Przez ten popularny błąd drewno kominkowe zamiast schnąć - gnije!

Drewno leży już od miesięcy, a wciąż nie chce dobrze się palić? Winna może być nie tylko pogoda, ale przede wszystkim sposób, w jaki je układasz i przechowujesz. Wiele osób popełnia te same błędy, przez które drewno zamiast schnąć – butwieje, łapie wilgoć i pleśnieje. Zobacz, co zrobić, by uniknąć strat, i poznaj sprawdzone triki na to, jak układać drewno kominkowe, by naprawdę nadawało się do palenia.
- Gdzie przechowywać drewno kominkowe, by dobrze wyschło?
- Jak prawidłowo układać drewno, by szybciej schło i się nie przewróciło?
- Jak zabezpieczyć drewno kominkowe przed wilgocią i przewróceniem?
- Przechowywanie drewna a jego gatunek – o czym warto pamiętać?
Gdzie przechowywać drewno kominkowe, by dobrze wyschło?
Właściwe miejsce składowania drewna kominkowego ma kluczowe znaczenie dla jego schnięcia i zachowania wartości opałowej. Najlepiej sprawdzi się sucha, dobrze wentylowana przestrzeń, która pozwoli uniknąć nadmiernej wilgoci. Idealne będą drewutnie lub wiaty – chronią przed opadami deszczu, śniegu i wilgocią z powietrza.
Jeśli nie masz takiej konstrukcji, możesz ustawić drewno przy ścianie budynku, ale koniecznie zostaw kilkanaście centymetrów przerwy między ścianą a stosem. To zapewni cyrkulację powietrza i ograniczy ryzyko zawilgocenia oraz powstawania pleśni.
Unikaj także bezpośredniego kontaktu drewna z gruntem – drewno chłonie wilgoć z podłoża. Zastosuj podkład z palet, belek lub desek, który uniesie stos na wysokość co najmniej 10–15 cm, poprawiając tym samym przewiewność od dołu.
Więcej praktycznych wskazówek znajdziesz w tym artykule o przechowywaniu drewna kominkowego.
Jak prawidłowo układać drewno, by szybciej schło i się nie przewróciło?
Odpowiednie ułożenie drewna ma ogromny wpływ nie tylko na jego skuteczne wysychanie, ale także na stabilność całego stosu. Nikt nie chce, by po kilku godzinach pracy wszystko runęło. Aby temu zapobiec, układaj drewno korą do góry – w ten sposób lepiej zabezpieczysz je przed wchłanianiem wilgoci. Kora działa jak naturalna osłona, która ogranicza przenikanie wody do wnętrza drewna.
By zapewnić dobrą cyrkulację powietrza, zostaw drobne szczeliny między kawałkami. Ułożenie drewna tak, by było przewiewne z każdej strony, znacznie przyspiesza jego schnięcie. Ma to szczególne znaczenie w przypadku grubych klocków, które potrzebują więcej czasu na pozbycie się wilgoci.
Stabilność konstrukcji możesz zwiększyć, układając drewno warstwami naprzemiennymi – raz wzdłuż, raz w poprzek. Taki sposób nie tylko wzmacnia stos, ale również sprzyja lepszemu przepływowi powietrza.

Jak zabezpieczyć drewno kominkowe przed wilgocią i przewróceniem?
Aby drewno zachowało swoją jakość i dobrze się spalało, nie należy budować zbyt wysokich stosów. Optymalna wysokość to około 1,5 metra. Wyższe konstrukcje są trudniejsze do zabezpieczenia i bardziej podatne na przewrócenie pod wpływem silnego wiatru.
Kluczową rolę odgrywa także ochrona drewna przed deszczem i śniegiem. Najlepszym rozwiązaniem będzie zadaszenie – może to być drewutnia, wiata, plandeka, a nawet prosta osłona z folii. Pamiętaj jednak, że drewno nie może być całkowicie zakryte – przykryj je tylko od góry, zostawiając boki odsłonięte dla zapewnienia swobodnej wentylacji. Zbyt szczelne osłonięcie sprzyja zatrzymywaniu wilgoci i może prowadzić do rozwoju pleśni.
Przechowywanie drewna a jego gatunek – o czym warto pamiętać?
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że różne rodzaje drewna wymagają odmiennych warunków przechowywania. Drewno liściaste, takie jak dąb, buk czy grab, ma zwartą strukturę i schnie znacznie dłużej. Dlatego kluczowe jest zachowanie większych odstępów między polanami, aby zapewnić im odpowiednią wentylację.
Drewno iglaste – np. sosna lub świerk – wysycha szybciej, ale zawiera sporo żywicy. Może ona brudzić inne kawałki drewna, dlatego warto przechowywać je osobno. Ułatwi to także kontrolowanie procesu schnięcia i zapobiegnie przenoszeniu zapachów.
Niezależnie od gatunku drewna, należy unikać składowania go w wilgotnych pomieszczeniach – takich jak nieogrzewane garaże czy piwnice bez wentylacji. Nadmiar wilgoci nie tylko spowalnia sezonowanie, ale także negatywnie wpływa na jakość opału.
Przeczytaj także: Musisz to zrobić przed sezonowaniem drewna! Inaczej będzie butwiało i pleśniało