Dobre intencje, kosztowny błąd. Skarbówka nie wybacza pomyłek i nalicza tysiące podatku

Wielu rodziców wspiera finansowo swoje dzieci – na start w dorosłość, zakup mieszkania czy w formie prezentu z okazji ślubu. Czy jednak każda taka pomoc jest wolna od podatku? Okazuje się, że przekazanie większej sumy pieniędzy wiąże się z konkretnymi obowiązkami wobec urzędu skarbowego. Jakie limity obowiązują i kiedy trzeba zgłosić darowiznę?
- Limity zwolnienia z podatku w przypadku darowizny dla dziecka
- Jak zgłosić darowiznę, by nie zapłacić podatku?
- Co jeśli nie zgłoszę darowizny?
Limity zwolnienia z podatku w przypadku darowizny dla dziecka
Rodzice mogą przekazać swoim dzieciom pieniądze bez podatku, ale tylko do określonej kwoty. Obecnie limit ten wynosi 36 120 zł w ciągu 5 lat i dotyczy łącznej wartości darowizn, czyli wszystkich pojedynczych kwot przekazywanych na przestrzeni tego czasu. Jeśli przekażesz dziecku więcej pieniędzy, urząd skarbowy może upomnieć się o podatek.
W przypadku przekroczenia tej kwoty, dziecko może być zobowiązane do zapłaty podatku od nadwyżki. Stawki są uzależnione od wysokości darowizny i relacji między stronami. Dzieci należą do tzw. „grupy zerowej”, więc wciąż mają szansę na całkowite zwolnienie z podatku.
Warunkiem zwolnienia jest jednak dopełnienie formalności, czyli zgłoszenie darowizny w urzędzie skarbowym. Bez tego, nawet bliska relacja nie ochroni przed konsekwencjami, czyli koniecznością zapłacenia podarku, a być może także odsetek i kary. Dobrze zatem, żebyś wiedział, jak prawidłowo przekazać środki.
Jak zgłosić darowiznę, by nie zapłacić podatku?
Aby skorzystać ze zwolnienia z podatku, dziecko musi zgłosić otrzymaną darowiznę w ciągu 6 miesięcy od jej otrzymania. Musi to zrobić to za pomocą formularza SD-Z2, który składa się w odpowiednim urzędzie skarbowym – osobiście, listownie lub online.
Bardzo ważne jest też to, aby pieniądze zostały przekazane w sposób możliwy do udokumentowania, czyli najlepiej przelewem bankowym, przekazem pocztowym lub wpłatą na konto. Przekazanie gotówki może wzbudzić wątpliwości i urząd skarbowy może zakwestionować darowiznę, jeśli nie masz potwierdzenia jej przekazania. Taką sytuację opisywaliśmy w artykule: Dała wnukowi duże pieniądze w gotówce. Zainteresowała się nią skarbówka.
Jeśli dziecko nie zgłosi darowizny we wskazanym terminie, może stracić prawo do zwolnienia i zostać zobowiązane do zapłaty podatku wraz z odsetkami. A to już może oznaczać poważne koszty – zwłaszcza przy większych kwotach. Lepiej zatem nie zostawiać sprawy na ostatnią chwilę i od razu dopełnić formalności, zwłaszcza jeśli pieniądze zostaną przeznaczone na przykład na zakup mieszkania. Skarbówka może się zainteresować, skąd pochodziły pieniądze na ten cel i dociec prawdy o nieudokumentowanej darowiźnie.

Co jeśli nie zgłoszę darowizny?
Brak zgłoszenia darowizny nie oznacza, że fiskus o niej nie wie. Urzędy coraz częściej analizują przepływy na kontach bankowych, a także dane z deklaracji podatkowych. Jeśli urząd wykryje niezgłoszoną darowiznę, może nałożyć podatek i grzywnę.
W przypadku stwierdzenia tzw. „ukrytej darowizny”, czyli niezgłoszonego przelewu powyżej wskazanego wcześniej limitu, urząd może naliczyć podatek według III grupy podatkowej, nawet jeśli przekazujący to rodzic. Stawka w takim przypadku sięga aż 20% wartości darowizny.
Dodatkowo, jeśli urząd uzna, że celowo unikałeś zgłoszenia, może nałożyć karę skarbową. W skrajnych przypadkach sprawa może zostać potraktowana jako wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. Dlatego lepiej działać zgodnie z przepisami i uniknąć nieprzyjemności.