Nie tracą prawa jazdy pomimo wyczerpania punktów. Luka w przepisach ratuje piratów drogowych

Kiedy licznik punktów karnych zbliża się do granicznego poziomu, niektórzy kierowcy sięgają po rozwiązanie, które w ostatnich latach zyskało status niemal taktyki ratunkowej. Choć wymaga czasu i cierpliwości, pozwala oddalić widmo utraty prawa jazdy.
- Odmowa przyjęcia mandatu jako sposób na uniknięcie punktów karnych?
- Czas oczekiwania na rozstrzygnięcie
- Dodatkowe możliwości pozwalające zmniejszyć liczbę punktów karnych
- Czy to na pewno zgodne z prawem?
Odmowa przyjęcia mandatu jako sposób na uniknięcie punktów karnych?
Zgodnie z obowiązującymi regulacjami mandat nie musi zostać przyjęty w momencie jego wystawienia. Co więcej, kierowca ma prawo wycofać się z wcześniejszej akceptacji mandatu w ciągu siedmiu dni. W obu przypadkach sprawa trafia do sądu, a jej rozpatrzenie odbywa się w trybie przewidzianym dla wykroczeń. To właśnie skierowanie sprawy na drogę sądową powoduje, że punkty karne nie są wpisywane na konto kierowcy od razu.
System oznacza przypisane do wykroczenia punkty jako tymczasowe. Nie są one wtedy wliczane do bieżącego salda i pozostają w takim statusie aż do momentu, kiedy sąd wyda prawomocny wyrok.
Sam fakt odmowy mandatu nie przesądza o winie lub jej braku – oznacza jedynie, że rozstrzygnięcie zostanie przesunięte na moment zakończenia postępowania.

Czas oczekiwania na rozstrzygnięcie
Zawieszenie punktów na czas postępowania wpływa na sposób oceny sytuacji kierowcy. Do momentu uprawomocnienia się wyroku tymczasowe punkty nie są brane pod uwagę, co oznacza, że osoba, wobec której toczy się sprawa, widnieje w systemie z dotychczasowym saldem, bez uwzględnienia nowego wykroczenia. Postępowania dotyczące wykroczeń komunikacyjnych potrafią trwać wiele miesięcy.
W całej tej sytuacji, w praktyce odmawiana przyjęcia mandatu rozchodzi się właśnie o ten czas – może dojść do sytuacji, w której przed wpisaniem nowych punktów część wcześniejszych zdąży już wygasnąć – w polskim systemie punkty usuwa się po dwunastu miesiącach od momentu zapłacenia mandatu.

Dodatkowe możliwości pozwalające zmniejszyć liczbę punktów karnych
Czas oczekiwania na prawomocny wyrok może zostać wykorzystany także w inny sposób, ponieważ przepisy umożliwiają zmniejszenie liczby punktów poprzez uczestnictwo w specjalnym kursie organizowanym przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego.
W kursie tym można brać udział raz na pół roku, a jego ukończenie skutkuje redukcją sześciu punktów z konta. To rozwiązanie funkcjonuje niezależnie od toczących się w tym samym czasie postępowań i może ułatwić utrzymanie salda poniżej dopuszczalnej granicy 24 punktów w przypadku doświadczonych kierowców i 20 w przypadku osób, które posiadają prawo jazdy krócej niż rok.
Czy to na pewno zgodne z prawem?
Rozwiązanie to bywa postrzegane jako sposób na zyskanie dodatkowego czasu, jednak w dużej mierze jego efekty wynikają z realiów działania wymiaru sprawiedliwości, który w tego typu sprawach nie operuje w krótkich terminach.
Długotrwałe procedury powodują, że stan punktów na koncie kierowcy może ulec zmianie, zanim punkty z nowego wykroczenia zostaną formalnie dopisane. Warto jednak pamiętać, że odmowa przyjęcia mandatu wiąże się z ryzykiem poniesienia kosztów postępowania w przypadku niekorzystnego wyroku.