Zimą łatwiej o mandat, niektóre sięgają nawet 6000 zł. Pamiętaj o tych przepisach!

Żadnemu kierowcy nie trzeba przypominać, że zima to szczególnie trudna pora roku. Nie tylko dni są krótsze, a nawierzchnia mniej przyczepna. Przepisy, które mają zapewnić większe bezpieczeństwo na drogach, zwiększają też ilość potencjalnych okazji do mandatu. Za te wykroczenia możesz sporo zapłacić. Jak jechać bezpiecznie i nie stracić niepotrzebnie pieniędzy?
- Nie odśnieżyłeś samochodu? To może sporo kosztować!
- Nie rozgrzewaj silnika na parkingu
- Uważaj na stłuczki – wysokość mandatu zależy od okoliczności
- Zadbaj o samochód – nawet jeśli nie grozi ci mandat
Nie odśnieżyłeś samochodu? To może sporo kosztować!
Po 1 października mamy światła mijania przez cały czas jazdy, niezależnie od nasilenia ruchu i pory dnia. Dzięki temu nawet w mglisty i pochmurny dzień będziemy widoczni na drodze. Żeby ten przepis miał sens, a reflektory działały jak należy, trzeba je czasem odśnieżyć. To nie tylko sugestia. Za nieodśnieżone reflektory możemy otrzymać 300 zł kary. Przy okazji warto przyjrzeć się tablicy rejestracyjnej. Jej nieczytelność jest już uważana za bardzo poważne wykroczenie. Policja może „wlepić” 600 zł mandatu i dodać 8 punktów karnych.
Żeby widoczność miała sens, kierowca musi być w stanie dostrzec cokolwiek przez szyby i lusterka boczne. Dlatego czyszczenie szyb jest tak istotne. Za brak oczyszczonej szyby przedniej i bocznych możemy dostać mandat o wysokości 3000 zł. Dodatkowo policja przyznaje 12 punktów karnych, bo jest to uważane za poważne zagrożenie na drodze.
Odśnieżając pojazd trzeba zwrócić szczególną uwagę na jeszcze jedno miejsce. Za nieusunięcie śniegu z dachu może grozić jeszcze wyższa kara - 6000 zł. Warto się dostosować, oszczędzić pieniądze i zapewnić sobie oraz innym uczestnikom ruchu możliwie bezpieczną jazdę w śnieżne dni.
Nie rozgrzewaj silnika na parkingu
W zimne dni silniki spalinowe mogą mieć problem z rozruchem. Jednak przepisy mówią wyraźnie – nie wolno pozostawiać pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym. Nie można też zostawiać włączonego silnika kiedy oddalamy się od samochodu.
Nikt nie przyczepi się jeżeli musisz trochę rozruszać motor. Do 1 minuty masz prawo nie ruszać z włączonym silnikiem. Po przekroczeniu tego czasu grozi jednak mandat 100 zł. Jeszcze gorzej jeżeli masz starszy samochód, który emituje dodatkowe spaliny i pracuje bardzo głośno. Wówczas przekraczasz osobny przepis Prawa o ruchu drogowym i możesz zapłacić nawet 300 zł.
Czy nam się to podoba czy nie przepisy te chronią nie tylko środowisko, ale nasz samochód. Zbyt długa praca silnika podczas postoju niszczy go. Poza tym silnik lepiej się rozgrzewa powoli w czasie jazdy, przy okazji produkuje wtedy mniej spalin.
Wyjątek może stanowić specyficzna sytuacja np. ekstremalnie niska temperatura utrudniająca rozruch silnika. Przepisy nie dotyczą też samochodów pełniących szczególną rolę na drodze – t.j. służby drogowe czy samochody policyjne.
Uważaj na stłuczki – wysokość mandatu zależy od okoliczności
To co ujdzie nam, nomen omen, na sucho na nawierzchni o dobrej przyczepności, może mieć fatalne konsekwencje kiedy nawierzchnia jest śliska. Na śliskiej jezdni trzeba wziąć pod uwagę dłuższą drogę hamowania. Oznacza to, że powinniśmy zwrócić uwagę na odpowiednią odległość od innych pojazdów.
Nie zawsze da się uniknąć takich sytuacji. Jeżeli jednak zachowasz odpowiednią odległość i będziesz przestrzegać dozwolonej prędkości na drodze zapłacisz niższy mandat w razie stłuczki. Kara za spowodowanie kolizji wynosi 1000 zł. Jeżeli policja dopatrzy się dodatkowych nieprawidłowości i nieprzestrzegania przepisów, to wysokość mandatu wzrośnie nawet do 6000 zł i więcej.
Warto pamiętać, że poważne wykroczenie, które skończyło się stłuczką może skutkować nie tylko wysokim mandatem, ale podwyższeniem kolejnej składki OC.
Zadbaj o samochód – nawet jeśli nie grozi ci mandat
Nie wszystkie czynności zapewniające większe bezpieczeństwo na zimowej drodze zostały ujęte w przepisach. Na przykład w Polsce nie ma prawa, które zmuszałoby do wymiany opon na zimę. Może się to wydawać dziwne, bo drogi potrafią być śliskie, a różnice temperatur między nocą i dniem bywają spore. Jednak żaden mandat nie grozi ci za brak opon zimowych. Mimo wszystko coraz więcej kierowców stara się je zakładać dla bezpieczeństwa swojego i bliskich.
Żadne przepisy nie mówią też jakie narzędzia powinieneś posiadać do odśnieżania szyb i innych części samochodu. Policjant nie może cię ukarać za brak skrobaczki czy płynu do wycieraczek. W praktyce jednak dobrze jest posiadać skuteczne narzędzia, które umożliwią zachowanie bezpieczeństwa i odpowiedniej widoczności na drodze.
Ograniczenie okazji do otrzymania „zimowych” mandatów ma nie tylko znaczenie finansowe. Zapewniasz w ten sposób sobie i innym bezpieczniejsze, mniej stresujące i sprawniejsze poruszanie się po drogach. Jest to szczególnie ważne w trudnych i zmiennych warunkach polskiej zimy.
