Planowałeś fotowoltaikę w 2025 roku? Z tego programu dopłat już nie skorzystasz
Wstrzymanie dopłat na fotowoltaikę w ramach „Czystego Powietrza” zaskoczyło wielu inwestorów i potencjalnych beneficjentów. Jakie są powody tej decyzji i jakie konsekwencje niesie ona dla osób planujących inwestycję w odnawialne źródła energii? W tym artykule przyjrzymy się przyczynom tych zmian, alternatywom dla wsparcia instalacji fotowoltaicznych oraz długoterminowym perspektywom rozwoju OZE w Polsce.
Z tego artykułu dowiesz się:
Powody wstrzymania dopłat w ramach programu „Czyste Powietrze”
Program „Czyste Powietrze”, uruchomiony w 2018 roku, stał się jednym z najważniejszych instrumentów wspierania modernizacji energetycznej budynków jednorodzinnych w Polsce. Jego głównym celem była walka ze smogiem poprzez wymianę przestarzałych pieców oraz poprawę efektywności energetycznej budynków. W poprzednich edycjach program obejmował także wsparcie dla instalacji odnawialnych źródeł energii, w tym fotowoltaiki, co przyczyniło się do dynamicznego rozwoju tego sektora w Polsce.
Jednak pod koniec 2024 roku ogłoszono zmiany, które wzbudziły wiele kontrowersji. Decyzja o wstrzymaniu dopłat na fotowoltaikę w ramach programu „Czyste Powietrze” wynika z konieczności dostosowania programu do nowych priorytetów. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚGW) zdecydował o skoncentrowaniu się na działaniach, które przyniosą największy efekt w kontekście ograniczania emisji zanieczyszczeń. Dlatego nowa edycja programu skupi się przede wszystkim na wymianie źródeł ciepła na ekologiczne oraz na termomodernizacji budynków.
Kolejnym powodem zmian jest chęć poprawy efektywności i przejrzystości przyznawania dotacji. W poprzednich edycjach program obejmował szerokie spektrum inwestycji, co często prowadziło do rozproszenia środków i trudności w ich monitorowaniu. Skupienie się na kluczowych obszarach ma zagwarantować lepsze wykorzystanie dostępnych funduszy.
Zmiany w programie „Czyste Powietrze” – nowa edycja
Rozwój rynku fotowoltaicznego w Polsce sprawił, że ten sektor osiągnął już pewien poziom dojrzałości. Wiele osób decyduje się na instalację paneli słonecznych bez wsparcia z „Czystego Powietrza”, korzystając z innych programów, takich jak „Mój Prąd”, lub prywatnych form finansowania.
Nowa odsłona programu „Czyste Powietrze” rozpocznie się 31 marca 2025 roku. Głównym celem reformy jest skoncentrowanie się na działaniach, które przyniosą największy efekt ekologiczny i energetyczny. Kluczowe obszary wsparcia obejmą wymianę przestarzałych pieców oraz termomodernizację budynków.
Brak wsparcia dla fotowoltaiki w ramach nowej edycji programu może rozczarować wiele osób, jednak nie oznacza to braku możliwości uzyskania dotacji na tego typu inwestycje. Władze uznały, że fotowoltaika powinna być wspierana w ramach innych inicjatyw, takich jak „Mój Prąd”, który skupia się wyłącznie na OZE.
Jakie alternatywy dla osób planujących inwestycję w fotowoltaikę?
Mimo zmian w programie „Czyste Powietrze”, osoby zainteresowane instalacją paneli fotowoltaicznych mogą skorzystać z innych form wsparcia. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest wspomniany już program „Mój Prąd”, który oferuje dotacje dedykowane wyłącznie instalacjom OZE. Program ten cieszy się dużą popularnością i jest regularnie aktualizowany, dostosowując się do zmieniających się potrzeb rynku.
Inne możliwości obejmują regionalne programy wsparcia finansowanego przez samorządy, które często oferują dotacje na instalacje fotowoltaiczne w ramach lokalnych inicjatyw proekologicznych. Warto także zwrócić uwagę na oferty banków, które coraz częściej proponują kredyty ekologiczne na preferencyjnych warunkach.
Prywatni inwestorzy mogą również skorzystać z ulg podatkowych, takich jak ulga termomodernizacyjna, która pozwala na odliczenie kosztów instalacji fotowoltaicznej od podstawy opodatkowania. Jest to rozwiązanie, które może znacznie obniżyć całkowity koszt inwestycji.
Jak się przygotować na zmiany?
Wstrzymanie dopłat na fotowoltaikę w ramach programu „Czyste Powietrze” może mieć znaczenie dla dynamiki rynku OZE w Polsce. Z jednej strony można się spodziewać spadku liczby instalacji wśród gospodarstw domowych, które polegały na wsparciu państwowym. Z drugiej strony, rozwój sektora prywatnego i coraz większa liczba alternatywnych źródeł finansowania mogą złagodzić ten efekt.
Zmiany te podkreślają również znaczenie edukacji i promocji odnawialnych źródeł energii. Wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy z długoterminowych korzyści inwestycji w fotowoltaikę, takich jak niższe rachunki za energię czy mniejsze oddziaływanie na środowisko.
Wszyscy ci, którzy wciąż planują inwestycję w fotowoltaikę powinni śledzić komunikaty Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz innych instytucji oferujących wsparcie dla OZE. Warto także zapoznać się z dostępnymi alternatywami, takimi jak „Mój Prąd” lub sprawdzić, czy w aktualnym miejscu zamieszkania obowiązują jakieś regionalne inicjatywy.
Kolejnym krokiem jest długoterminowe planowanie inwestycji. Warto uwzględnić potencjalne oszczędności z tytułu ulg podatkowych oraz korzyści wynikające z samowystarczalności energetycznej. Profesjonalne doradztwo może pomóc w wyborze najlepszego rozwiązania dostosowanego do indywidualnych potrzeb.