Pożyczasz pieniądze od rodziny w ten sposób? Skarbówka może nałożyć karę

Pożyczanie pieniędzy w gronie rodziny wydaje się czymś naturalnym i pozbawionym ryzyka. W końcu komu, jeśli nie bliskim, zaufać w sprawach finansowych? W praktyce jednak brak formalności może okazać się kosztowny. Przekonaj się, kiedy umowa jest konieczna i co grozi za jej brak.
- Pożyczka w rodzinie – czy potrzebna jest umowa?
- Kiedy urząd skarbowy może się zainteresować pożyczką?
- Jak poprawnie udokumentować pożyczkę?
Pożyczka w rodzinie – czy potrzebna jest umowa?
Pożyczanie pieniędzy w rodzinie zazwyczaj odbywa się na słowo, bez żadnych dokumentów czy formalności. W polskim prawie jednak każda pożyczka, nawet między bliskimi sobie osobami, jest umową cywilnoprawną. To oznacza, że nawet ustna forma jest wiążąca, ale tylko do pewnej kwoty.
Zgodnie z przepisami, jeśli pożyczka przekracza 1 000 zł, powinna zostać zawarta na piśmie. W przeciwnym razie, w przypadku sporu, udowodnienie istnienia pożyczki może być bardzo trudne, zwłaszcza jeśli pieniądze były przekazywane w formie gotówki i nie było przy tym świadków.
Umowa pisemna nie tylko chroni pożyczkodawcę i pożyczkobiorcę, ale także pozwala uniknąć nieporozumień i zabezpiecza na wypadek problemów ze spłatą. W dokumencie warto określić kwotę, termin zwrotu i ewentualne odsetki. Co warto podkreślić, nawet jeśli pożyczka jest "bezprocentowa", wymaga zawarcia umowy.
Kiedy urząd skarbowy może się zainteresować pożyczką?
Brak umowy to nie tylko ryzyko utraty pieniędzy, ale też kłopot z fiskusem. Urząd skarbowy może uznać nieudokumentowaną pożyczkę za nieujawniony dochód, który podlega opodatkowaniu. Dotyczy to głównie sytuacji, gdy pożyczkobiorca nie potrafi wykazać, skąd pochodziły środki.
Jeśli fiskus stwierdzi, że pieniądze były przekazane bez zgłoszenia i bez umowy, może naliczyć podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC), który wynosi 0,5% od kwoty pożyczki, a w przypadku stwierdzenia ukrytej darowizny nawet więcej. Do tego mogą dojść kary za unikanie obowiązków podatkowych. Warto zaznaczyć, że pożyczki w najbliższej rodzinie (rodzice, dzieci, dziadkowie, rodzeństwo) są zwolnione z PCC.
Urząd może zażądać dokumentów lub wyciągów bankowych, by potwierdzić, że środki zostały pożyczone, a nie przekazane jako darowizna. W razie wątpliwości to pożyczkobiorca musi udowodnić swoje racje. Brak umowy utrudnia taką obronę, szczególnie przy większych kwotach.
Sprawdź także ten artykuł: Zwracasz pieniądze Blikiem lub przelewem? Powyżej tej kwoty Skarbówka naliczy 20% podatku

Jak poprawnie udokumentować pożyczkę?
Najbezpieczniej sporządzić prostą umowę pożyczki na piśmie. Wystarczy spisać dane stron, kwotę, datę przekazania środków, warunki spłaty i podpisy. Można także dodać klauzulę o braku odsetek, jeśli pożyczka ma być nieoprocentowana, co często ma miejsce w rodzinie.
Dobrą praktyką jest wykonanie przelewu z tytułem "pożyczka" oraz zachowanie potwierdzenia transakcji. To znacznie ułatwi udowodnienie przekazania środków w razie kontroli. Jeśli pożyczka jest wyższa niż 1 000 zł, brak takiej dokumentacji może skutkować konsekwencjami.
W przypadku większych kwot należy zgłosić pożyczkę do urzędu skarbowego (formularz PCC-3) i opłacić podatku, jeśli nie przysługuje zwolnienie. To drobna formalność, która może oszczędzić wielu kłopotów.