Zainstalowali pompę ciepła i... pożałowali. Rachunki za prąd zwaliły ich z nóg

Pompa ciepła miała być inwestycją w przyszłość – tańszą, nowoczesną i ekologiczną formą ogrzewania. Tymczasem wielu właścicieli domów przeciera oczy ze zdumienia, widząc rachunki wyższe niż kiedykolwiek. Czy to znak, że technologia zawiodła? Niekoniecznie. Czasem problem tkwi nie w samej pompie, a w… budynku. Zobacz, co może zmienić twoje koszty ogrzewania i jak uniknąć „rachunków grozy”.
Z tego artykułu dowiesz się:
Pompa ciepła – nie zawsze tania i opłacalna
Pompa ciepła może być nie tylko ekologicznym, ale też potencjalnie ekonomicznym sposobem ogrzewania. Słowo klucz to jednak: „może”. W praktyce okazuje się bowiem, że w wielu przypadkach użytkownicy mierzą się z bardzo wysokimi rachunkami, często nazywanymi wręcz „rachunkami grozy”. Skąd takie koszty? Przyczyn może być kilka…
Niektóre firmy zajmujące się sprzedażą pomp ciepła stawiają wyżej zysk niż realne potrzeby klienta. Zdarza się więc, że oferują urządzenia niskiej jakości lub zupełnie niedostosowane do warunków konkretnego budynku.
Problem może też wynikać z błędów montażowych – niewłaściwie zainstalowana pompa nie będzie działać poprawnie. Dlatego tak ważne jest, aby montaż wykonywał wykwalifikowany fachowiec. Pozorna oszczędność w tym zakresie może szybko obrócić się przeciwko nam.
Największy problem? Sam budynek
W wielu przypadkach główną przyczyną zbyt wysokiego zużycia energii jest sam budynek, w którym pracuje pompa ciepła. Starsze domy, które nie przeszły termomodernizacji, mają stare okna i brak izolacji cieplnej, mogą stanowić poważną barierę dla efektywnego działania urządzenia.
W takich warunkach pompa często nie jest w stanie samodzielnie ogrzać wnętrz, więc automatycznie włącza się grzałka elektryczna. Ta zaś pochłania ogromne ilości prądu, którego koszt – jak wiadomo – nie należy obecnie do najniższych.

Pompa ciepła – nie zawsze tania i opłacalna
Pompa ciepła może być nie tylko ekologicznym, ale też potencjalnie ekonomicznym sposobem ogrzewania. Słowo klucz to jednak: „może”. W praktyce okazuje się bowiem, że w wielu przypadkach użytkownicy mierzą się z bardzo wysokimi rachunkami, często nazywanymi wręcz „rachunkami grozy”. Skąd takie koszty? Przyczyn może być kilka…
Niektóre firmy zajmujące się sprzedażą pomp ciepła stawiają wyżej zysk niż realne potrzeby klienta. Zdarza się więc, że oferują urządzenia niskiej jakości lub zupełnie niedostosowane do warunków konkretnego budynku.
Problem może też wynikać z błędów montażowych – niewłaściwie zainstalowana pompa nie będzie działać poprawnie. Dlatego tak ważne jest, aby montaż wykonywał wykwalifikowany fachowiec. Pozorna oszczędność w tym zakresie może szybko obrócić się przeciwko nam.
W wielu przypadkach główną przyczyną zbyt wysokiego zużycia energii jest sam budynek, w którym pracuje pompa ciepła. Starsze domy, które nie przeszły termomodernizacji, mają stare okna i brak izolacji cieplnej, mogą stanowić poważną barierę dla efektywnego działania urządzenia.
W takich warunkach pompa często nie jest w stanie samodzielnie ogrzać wnętrz, więc automatycznie włącza się grzałka elektryczna. Ta zaś pochłania ogromne ilości prądu, którego koszt – jak wiadomo – nie należy obecnie do najniższych.
Sposoby na skuteczną termomodernizację budynku
Sposobów na termomodernizację budynku, która pozwoli przemienić posiadaną pompę ciepła z pożeracza prądu w tani sposób ogrzewania, jest przy tym naprawdę sporo. Oto kilka z nich!
- Ocieplenie ścian zewnętrznych budynku;
- Ocieplenie dachu lub stropodachu;
- Ocieplenie stropu (szczególnie nad nieogrzaną piwnicą);
- Ocieplenie podłogi;
- Wymiana przestarzałych okien i drzwi;
- Wymiana grzejników (przy pompie ciepła szczególnie skuteczne są grzejniki niskotemperaturowe);
- Izolacja przewodów CO i CWU;
- Modernizacja wentylacji budynku;
- Instalacja odnawialnych źródeł energii (pompy ciepła z instalacją fotowoltaiczną to zawsze dobre połączenia).
Powyższe sposoby to jednak tylko przykłady inwestycji, które mogą zwiększyć elastyczność i przede wszystkim efektywność źródła ciepła, jakim jest pompa ciepła (i to zarówno pompa ciepła gruntowa, pompa ciepła powietrze-woda, jak i pompa ciepła hybrydowa). Absolutnie nie trzeba natomiast sięgać po wszystkie metody z naszej listy! Często już bowiem nawet częściowa termomodernizacja (sprowadzająca się na przykład wyłącznie do ocieplenia ścian zewnętrznych domu) może zdziałać cuda i znacząco obniżyć rachunki za ogrzewanie.
Masz pompę ciepła i chcesz dowiedzieć się więcej o termomodernizacji, która pozwoli Ci obniżyć rachunki? W takim razie polecamy przeczytać nasz artykuł pt.: „10 najczęstszych błędów popełnianych podczas ocieplania domu”.