Nowe normy jakości węgla już od 1 grudnia. Ceny opału skoczą w górę?
Od 1 grudnia 2024 r. wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące jakości węgla, który może być spalany w polskich gospodarstwach domowych. Węgiel od lat pozostaje jednym z najpopularniejszych źródeł ciepła w Polsce, ale niestety, jego niska jakość przyczynia się do zanieczyszczenia powietrza. Zaostrzenie norm ma na celu zmniejszenie zapylenia i poprawę jakości powietrza.
Z tego artykułu dowiesz się:
Nowe normy jakości węgla
Według Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) ponad połowa z prawie 8 milionów urządzeń grzewczych na paliwo stałe opalana jest właśnie węglem. To ma być jedna z głównych przyczyn smogu i zanieczyszczenia powietrza nie tylko w dużych, ale nawet małych miastach. Problemem są zarówno niewydajne kotły, jak i właśnie wątpliwa jakość węgla sprzedawanego w skupach.
W związku z tym, w ramach polityki klimatycznej, zdecydowano się na zaostrzenie wymagań dotyczących jakości tego paliwa. Nowe regulacje mają pomóc w ograniczeniu emisji szkodliwych substancji i poprawić jakość powietrza w Polsce.
Szczegóły rozporządzenia i harmonogram zmian
Nowe wymagania jakościowe zostały określone w rozporządzeniu Ministra Przemysłu oraz Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 4 listopada 2024 r. Dokument ten wprowadza stopniowe zaostrzenie norm dotyczących węgla kamiennego, brykietów oraz ekogroszków zawierających co najmniej 85% węgla. Zmiany będą wprowadzane etapami, a graniczne daty to:
- 1 grudnia 2024 r. – pierwsze zaostrzenie norm,
- 1 lipca 2025 r. – kolejne podniesienie wymagań,
- 30 czerwca 2027 r. – następny etap zaostrzeń,
- 30 czerwca 2029 r. – jeszcze bardziej rygorystyczne normy,
- 30 czerwca 2031 r. – finalne wymagania jakościowe.
Obecnie obowiązujące normy określają m.in., że węgiel kamienny powinien mieć wartość opałową na poziomie 21-24 GJ/t, zawartość siarki nie może przekraczać 1,7%, wilgoci 20%, a popiołu 12-14%. Jednak od grudnia tego roku, te wartości ulegną zmianie. Węgiel o większej kaloryczności i niższej zawartości popiołu oraz siarki będzie stopniowo zastępować obecnie stosowane paliwo.
Co zmieni się od 1 grudnia 2024 roku?
Zgodnie z nowymi przepisami, od początku grudnia węgiel przeznaczony dla gospodarstw domowych będzie musiał spełniać bardziej rygorystyczne normy. Dla popularnych sortymentów, takich jak kostka i orzech, wartość opałowa musi wynosić co najmniej 22 GJ/t, a zawartość popiołu nie może przekraczać 12%, siarki 1,5%, a wilgoci 18%. Z kolei dla groszku kaloryczność powinna wynosić 23 GJ/t, przy zachowaniu tych samych norm dla pozostałych parametrów.
Oznacza to, że sprzedawany węgiel musi być bardziej suchy, co przekłada się na wyższą wartość kaloryczną i mniejszą ilość zanieczyszczeń pozostających w samym kotle i kominie. Niestety może przełożyć się także na wzrost cen węgla, a osoby, które ze względów ekonomicznych musiały kupować najtańszy opał, teraz mogą to bardzo mocno odczuć.
Od 1 lipca 2025 r. wprowadzone zostaną kolejne zmiany. Węgiel o sortymencie grubym i średnim (kostka, orzech, groszek) będzie musiał osiągnąć kaloryczność co najmniej 23 GJ/t, a zawartość siarki zostanie obniżona do 1,4%. Ostateczny etap zaostrzeń, planowany na czerwiec 2031 r., przewiduje, że kaloryczność dla tych sortymentów wzrośnie do 24 GJ/t, a dopuszczalne stężenia siarki, popiołu i wilgoci będą jeszcze niższe.
Rozporządzenie reguluje również normy dla miału węglowego, który również będzie musiał spełniać wyższe wymagania. Dla tego typu paliwa, do 2029 roku, minimalna wartość opałowa wynosi 24 GJ/t, a zawartość siarki i wilgoci nie może przekroczyć 1,2% oraz 15% odpowiednio.
Dlaczego nowe normy są tak ważne?
Wprowadzenie nowych norm jakości węgla ma na celu zmniejszenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery, co jest kluczowe w kontekście walki ze smogiem oraz realizacji założeń polityki klimatycznej. Obecnie jakość powietrza w wielu regionach Polski pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza w sezonie grzewczym, kiedy to spalanie niskiej jakości węgla powoduje wzrost stężeń pyłów zawieszonych i innych szkodliwych substancji.
Stopniowe zaostrzanie norm pozwoli na dostosowanie rynku do nowych wymagań, jednocześnie dając czas na modernizację systemów grzewczych w gospodarstwach domowych. Warto również zaznaczyć, że w ramach programów wsparcia, planowane są dotacje na wymianę starych kotłów na nowocześniejsze, bardziej ekologiczne urządzenia, takie jak pompy ciepła.
Zmiana podejścia do jakości paliw to ważny krok w kierunku zdrowszego środowiska i lepszej jakości życia mieszkańców. W dłuższej perspektywie, poprawa parametrów spalanych paliw może przyczynić się do znacznego ograniczenia problemu smogu, a co za tym idzie – do poprawy zdrowia publicznego.