Zainstalowali pompę ciepła i szybko pożałowali. Rachunki w zimie przeraziły całą rodzinę

Pompa ciepła miała być ekologicznym i oszczędnym źródłem ogrzewania. Tymczasem zima przyniosła niemiłą niespodziankę — rachunki poszybowały w górę, a domownicy zaczęli żałować swojej decyzji. Co poszło nie tak i dlaczego pompy ciepła nie zawsze się opłacają? Poznaj historię inwestorów, którzy uwierzyli w marketingowe obietnice i dziś przestrzegają innych przed tym samym błędem.
Z tego artykułu dowiesz się:
Pompa ciepła miała obniżyć rachunki. Skończyło się zupełnie inaczej
Dla wielu osób zakup pompy ciepła wydaje się idealnym rozwiązaniem — ciepło w domu, niskie rachunki i ekologia. Niestety, nie zawsze rzeczywistość wygląda tak kolorowo. Właściciele taniej pompy ciepła kupionej w promocyjnej cenie szybko przekonali się, że oszczędności były tylko na papierze. Zamiast niższych rachunków, przyszły ogromne dopłaty — wyższe niż kiedykolwiek wcześniej.
Największy problem dotyczy powietrznych pomp ciepła, zwłaszcza tych z niższej półki cenowej. Takie urządzenia dobrze działają tylko przy dodatnich temperaturach. Gdy za oknem pojawia się prawdziwa zima i słupek rtęci spada poniżej -15 stopni Celsjusza, pompa przestaje pracować. Wtedy ogrzewanie domu przejmuje dodatkowe źródło ciepła — najczęściej prądożerna grzałka. Efekt? Rachunki za prąd potrafią rosnąć w zastraszającym tempie.
Eksperci nie mają wątpliwości — największym błędem jest kupowanie najtańszej pompy ciepła tylko dlatego, że była na promocji. Oszczędność na zakupie często kończy się dużo wyższymi kosztami eksploatacji. Lepszym rozwiązaniem jest inwestycja w droższe, ale bardziej wydajne urządzenie — zwłaszcza jeśli zależy nam na niskich rachunkach w dłuższej perspektywie. Dobra pompa to wydatek, który szybciej się zwróci i przyniesie realne oszczędności.
Powietrzna pompa ciepła nie zawsze wystarcza zimą. Kiedy warto rozważyć inne opcje?
Większość powietrznych pomp ciepła dobrze radzi sobie do momentu, gdy temperatura na zewnątrz nie spada poniżej -10 lub -5°C. Gdy robi się zimniej, urządzenie zaczyna potrzebować wsparcia — najczęściej w postaci dodatkowego źródła ciepła, które działa na prąd. To właśnie wtedy rachunki mogą pójść mocno w górę. Choć powietrzne pompy są tańsze niż gruntowe, ich koszt zwraca się dopiero po wielu latach — a jeśli urządzenie ma niską wydajność, może to potrwać jeszcze dłużej.
Właściciele takich pomp często narzekają na różne niedogodności. Jednym z najczęstszych problemów jest hałas, który szczególnie przeszkadza w nocy lub w małych ogrodach. Choć nowoczesne modele są coraz cichsze, to niektórych może to zniechęcić. Kolejna rzecz to współpraca z instalacją grzewczą — pompy najlepiej działają z ogrzewaniem podłogowym, a nie z tradycyjnymi grzejnikami. Najtańsze modele bywają też awaryjne, co wiąże się z dodatkowymi kosztami serwisowymi.
W wielu sytuacjach lepszym wyborem okazuje się gruntowa pompa ciepła. Działa ona niezawodnie nawet przy dużych mrozach i jest bardziej wydajna. Problemem może być jednak cena — oprócz samego urządzenia trzeba zapłacić za kosztowne odwierty. Dlatego nie każdy inwestor może sobie na to pozwolić, mimo że to rozwiązanie bardziej opłaca się w dłuższej perspektywie.

Powietrzna pompa ciepła to nie zawsze błąd. Kiedy warto ją wybrać?
Choć już wiemy, że najtańsze powietrzne pompy ciepła mogą zawieść zimą, to w niektórych przypadkach nadal są jedyną sensowną opcją. Jeśli nie dysponujesz dużym budżetem na zakup i montaż gruntowej pompy ciepła, warto rozważyć model powietrzny. Kluczowa jest tu jednak jakość urządzenia. Przed zakupem dobrze jest sprawdzić opinie użytkowników i skonsultować się z doświadczonym instalatorem — pomoże on dobrać sprzęt dopasowany do warunków w Twoim domu.
Trzeba też pamiętać, że powietrzna pompa ciepła to ogromna wygoda. Jest praktycznie bezobsługowa i bezpieczna w codziennym użytkowaniu. Co więcej, to ekologiczne źródło ciepła — nie emituje spalin i nie wpływa negatywnie na jakość powietrza. Dla wielu osób to ważny argument przy wyborze sposobu ogrzewania.
Nie da się jednoznacznie powiedzieć, która pompa ciepła będzie lepsza – powietrzna czy gruntowa. Wszystko zależy od warunków technicznych, ocieplenia budynku, oczekiwań mieszkańców i budżetu. Dlatego przed podjęciem decyzji warto porozmawiać z fachowcem, który pomoże dobrać rozwiązanie najlepiej dopasowane do Twoich potrzeb.