Sensacyjne doniesienia o pellecie to manipulacja? Eksperci ujawniają prawdę!

Niedawno media obiegła szokująca wiadomość, sugerująca, że pellet jest bardziej szkodliwy niż węgiel. To jest nieprawda – dlaczego więc biomasa jest krytykowana i kto ma korzyść z rozpowszechniania poglądów, które mają zniechęcić Polaków do korzystania z ekologicznych źródeł ogrzewania?
- Kontrowersje wokół biomasy i dezinformacji
- Pellet drzewny jako ekologiczne paliwo alternatywne
- Nowoczesne kotły pelletowe a ekologia
- Dezinformacja o pellecie: zagrożenie dla rynku
Kontrowersje wokół biomasy i dezinformacji
W krótkich odstępach czasu na niektórych dużych portalach internetowych zaczęto rozprzestrzeniać identyczną, kontrowersyjną tezę, według której "biomasa zanieczyszcza bardziej niż węgiel". Zasięg pewnych artykułów był na tyle znaczny, że wśród użytkowników pieców na pellet drzewny oraz u osób, które dopiero myślą o przejściu na biomasę, pojawiły się wątpliwości i znaczny niepokój.
Specjaliści z Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla sądzą, że za tą medialną falą dezinformacji stoi Fundacja Frank Bold – organizacja z siedzibą w Czechach. Jak twierdzą eksperci, mimo deklarowanego proekologicznego charakteru działań, fundacja jest znana z aktywności, które w przeszłości godziły w interesy energetyczne Polski, takie jak ataki na kopalnię Turów. Tym razem, według PIGSW, chodzi o podważenie zaufania do biomasy jako odnawialnego i ekologicznego źródła energii cieplnej.
Pellet drzewny jako ekologiczne paliwo alternatywne
W tekstach o charakterze sensacyjnym nie znalazł się ani jeden dowód wspierający kontrowersyjną hipotezę. Badania naukowe wyraźnie pokazują, że pellet drzewny, spalany w nowoczesnych kotłach, nie tylko spełnia rygorystyczne normy emisji, ale także przewyższa pod tym względem węgiel – nawet ten spalany w najnowszych piecach zgodnych z dyrektywą Ecodesign. Norma PN-EN 303-5 wymaga wyjątkowo niskich emisji, które pellet bez trudu spełnia. W porównaniu z kotłami na ekogroszek, piece na pellet emitują:
- średnio o 50% mniej pyłu,
- ponad 40% mniej tlenków azotu,
- znacznie mniej tlenku, dwutlenku węgla i tlenków siarki,
- praktycznie zerową ilość niebezpiecznego benzo(a)pirenu, który występuje nawet w nowoczesnych kotłach węglowych.
Specjaliści PIGSW przypominają, że emisja CO₂ z spalania pelletu nie zwiększa globalnego bilansu węglowego, ponieważ pochodzi on z biomasy, która wcześniej ten gaz z atmosfery pochłonęła. Mówimy zatem o paliwie klimatycznie neutralnym, wspierającym transformację energetyczną. W maju weszły w życie nowe normy jakościowe dla pelletu, co sprawiło, że spalanie biomasy stało się jeszcze bezpieczniejsze.

Nowoczesne kotły pelletowe a ekologia
Współczesne kotły pelletowe mają zautomatyzowane mechanizmy podawania paliwa i wentylacji. To umożliwia dokładne spalanie biomasy, co w efekcie prowadzi do znacznego zmniejszenia emisji szkodliwych związków. Badania dowodzą, że właściwie skonfigurowane kotły na pellet mogą zmniejszyć emisję aż o:
- 85% w przypadku dioksyn i furanów,
- 97% w odniesieniu do pyłów zawieszonych,
- 99% jeśli chodzi o tlenek węgla i lotne związki organiczne.
Starego typu piece węglowe, które nadal są obecne w wielu polskich gospodarstwach domowych, nie osiągają takich wyników. Urządzenia grzewcze na pellet emitują o wiele mniej zanieczyszczeń, co pozytywnie wpływa na jakość powietrza w polskich miastach i wsiach.
Dezinformacja o pellecie: zagrożenie dla rynku
Badania naukowe wyraźnie pokazują, że pellet drzewny stanowi przyjazne środowisku paliwo. Dlaczego zatem w mediach pojawiły się doniesienia kwestionujące jakość biomasy? Specjaliści z PIGSW są przekonani, że chodzi o wspieranie zagranicznych interesów kosztem krajowych rozwiązań energetycznych.
PIGSW zaapelowało do mediów o większą odpowiedzialność w przekazywaniu informacji oraz do decydentów - o dokładne zbadanie tej kwestii. Dezinformacja w tak newralgicznym obszarze, jak energetyka i jakość powietrza, może przynieść poważne skutki - zarówno dla obywateli, jak i dla polskiej gospodarki.
Warto ponownie zaznaczyć, że pellet nie jest bardziej szkodliwy niż węgiel - to jedynie mit, który nie znajduje potwierdzenia w badaniach. Nowoczesne kotły na biomasę są wydajne, ekologiczne i bezpieczne dla środowiska, a ich dyskredytowanie służy wyłącznie interesom tych, którzy próbują wyeliminować konkurencję na rynku.