Kto może ubiegać się o mieszkanie komunalne poza kolejnością?
Kolejki oczekujących na przydział mieszkania komunalnego składają się z setek, a czasem tysięcy rodzin w potrzebie. Czy istnieje jakikolwiek sposób na przyspieszenie tej procedury? Dowiedz się, kto może zostać potraktowany priorytetowo i sprawdź, jak długo trzeba czekać na mieszkanie z gminnych zasobów.
Z tego artykułu dowiesz się:
Kto może starać się o mieszkanie komunalne?
Możliwość wynajęcia mieszkania komunalnego przysługuje jedynie tym Polakom, którzy zarabiają zbyt mało, by zakupić własną nieruchomość, a zarazem za dużo, by kwalifikować się do przydziału lokalu socjalnego. O taką nieruchomość mogą ubiegać się jedynie osoby zamieszkujące na terenie tej samej gminy, która dysponuje owymi lokalami. Zasady i warunki wynajmu nie wszędzie są jednakowe, ale w większości gmin wnioskodawcy starający się o przydział muszą spełnić kilka podstawowych kryteriów, takich jak:
- wykazywanie odpowiednich dochodów,
- zameldowanie na terenie wskazanej gminy,
- brak prawa własności do innego lokalu,
- trudna sytuacja mieszkaniowa.
Chociaż liczba osób ubiegających się o mieszkanie komunalne jest bardzo duża, to tylko część z nich otrzyma taki lokal. Główny problem polega na ograniczonych zasobach gmin, które nie dysponują wystarczającą pulą nieruchomości dla ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji mieszkaniowej. W kolejce może oczekiwać nawet kilkaset osób – część z nich będzie musiała samodzielnie znaleźć mieszkanie na wynajem, a niektórzy w ciągu kilku lat poprawią swoją sytuację finansową na tyle, że przestaną się mieścić w kryterium dochodowym uprawniającym do otrzymania lokalu komunalnego.
Mieszkanie komunalne poza kolejnością – dla kogo?
Gminy nie mają obowiązku przydzielania lokali komunalnych poza kolejnością, dlatego sytuacja życiowa wnioskodawców często nie ma żadnego wpływu na przyspieszenie całej procedury. Najważniejszym kryterium są dochody – to bardzo ważne, aby zarobki osób starających się o mieszkanie komunalne mieściły się we wskazanych widełkach. Niektóre gminy dopuszczają przydzielanie mieszkań komunalnych poza ustaloną kolejnością, jednak osoba starająca się skrócić czas oczekiwania musi dobrze uzasadnić swoją prośbę.
Należy pamiętać o tym, że każde miasto może mieć zupełnie inne kryteria przydziału lokali. Już przed złożeniem wymaganej dokumentacji warto zorientować się, czy interesująca nas gmina ma pewne preferencje, czy też decyduje się na przyznawanie mieszkań komunalnych zgodnie z ustaloną kolejnością. W niektórych przypadkach większe szanse na znaczne skrócenie czasu oczekiwania mają na przykład osoby niepełnosprawne, wychowankowie domów dziecka, czy obywatele znajdujący się w wyjątkowo trudnej sytuacji mieszkaniowej.
Przyspieszenie przydziału lokalu komunalnego nie jest standardową procedurą. Każdy wnioskodawca może się starać o preferencyjne traktowanie, jednak gminy zgadzają się na wynajęcie mieszkania poza kolejnością tylko w wyjątkowych przypadkach. Osoby ubiegające się o taką nieruchomość z reguły muszą przygotować się na długie oczekiwanie.
Jak długo czeka się na mieszkanie komunalne?
Oczekiwanie na przydział mieszkania z zasobów gminy rozpoczyna się tuż po prawidłowym wypełnieniu oraz zaakceptowaniu wniosku. Taki dokument można składać nawet w momencie, gdy miasto nie dysponuje wolnymi lokalami, jednak należy liczyć się z tym, że trafimy na sam koniec długiej kolejki. Niektóre gminy żądają od wnioskodawcy uzasadnienia, które może wpłynąć na decyzję o przydziale oraz przyspieszeniu czasu oczekiwania na mieszkanie.
Zdecydowana większość gmin dysponuje małą pulą lokali komunalnych, dlatego kolejka oczekujących na taką nieruchomość stale rośnie. Polacy marzący o mieszkaniu powinni uzbroić się w cierpliwość, ponieważ średni czas oczekiwania na przydział takiego lokalu wynosi od 3 do 4 lat. Dla wielu rodzin jest to zbyt długo, co zmusza wnioskodawców do poszukiwania mieszkania na własną rękę. Niestety, w niektórych gminach czas oczekiwania jest zdecydowanie dłuższy niż średnia krajowa i wynosi nawet kilkanaście lat!
Ubieganie się o przydział mieszkania poza kolejnością może być jedynym ratunkiem dla wnioskodawców znajdujących się w bardzo trudnej sytuacji. Niestety, rodziny w potrzebie nigdy nie otrzymają stuprocentowej gwarancji priorytetowego traktowania. Gmina nie ma obowiązku obsługiwania ich poza kolejnością, a ostateczna decyzja zawsze należy do urzędników.