoli, niewielkim płomieniem, a jednocześnie wydziela dużo ciepła. Równie dobrą opcją jest buk, którego wartość opałowa wynosi 19,2 MJ/kg. Warto także rozważyć zakup dębu lub jesionu, przy czym należy pamiętać, że drewno tych gatunków jest wyjątkowo twarde, co może utrudniać jego rąbanie na mniejsze kawałki.
Dlaczego nie warto palić mokrym drewnem?
Choć palenie drewnem owocowym jest dozwolone, należy pamiętać, że do ogrzewania domu powinno się używać wyłącznie suchego opału. Drewno sezonowane, którego wilgotność nie przekracza 20%, spala się równomiernie i efektywnie dostarcza ciepło. W przeciwieństwie do niego mokry opał nie tylko słabo się pali, ale w niektórych województwach jego użycie jest już zakazane. Przepisy antysmogowe wprowadzają konkretne wymogi dotyczące jakości paliwa, a ich nieprzestrzeganie grozi mandatem.
Spalanie mokrego drewna jest nieopłacalne, uciążliwe i szkodliwe. Takie drewno wydziela dużo dymu, który zawiera toksyczne związki, szkodliwe zarówno dla zdrowia, jak i środowiska. Mokry opał trudniej się rozpala, a jego wartość energetyczna jest niższa niż drewna suchego. Co więcej, jego spalanie sprzyja osadzaniu się sadzy i smoły w przewodach kominowych, co zwiększa ryzyko pożaru sadzy i uszkodzenia instalacji grzewczej.
Regularne używanie mokrego drewna może również przyspieszyć zużycie kominka i komina, prowadząc do kosztownych napraw lub konieczności ich wymiany. Dlatego sezonowanie drewna i kontrolowanie jego wilgotności to podstawowe warunki bezpiecznego i wydajnego palenia w piecu czy kominku.
Czy można palić drewnem iglastym?
Specjaliści odradzają stosowanie drewna iglastego jako opału w kominkach. Główna wada tego typu drewna to wysoka zawartość żywicy. Choć zapach palonego igliwia może być przyjemny, to drewno iglaste często spala się nierównomiernie, zostawiając trudne do usunięcia, tłuste zabrudzenia na szybie kominka oraz w palenisku.
Dodatkowo, spalanie iglaków wiąże się z dużą emisją iskier, co może być niebezpieczne – zwłaszcza jeśli kominek nie jest wyposażony w odpowiednie zabezpieczenia. Wysoka emisja dymu, zanieczyszczenie komina oraz niższa kaloryczność sprawiają, że drewno iglaste, choć schnące stosunkowo szybko (np. sosna czy świerk), nie nadaje się do codziennego użytku opałowego w domu.