Zakaz sprzedaży węgla do gospodarstw domowych? Nad tym pracuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska!
Czy już wkrótce czeka nas całkowite odejście od węgla w sektorze bytowo-komunalnym? Przedstawiamy najważniejsze założenia bardzo istotnego projektu rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska. Przytaczamy także gorące komentarze na jego temat, w tym w szczególności potencjalne skutki, które przewiduje Polska Izba Gospodarcza Sprzedawców Węgla.
Z tego artykułu dowiesz się:
Projekt rozporządzenia już opublikowany
Projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych opublikowany został na stronie Rządowego Centrum Legislacji pod koniec kwietnia br.
Zmiany, które w projekcie zostały uwzględnione, poza celem stopniowego odchodzenia od wysokoemisyjnych paliw, mają także pozwolić wypełnić jeden z kamieni milowych Krajowego Planu Odbudowy.
Co jednak dokładnie zakłada projekt?
Co zakłada projekt? Stopniowe zwiększanie wymogów… które przerodzi się w zakaz
Opublikowany projekt przede wszystkim zawiera zakaz sprzedaży niektórych sortymentów węgla gospodarstwom domowym już od 1 lipca 2029 r.
Od daty tej w obrocie przestaną więc istnieć następujące paliwa stałe przeznaczone do użytku w sektorze bytowo-komunalnym:
- Węgiel kostka,
- Węgiel orzech,
- Węgiel groszek,
- Węgiel miał.
Do obrotu po 1 lipca 2029 r. co prawda wciąż mają być dopuszczane węgiel orzech i węgiel groszek, ale będą one przeznaczone tylko do wysoko-klasowych urządzeń grzewczych.
Poza powyższym, w rozporządzeniu zawarto także zmiany dotyczące nazw poszczególnych sortymentów węgla (które nie mają już dłużej sugerować ekologicznych rozwiązań) oraz zmiany wprowadzające nowe, minimalne wymogi jakościowe poszczególnych paliw.
Tym samym dotychczasowe „kęsy”, „kostka”, „kostka I”, „kostka II” zastąpione zostaną przez „węgiel kostka”.
Nazwy „orzech”, „orzech I”, „orzech II” od momentu wejścia w życie rozporządzenia będą natomiast określane po prostu mianem „węgla orzech”.
Produkty, które dziś znamy pod nazwą „groszek”, „groszek I”, „groszek II”, „ekogroszek”, „groszek plus” będą z kolei sprzedawane już tylko jako „węgiel groszek”, a „ekomiał” i „miał plus” jako „węgiel miał”.
„Antracyt” będzie natomiast po prostu „węglem”.
Przy wszystkich powyższych sortymentach węgla, zgodnie z projektem, stopniowo podkręcane mają być minimalne wymogi jakościowe (w tym przede wszystkim odnoszące się do zawartości siarki, wilgoci czy generowanego popiołu).
Od 1 lipca 2025 r. wprowadzony zostanie przy tym zakaz sprzedaży paliw stałych, które otrzymywane są w procesie przeróbki termicznej węgla brunatnego, a jak zostało już wyżej zaznaczone: od 1 lipca 2029 r. obowiązywać zacznie zakaz sprzedaży do użytku w sektorze bytowo-komunalnym większości obecnie funkcjonujących segmentów węgla. Te, które pozostaną w obrocie (a więc węgiel orzech i węgiel groszek) będą natomiast musiały być spalane w odpowiednich, klasowych urządzeniach grzewczych.
Krytyczne stanowisko Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla
O opisywanym projekcie rozporządzenia bardzo krytycznie wypowiada się wiele osób i wiele środowisk. Z gąszczu tego szczególnie mocno wyłania się stanowisko Polskiej Izby Gospodarczej Sprzedawców Węgla.
Oto kilka najistotniejszych argumentów i możliwych skutków opisywanych regulacji, na które wskazała Izba:
- Zaproponowane w rozporządzeniu wymogi dotyczące generowanego popiołu i maksymalnej zawartości siarki w paliwach stałych w praktyce oznacza zupełne wyrzucenie z naszego rynku węgla polskiego, który ze względu na charakterystykę polskich złóż węglowych naturalnie cechuje się wysoką zawartością siarki;
- Początkowe minimalne wymogi jakościowe w kontekście wartości opałowej dla węgla groszek równoznaczne są z parametrami, które już teraz spełniać musi „groszek plus”. Wyśrubowane wymogi spowodują więc zupełną eliminację dużej części dotychczasowych groszków już w najbliższym sezonie grzewczym;
- Stopniowe podnoszenie wymogów jakościowych dla kostki i zwykłego orzecha w praktyce oznaczać będzie natomiast, że towary te zostaną wyparte z rynku jeszcze szybciej, niż zakłada przedmiotowe rozporządzenie;
- Problem przedsiębiorców, którzy w swoich magazynach mają już pełne zapasy paliw stałych, które nie będą spełniać nowych wymogów;
- Nowe minimalne wymogi jakościowe węglu typu „miał” (dotychczas nazywanego „miałem plus”), które obowiązywać mają od początku lipca 2027 r. i które oznaczają niemożliwość jego dalszego wykorzystywania w sektorze komunalno-bytowym;
- Możliwy, daleko idący wpływ opisywanych regulacji na ceny żywności;
- Drastyczny wzrost cen węgla spowodowany projektowanymi zmianami, który zdaniem Izby będzie na tyle istotny, że część odbiorców w najbliższych latach po prostu nie będzie mogło sobie pozwolić na jego zakup.
Źródła:
- https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12384557/katalog/13055724#13055724
- https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/rzad-zakaze-sprzedazy-wegla-gospodarstwom-domowym-wiadomo-jakiego-i-od-kiedy,540487.html
- https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/jak-pogrzebac-wegiel-nie-mowiac-o-tym-wprost
- https://gazetaolsztynska.pl/1052574,Ministerstwo-Klimatu-i-Srodowiska-chce-zakazac-wegla.html