Nowe przepisy dla właścicieli psów – jeden raz bez smyczy i grozi ci 5000 zł

Czy spacer z psem bez smyczy może skończyć się mandatem? Tak – i to całkiem wysokim. Właściciele czworonogów muszą pamiętać, że zgodnie z przepisami prawa ponoszą pełną odpowiedzialność za zachowanie swojego pupila. W niektórych przypadkach kara może sięgnąć nawet 5000 zł. Dowiedz się, kiedy spacer bez smyczy może oznaczać grzywnę, co mówią lokalne regulacje i jak zadbać o bezpieczeństwo swoje oraz innych.
Z tego artykułu dowiesz się:
Obowiązki właściciela psa – co mówi prawo?
Opieka nad psem to nie tylko radość i towarzystwo, ale również konkretna odpowiedzialność. Właściciel zwierzęcia musi zapewnić mu bezpieczeństwo i kontrolę – także w przestrzeni publicznej. Niestety, brak ostrożności może skutkować niebezpiecznymi incydentami, np. gdy pies bez nadzoru zaatakuje przechodnia. Jeśli jesteś właścicielem psa lub osobą sprawującą nad nim tymczasową opiekę, powinieneś znać swoje obowiązki wynikające z przepisów prawa.
Podstawowe regulacje w tym zakresie zawierają Kodeks wykroczeń oraz Kodeks karny. Puszczenie psa bez smyczy i kagańca w miejscu publicznym może skutkować nie tylko mandatem, ale również odpowiedzialnością karną, jeśli zwierzę wyrządzi komuś krzywdę.
- Art. 77 Kodeksu wykroczeń: osoba, która nie zachowuje zwyczajowych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu psa, może zostać ukarana grzywną do 250 zł lub otrzymać naganę.
- W przypadku zagrożenia życia lub zdrowia człowieka spowodowanego brakiem należytej kontroli nad psem – grzywna może wynieść do 500 zł.
- Art. 156 i 157 Kodeksu karnego: jeżeli pies wyrządzi szkodę osobie trzeciej (np. ugryzie), odpowiedzialność ponosi właściciel lub opiekun. Może to skutkować konsekwencjami karnymi, jeśli obrażenia będą poważne.
- Smycz i kaganiec: pies powinien być wyprowadzany na smyczy, a w zależności od rasy, wielkości i charakteru – także w kagańcu. Dotyczy to w szczególności psów zaliczanych do ras uznawanych za agresywne.
- Art. 78 Kodeksu wykroczeń: kara do 1000 zł grozi również osobie, która przez prowokowanie lub drażnienie psa doprowadziła do jego agresywnej reakcji.
Przepisy te mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom przestrzeni publicznej. Ich nieprzestrzeganie może skutkować mandatem, a w poważniejszych przypadkach – sprawą w sądzie. Dlatego każdy właściciel psa powinien znać swoje obowiązki i nie lekceważyć zasad bezpieczeństwa.
Obowiązki lokalne – smycz i kaganiec mogą być obowiązkowe
W Polsce podstawowym dokumentem regulującym odpowiedzialność właścicieli psów jest Kodeks wykroczeń. Osoby, które nie przestrzegają przepisów, mogą zostać ukarane mandatem lub grzywną. W praktyce oznacza to, że właściciele czworonogów muszą stale kontrolować swoje zwierzęta, zwłaszcza w miejscach publicznych, gdzie obecność innych ludzi i zwierząt zwiększa ryzyko niebezpiecznych sytuacji.
Pies powinien być wyprowadzany na smyczy. W zależności od lokalnych regulacji może być również konieczne założenie kagańca – dotyczy to szczególnie miejsc o dużym natężeniu ruchu, w pobliżu placów zabaw czy szkół. Przepisy lokalne mogą wprowadzać dodatkowe wymagania, które różnią się w zależności od gminy.
Warto pamiętać o kilku istotnych zasadach:
- W niektórych miejscach dozwolone jest spuszczenie psa ze smyczy, jeśli spełnione są określone warunki – na przykład zwierzę musi być oznakowane (np. chip lub adresatka), a właściciel musi mieć nad nim pełną kontrolę.
- Nawet spuszczony pies musi być bezpieczny dla otoczenia. W szczególności dotyczy to psów ras uznanych za agresywne, które w wielu gminach muszą być wyprowadzane wyłącznie przez osoby zdolne do ich opanowania i zawsze z kagańcem.
- Niektóre przepisy dopuszczają spuszczenie agresywnego psa ze smyczy wyłącznie na terenach mało uczęszczanych, jeśli pies ma kaganiec i znajduje się pod ścisłym nadzorem opiekuna.
Gminy mają prawo uchwalać szczegółowe regulaminy dotyczące zasad wyprowadzania psów – niekiedy wprowadzają one ogólny obowiązek stosowania smyczy i kagańca. W praktyce jednak sądy administracyjne wielokrotnie orzekały, że takie przepisy nie mogą być zbyt restrykcyjne. Zwierzęta to istoty czujące, a zbyt surowe nakazy mogą być sprzeczne z zasadami humanitarnego traktowania.
Dlatego każdy lokalny regulamin powinien uwzględniać wyjątki, np. dla psów starszych, chorych lub niepełnosprawnych. Obowiązujące przepisy powinny być jasne i proporcjonalne – tak, by chronić zarówno ludzi, jak i prawa zwierząt, bez nadmiernych ograniczeń dla właścicieli.

Mandat za psa bez smyczy – ile możesz zapłacić?
Wysokość mandatu za puszczenie psa luzem zależy od okoliczności – miejsca zdarzenia oraz tego, czy zwierzę swoim zachowaniem stanowiło zagrożenie. Typowe kary za brak nadzoru nad psem wahają się od 50 zł do 500 zł. Jednak w przypadku, gdy pies zaatakuje człowieka lub inne zwierzę, grzywna może być znacznie wyższa i sięgnąć nawet kilku tysięcy złotych.
Podstawę prawną stanowi Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U. z 2023 r. poz. 1580 – tekst jednolity). Artykuł 10a ust. 3 i 4 tej ustawy jasno zakazuje puszczania psów bez możliwości kontroli i bez identyfikacji właściciela lub opiekuna. Wyjątkiem jest ogrodzony teren prywatny, z którego pies nie ma możliwości samodzielnego wydostania się.
Szczególną uwagę należy zachować w miejscach objętych dodatkowymi zakazami, takich jak lasy czy tereny chronione. Wypuszczenie psa bez smyczy na takim obszarze może skutkować mandatem do 5000 zł. Tak wysoką karę może nałożyć nie tylko policja, ale także straż leśna, leśnik lub funkcjonariusz parku narodowego.
Aby uniknąć grzywny i innych konsekwencji prawnych, właściciel powinien zawsze wyprowadzać psa na smyczy i – w razie potrzeby – w kagańcu. Należy także zapoznać się z lokalnymi przepisami gminy dotyczącymi prowadzenia psów. Zachowanie ostrożności to nie tylko kwestia przepisów, ale również troski o bezpieczeństwo swojego pupila i otoczenia.