Inspektorzy pukają bez zapowiedzi. Sprawdzą, czy masz pozwolenie na studnię
Coraz więcej właścicieli działek decyduje się na własne ujęcie wody, nie zdając sobie sprawy, że bez odpowiednich pozwoleń może to oznaczać poważne kłopoty. Nawet studnia na własnym podwórku może skończyć się mandatem, a kontrole prowadzone są bez zapowiedzi. Sprawdź, kiedy potrzebne jest pozwolenie i jakie kary grożą za jego brak.
- Kontrole bez zapowiedzi. Inspektorzy ruszają w teren
- Kiedy potrzebne jest pozwolenie wodnoprawne?
- Jak wygląda procedura i ile to kosztuje?
- Cofnięcie pozwolenia? Masz prawo do odszkodowania
- Co, jeśli masz nielegalną studnię?
Kontrole bez zapowiedzi. Inspektorzy ruszają w teren
Coraz więcej właścicieli nieruchomości decyduje się na budowę studni głębinowych. To rozwiązanie pozwala na uniezależnienie się od sieci wodociągowej i zmniejszenie kosztów zużycia wody. Jednak wielu zapomina, że zgodnie z prawem nie każda studnia może powstać bez formalności.
Inspektorzy nadzoru wodnego mają prawo kontrolować legalność ujęć wody bez wcześniejszego zawiadomienia. Sprawdzają nie tylko, czy wydano pozwolenie wodnoprawne, ale także to, jak wykorzystywana jest woda. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, mogą nałożyć dotkliwe kary.
Kiedy potrzebne jest pozwolenie wodnoprawne?
Zgodnie z ustawą Prawo wodne, pozwolenie jest wymagane, jeśli głębokość studni przekracza 30 metrów lub dzienne zużycie wody wynosi ponad 5 metrów sześciennych. Dotyczy to zarówno gospodarstw domowych, jak i rolnych.
Jeśli właściciel nie uzyska wymaganego pozwolenia, naraża się na konsekwencje — od grzywny w wysokości 1 tys. zł, aż po maksymalną karę 7,5 tys. zł. W skrajnych przypadkach możliwe jest nawet orzeczenie aresztu lub ograniczenia wolności.
Jak wygląda procedura i ile to kosztuje?
Aby legalnie korzystać z głębokiego ujęcia wody, należy złożyć wniosek do Wód Polskich. Do dokumentacji trzeba dołączyć m.in. operat wodnoprawny, decyzję środowiskową (jeśli jest wymagana) i wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Opłata za wydanie pozwolenia wynosi obecnie 318,60 zł. W przypadku kilku pozwoleń w jednej decyzji, kwota mnoży się odpowiednio, ale nie może przekroczyć 6372,27 zł. Co istotne, jeżeli postępowanie nie zostanie rozpoczęte, można w ciągu 5 lat ubiegać się o zwrot wniesionej opłaty.
Cofnięcie pozwolenia? Masz prawo do odszkodowania
Pozwolenie wodnoprawne jest wydawane na maksymalnie 30 lat. Może zostać cofnięte lub ograniczone, jeśli wymaga tego interes społeczny albo ważne względy gospodarcze. W takich przypadkach ustawodawca przewidział rekompensatę.
Odszkodowanie przysługuje od Wód Polskich — gdy cofnięcie nastąpiło ze względu na interes społeczny — lub od podmiotów gospodarczych, które odniosły z tego korzyść. Zdarza się również, że właściciele są zobowiązani do likwidacji nieczynnych studni zagrażających jakości wód, szczególnie jeśli znajdują się one w strefach ochrony pośredniej.
Co, jeśli masz nielegalną studnię?
Jeżeli studnia już istnieje, ale nie posiada wymaganego pozwolenia, możliwe jest jej zalegalizowanie. W takim przypadku należy złożyć odpowiedni wniosek do nadzoru wodnego i uiścić opłatę legalizacyjną w wysokości 6372,27 zł. Legalizacja może być jedynym sposobem na uniknięcie poważniejszych konsekwencji.
Warto pamiętać, że zignorowanie przepisów może skończyć się nie tylko mandatem, ale także koniecznością likwidacji całego ujęcia wody. A to oznacza dodatkowe koszty i formalności.