Ten rodzaj pelletu kusi niską ceną, eksperci jednak ostrzegają. Skutki mogą być tragiczne

Pellet drzewny już jakiś czas temu zdobył ogromną popularność jako ekologiczne i ekonomiczne paliwo do ogrzewania domów. Ceny tego opału potrafią być jednak niestabilne m.in. ze względu na coraz większy nacisk na odnawialne źródła energii. Wiele osób zastanawia się, w jaki sposób zaoszczędzić na kupnie biomasy — jednym z rozwiązań może wydawać się kupno pelletu luzem. Tylko czy aby na pewno jest to rzeczywista oszczędność, czy może raczej źródło problemów?
- Pellet luzem kusi niższą ceną
- Wrażliwość na wilgoć
- Weryfikacja jakości pelletu sprzedawanego luzem
- Problemy z przechowywaniem
Pellet luzem kusi niższą ceną
Główną przyczyną, dla której pellet sprzedawany luzem przyciąga tak wielu zainteresowanych, jest jego niska cena — znacznie niższa niż w przypadku pelletu workowanego.
Opał sprzedawany luzem potrafi być tańszy nawet o 10-20%, zwłaszcza w przypadku większych zamówień. Dla gospodarstw domowych, które zużywają w ciągu roku kilka ton pelletu, taka różnica może oznaczać oszczędność na poziomie nawet kilkuset złotych.

Wrażliwość na wilgoć
Jedną z cech pelletu jest jego wysoka higroskopijność. Zgodnie ze standardem ENplus A1 wilgotność fabryczna pelletu drzewnego nie powinna przekraczać 5-10%, a jego wartość opałowa powinna wynosić minimum 16,5 MJ/kg. Kontakt opału z wilgocią może szybko i w znacznym stopniu obniżyć jego jakość i wartość opałową.
Pellet transportowany luzem jest silnie narażony na zawilgocenie — zwłaszcza przy deszczowej pogodzie lub nieszczelnych transporterach. Instytut Energetyki Odnawialnej w 2024 roku przeprowadził badania, które jasno wykazały, że poziom wilgotności w pellecie przechowywanym luzem w nieodpowiednich warunkach może wzrosnąć nawet o 15-20% już w ciągu kilku godzin. Taki wzrost wilgotności obniża jego kaloryczność aż o 10-15%, co przekłada się na konieczność spalenia większej ilości opału — oszczędność na zakupie okazuje się złudna, gdyż trzeba zaopatrzyć się w więcej pelletu.
Wilgotny pellet może także niekorzystnie wpływać na urządzenie grzewcze, a nawet prowadzić do jego awarii. Granulki opału drzewnego pod wpływem wilgoci puchną, rozpadają się lub zbrylają, a taka mokra masa może zapchać podajniki w kotłach.
Workowany pellet jest w znacznie mniejszym stopniu narażony na wpływ wilgoci. Worki zapewniają pewnego rodzaju barierę ochronną, która ogranicza ryzyko kontaktu z wilgotnym powietrzem.

Weryfikacja jakości pelletu sprzedawanego luzem
Pellet workowany sprzedawany jest w oznakowanych opakowaniach, na których widnieją informacje o producencie, składzie, parametrach opału, numerze partii, wartości opałowej i certyfikatach (np. ENplus A1 lub DINplus). Sięgając po taki opał, mamy pewność, skąd pochodzi, z czego został wyprodukowany i jaką ilość energii cieplnej dzięki niemu uzyskamy.
Pellet luzem może — chociaż oczywiście nie musi — zawierać niepożądane domieszki, takie jak trociny z odpadów meblarskich, kleje czy lakiery. Opał o takim składzie charakteryzuje się znacznie niższą kalorycznością oraz może nawet uszkodzić kocioł. Co więcej, spalenie opału drzewnego zawierającego klej, lakiery czy materiały wcześniej impregnowane może zostać ukarane grzywną. Tutaj wyjaśniamy, na co zwrócić uwagę podczas zakupu pelletu.
Szeroko opisywanym przypadkiem zakupu z niesprawdzonego źródła dużej ilości pelletu były wydarzenia mające miejsce w Lubomiu. Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji kupił na popularnej platformie z ogłoszeniami pięć ton opału w bardzo atrakcyjnej cenie — 1600 zł za tonę. Wraz z początkiem sezonu grzewczego mieszkańców Lubomia obudził nieprzyjemny, ostry zapach, który miał utrudniać oddychanie. Szybko okazało się, że winny był pellet o niskiej jakości i podejrzanym składzie. W toksycznych gazach, uwalniających się do atmosfery, znajdowały się amoniak, tlenek węgla i siarkowodór.
Polska Rada Pelletu ujawniła, że w 2024 roku odnotowano 787 przypadków sfałszowanych certyfikatów. Dotyczyło to także sprzedaży pelletu luzem z niewiadomego pochodzenia jako rzekomo certyfikowanego.

Problemy z przechowywaniem
Zakup pelletu luzem może być korzystną opcją dla osób, które posiadają specjalistyczny zbiornik — zapewniający suche warunki, wentylację i odpowiednie zabezpieczenia przed ogniem.
Przechowywanie opału z biomasy luzem np. w wilgotnej piwnicy tak, jak dawniej przechowywano węgiel, prowadzi do znacznych strat na jakości i wartości opałowej pelletu. Granulat pochłania wilgoć, traci kształt i właściwości, a następnie produkuje znacznie mniej energii cieplnej.
Źródła
- www.magazynbiomasa.pl
- www.centrum-ciepla.pl
- www. bodpol24.pl