Komornik zabierze więcej! Ważne zmiany dla dłużników
Każdego roku zmienia się kwota, jaką komornik może zabrać z naszego konta. Wszystko za sprawą rosnącej pensji minimalnej. Chociaż dłużnicy tracą coraz więcej pieniędzy, to ich salda powoli rosną. Ochraniają ich przepisy, które nakazują, aby na koncie osoby z niespłaconymi zobowiązaniami pozostawały środki niezbędne do życia.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ile pieniędzy może obecnie zajmować komornik?
W 2024 roku dwukrotnie wzrosły kwoty, które podlegają zajęciu komorniczemu. Wszystko za sprawą coraz wyższej płacy minimalnej. Dzisiaj, zgodnie z prawem, kwota, której nie może potrącić komornik, jest równa 75% minimalnego wynagrodzenia za pracę wynoszącego 4300 zł brutto. Oznacza to, że na naszym koncie musi pozostać przynajmniej 3225 złotych. Komornik może zająć zarówno środki, które wpłynęły już na nasze konto, jak i pieniądze, które dopiero pojawią się na rachunku. W gorszej sytuacji znajdują się osoby płacące alimenty. W ich przypadku nie obowiązuje żadna kwota wolna od zajęcia, a komornik ma prawo zabrać do 60% wynagrodzenia dłużnika.
Krajowy Rejestr Długów informuje, że zaległości finansowe Polaków wynoszą 45 miliardów złotych. Aż 2,2 miliona obywateli ma nieregulowane zobowiązania, a każdy z nich jest zadłużony średnio na 20 tysięcy złotych. Zobowiązania obejmują na przykład raty kredytów, niezapłacone faktury i rachunki, alimenty, ale także mandaty za jazdę bez ważnego biletu komunikacji miejskiej.
Warto pamiętać o tym, że zajęcie konta bankowego dłużnika jest jednym ze sposobów na odzyskanie pieniędzy, jednak taka procedura dojdzie do skutku dopiero wtedy, gdy wierzyciel wystąpi do komornika z wnioskiem o wszczęcie procedury egzekucyjnej. Nie tylko komornik może wchodzić na rachunek bankowy – podobne uprawnienia mają Urząd Skarbowy oraz Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Od 1 stycznia 2025 zmieni się kwota wolna od potrąceń
Komornik może zająć tylko część wynagrodzenia za pracę, ponieważ każdy dłużnik ma prawo do posiadania środków niezbędnych do życia. Od 2025 roku pracownicy zarabiający minimalną krajową otrzymają wyższe wypłaty. Zgodnie z przepisami, minimalna pensja już niebawem będzie wynosić 4666 złotych brutto, co oznacza, że zmieni się także kwota wolna od zajęcia komorniczego. Na koncie dłużnika powinno pozostać co najmniej 3499 złotych i pięć groszy.
Ta informacja z jednej strony powinna zadowolić osoby zadłużone, gdyż będą one dysponować wyższą kwotą niż w 2024 roku, a z drugiej strony wzbudza frustrację, ponieważ oznacza to, że komornik może zabrać jeszcze więcej pieniędzy z wypłaty, która w 2025 roku wzrośnie. Warto pamiętać o tym, że potrącanie rosnących sum choć trochę skróci niezwykle stresujący okres przymusowej spłaty długów. Zgodnie z art. 87. Kodeksu pracy, wolna od potrąceń jest kwota:
- Minimalnego wynagrodzenia dla pracownika na pełnym etacie, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat dokonywanych do pracowniczego planu kapitałowego (o ile potrącane sumy nie stanowią świadczeń alimentacyjnych),
- 75% wynagrodzenia określonego w pkt 1 przy potrącaniu zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi,
- 90% wynagrodzenia określonego w pkt 1 przy potrącaniu kar pieniężnych przewidzianych w art. 108 k.p.
Jak długo komornik zajmuje konto bankowe dłużnika?
Komornik ma prawo zająć rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy dłużnika, ale równie dobrze może dokonywać potrąceń z lokaty, konta oszczędnościowego oraz walutowego. Nie istnieje maksymalny okres zajmowania konta bankowego przez komornika. Będzie on pobierał pieniądze do momentu, aż zadłużenie nie zostanie spłacone lub do chwili zawarcia ugody z wierzycielem.
Dzięki rozmowie z wierzycielem dłużnik może szybko pozbyć się problemów z wypłacalnością. Do takiego porozumienia zazwyczaj dochodzi za pośrednictwem kancelarii wyspecjalizowanej w trudnych negocjacjach. Przepisy prawa nie określają, jak powinna wyglądać budowa lub treść ugody, jednak porozumienie pomiędzy stronami najlepiej jest spisać w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach.