Eksperci ostrzegają: tak NIE przechowuj pelletu! To proszenie się o kłopoty

Przechowywanie pelletu w niewłaściwy sposób wiosną i latem może prowadzić do jego zawilgocenia, zanieczyszczenia, a nawet utraty wartości opałowej. Sprawdź, czego unikać, by nie zmarnować opału, a tym samym pieniędzy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Wilgoć i brak przewiewu – to jeszcze nic!
Pellet naprawdę bardzo łatwo chłonie wilgoć z otoczenia. Gdy nasiąknie wodą, traci swoje właściwości opałowe, czyli spada jego kaloryczność. Pali się zdecydowanie gorzej i mniej efektywnie. Dodatkowo może się rozpadać w pył, a wilgotne środowisko sprzyja rozwojowi pleśni.
Przechowuj pellet w suchym, dobrze wentylowanym miejscu, zabezpieczając go przed deszczem i wilgocią od podłoża. Na przykład posadzka betonowa może oddawać wilgoć, więc lepiej układać pellet na palecie.
Kolejnym zagrożeniem dla jakości pelletu jest brak odpowiedniej cyrkulacji powietrza. W zamkniętych i nieprzewiewnych pomieszczeniach pellet, zwłaszcza świeżo wyprodukowany, może się zaparzyć. Tym samym zacznie się zbrylać i pleśnieć. Składuj go w przewiewnym miejscu – szopie lub pomieszczeniu z dobrą wentylacją.
Ochrona przed szkodnikami i gryzoniami
W okresie wiosenno-letnim znacznie wzrasta ryzyko pojawienia się szkodników i gryzoni w miejscach, w których najczęściej przechowujemy pellet, czyli w szopie czy piwnicy.
Pellet, choć jest materiałem opałowym, to jednak wykonanym z drewna, więc może przyciągać myszy, szczury, a nawet owady, które szukają suchego i bezpiecznego schronienia. Gryzonie mogą przegryzać słabej jakości worki i zanieczyszczać zawartość odchodami. Z kolei owady mogą osiedlać się wewnątrz worków, co wpływa niekorzystnie na czystość i jakość paliwa.
Aby uniknąć takich problemów, pellet należy przechowywać w szczelnych workach, najlepiej tych oryginalnie zapakowanych przez producenta. Dodatkowo warto także rozważyć trzymanie pelletu w zamykanych pojemnikach – metalowych lub dobrej jakości plastikowych.
Promieniowanie słoneczne – nowy wróg po zimie
Wydawać by się mogło, że skoro pellet jest suchy i zapakowany w worki, to słońce nie powinno mu zaszkodzić. Nic bardziej mylnego! Promieniowanie UV i wysoka temperatura mogą powodować kilka problemów.
Jeśli worki z pelletem są wystawione bezpośrednio na słońce, nagrzewają się nawet do kilkudziesięciu stopni Celsjusza. Wewnątrz może dojść do skraplania pary wodnej, szczególnie gdy temperatura powietrza się zmienia, a to nieuniknione w ciągu doby, gdyż wiosną i latem często mamy do czynienia z chłodniejszymi nocami po upalnym dniu. Co się stanie, jeśli w workach pojawi się wilgoć?
- Obniży się jakość pelletu.
- Pellet może się zbrylić i zacząć pleśnieć.
- Pogorszy się jego spalanie.
Sprawdź także: na ile wystarczy tona pelletu?

Co się dzieje z workami pelletu na słońcu?
Długotrwałe wystawienie na słońce osłabia także materiał worków, zwłaszcza folii, która może się kruszyć lub pękać, a od tego już niewielki krok do przerwania ochrony przed wilgocią i szkodnikami.
Co jeszcze warte uwagi, choć do takich sytuacji dochodzi rzadko, to nie można zapominać o ryzyku samozapłonu. Pellet nagrzany do wysokich temperatur jest bardziej podatny na samozapłon. Choć dotyczy to głównie jego dużych ilości, warto o tym pamiętać – bezpieczeństwo przede wszystkim
Jak przechowywać pellet wiosną i latem?
- Przechowuj pellet w cieniu, najlepiej w pomieszczeniu bez dostępu do bezpośredniego światła słonecznego.
- Jeśli trzymasz go na zewnątrz – nakryj worki plandeką, pozostawiając przestrzeń do wentylacji.
- Nie ustawiaj worków bezpośrednio na ziemi (także w pomieszczeniu) – podłóż palety albo coś, co zapewni workom cyrkulację powietrza od spodu.
Sprawdź także ten artykuł: Taki pellet zapycha przewody i prowadzi do awarii! Wiele osób używa go nieświadomie