Ogrzewanie gazem wciąż tańsze niż pompą ciepła. Ale lada moment koszty gazu wzrosną
Zarówno systemy grzewcze oparte na pompach ciepła, jak i kotły gazowe należą obecnie do najczęściej wybieranych rozwiązań. Każda z tych technologii ma swoje zalety i wady, co sprawia, że wielu Polaków zastanawia się, która opcja będzie dla nich korzystniejsza. Jakie źródło ogrzewania warto wybrać, jeśli priorytetem jest nie tylko efektywność, ale również minimalizacja kosztów użytkowania?
Z tego artykułu dowiesz się:
Cy wybrać? Pompę ciepła czy gaz?
Początek 2025 roku przynosi kolejne wyzwania dla właścicieli pieców gazowych i pomp ciepła. Wzrost cen energii oraz zmieniające się regulacje dotyczące emisji powodują, że coraz więcej Polaków rozważa modernizację swojego systemu grzewczego. Wybór odpowiedniego urządzenia jest jednak trudny, ponieważ trzeba brać pod uwagę nie tylko aktualne koszty eksploatacji, ale również przyszłe zmiany cen paliw oraz możliwe dopłaty i ulgi. Dodatkowo, rosnąca popularność programów dofinansowań na wymianę źródeł ciepła sprawia, że decyzja staje się jeszcze bardziej złożona. Aby podjąć najlepszą decyzję, warto dokładnie przeanalizować mocne i słabe strony zarówno pomp ciepła, jak i kotłów gazowych.
Pompy ciepła nadal oferują stosunkowo niskie koszty eksploatacji w porównaniu z tradycyjnymi systemami grzewczymi. W szczególnie korzystnej sytuacji znajdują się właściciele domów, którzy mogą połączyć pompę ciepła z instalacją fotowoltaiczną, co pozwala na znaczne obniżenie rachunków za prąd. Urządzenia te nie tylko skutecznie ogrzewają pomieszczenia i wodę użytkową, ale również charakteryzują się wysoką efektywnością, co czyni je jednym z najbardziej oszczędnych i ekologicznych rozwiązań. Warto też podkreślić, że nowoczesne pompy ciepła są coraz cichsze, dzięki czemu ich praca nie zakłóca komfortu mieszkańców. Co więcej, nie wymagają skomplikowanej obsługi, a ich długa żywotność przekłada się na stabilność inwestycji na lata.
Kondensacyjny kocioł gazowy nadal pozostaje jednym z najpopularniejszych wyborów w polskich domach. Urządzenie to wyróżnia się wysoką sprawnością, niezawodnością oraz stosunkowo niskimi kosztami początkowymi w porównaniu do pompy ciepła. Kotły gazowe cieszą się uznaniem dzięki kompaktowym rozmiarom, które pozwalają na montaż nawet w niewielkich pomieszczeniach, takich jak kuchnia czy łazienka. Warto jednak pamiętać, że prognozy na 2025 rok przewidują możliwe wzrosty cen gazu, co może wpłynąć na koszty eksploatacji tych urządzeń. Dodatkowo, niektóre miasta rozważają zaostrzenie przepisów dotyczących emisji spalin, co w przyszłości może oznaczać konieczność modernizacji lub wymiany systemu ogrzewania na bardziej ekologiczne rozwiązanie.
Przy wyborze źródła ciepła zwróć uwagę na te aspekty
Żadne z dostępnych rozwiązań grzewczych – ani pompa ciepła, ani kocioł gazowy – nie jest całkowicie pozbawione wad. Jednym z najczęściej podnoszonych zarzutów wobec pomp ciepła pozostaje wysoki koszt zakupu i montażu. W przypadku pomp gruntowych inwestycja może wynieść od 40 do 70 tysięcy złotych, natomiast za powietrzną pompę ciepła zapłacimy od 15 do 50 tysięcy złotych. Istotnym ograniczeniem jest również konieczność dostępu do energii elektrycznej – w razie awarii sieci użytkownicy mogą pozostać bez ogrzewania. Dodatkowo, pompa ciepła działa najefektywniej w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym, co oznacza, że właściciele starszych budynków muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami adaptacji systemu. Warto też zwrócić uwagę, że w wyjątkowo mroźne dni powietrzne pompy ciepła mogą pracować mniej wydajnie, co skutkuje wyższym poborem energii.
Podobnie jak w przypadku pomp ciepła, zakup i montaż kotła gazowego wiąże się z istotnymi kosztami początkowymi. Dodatkowym ograniczeniem jest konieczność dostępu do sieci gazowej – jeśli w danej lokalizacji brak przyłącza, instalacja kotła staje się znacznie bardziej kosztowna lub wręcz niemożliwa. Warto również pamiętać, że ogrzewanie gazowe może być szczególnie nieopłacalne w budynkach o słabej izolacji termicznej, gdzie straty ciepła prowadzą do znacznego wzrostu rachunków. Właściciele kotłów gazowych muszą także regularnie przeprowadzać przeglądy i konserwacje, aby uniknąć potencjalnie niebezpiecznych awarii. Brak odpowiedniej dbałości o instalację może skutkować nie tylko podwyższonym zużyciem paliwa, ale również ryzykiem wycieku gazu lub zatrucia spalinami. Co więcej, w związku z rosnącymi regulacjami ekologicznymi, w niektórych regionach mogą pojawić się dodatkowe ograniczenia dotyczące eksploatacji kotłów na gaz ziemny.
Co generuje mniejsze koszty? Pompa ciepła czy kocioł kondensacyjny?
W ostatnich latach pompy ciepła zyskują coraz większą przewagę nad ogrzewaniem gazowym. Jest to w dużej mierze efektem polityki Unii Europejskiej, która dąży do ograniczenia emisji dwutlenku węgla i wspiera przechodzenie na odnawialne źródła energii. W efekcie rosną zarówno zachęty finansowe do inwestowania w pompy ciepła, jak i ograniczenia dotyczące kotłów gazowych. Na początku 2025 roku różnice w kosztach eksploatacji obu technologii nadal nie są drastyczne – szacuje się, że roczny koszt ogrzewania domu o powierzchni 125 m2 wynosił średnio nieco ponad 8000 zł dla pompy ciepła i około 7500 zł w przypadku kotła gazowego. Jednak nadchodzące zmiany regulacyjne mogą wkrótce przechylić szalę na korzyść pomp ciepła.
Choć instalacja kotła gazowego może wydawać się tańszą opcją na start, w dłuższej perspektywie może okazać się kosztownym rozwiązaniem. Od 2027 roku użytkowanie gazu stanie się droższe z powodu wprowadzenia systemu ETS2, który obejmie również paliwa stosowane w ogrzewnictwie. To oznacza stopniowy wzrost rachunków dla właścicieli kotłów gazowych. Ponadto niektóre kraje Unii Europejskiej rozważają dodatkowe opłaty lub ograniczenia dotyczące instalowania nowych kotłów gazowych, co może wpłynąć na decyzje inwestorów budujących nowe domy. W związku z tym pompy ciepła stają się coraz bardziej atrakcyjnym rozwiązaniem dla osób planujących długoterminowe oszczędności i inwestycje w nowoczesne technologie grzewcze.