Zmiany w L4 - dostaniemy 100% wynagrodzenia?
Do tej pory pracownicy niechętnie wybierali się na L4. Powodem było chociażby obcięcie wynagrodzenia, ponieważ zasiłek chorobowy był wypłacany w wysokości 80% wynagrodzenia. Ponadto w wielu firmach nadal praktykuje się zapis w wewnętrznych regulaminach, który pozwala na obcięcie premii, jeżeli pracownik będzie na chorobowym. Czy nowe zasady wypłacania chorobowego przyczynią się do zmniejszenia frekwencji pracowników w czasie ich rzeczywistej choroby?
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak wygląda zasiłek chorobowy na starych zasadach?
Do tej pory zasiłek chorobowy był wypłacany na podstawie minimalnego wynagrodzenia, ale w wymiarze 80%. Pracownik na L4, przez pierwsze 33 dni w roku, otrzymuje takie świadczenie wypłacane pracodawcy. Dopiero po tym czasie, wypłatę zasiłku przejmuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast w przypadku osób powyżej 50 roku życia, okres wypłacania zasiłku przez pracodawcę wynosił zaledwie 14 dni.
Zmiana, jaka nastąpiła jeszcze w 2023 r., to wzrost minimalnej podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, która od 1 lipca ubiegłego roku, wynosi 3106,44 zł. To oznaczało, że osoby pracujące na umowie o pracę z minimalnym wynagrodzeniem, mogły liczyć jednocześnie na podwyższenie zasiłku. Istnieje jednak szansa, że w 2024 r. nastąpią poważne zmiany pod względem wypłaty świadczenia. Zdania są podzielone, czy pomysły na zmiany w ustawie będą dla nas korzystne, czy lepiej byłoby pozostać na starych zasadach. Zobacz, czy po ustaniu zatrudnienia przysługuje ci chorobowe.
Czy dostaniemy 100% zasiłku chorobowego?
Pomysł na wypłatę 100% zasiłku chorobowego wydaje się być dla pracowników pozytywną zmianą. Obecnie trwają nadal prace nad zmianą ustawy. Jednak jeżeli miałyby one dojść do skutku, to nowelizacja ma być wprowadzona jeszcze w 2024 r. Jest to dość rewolucyjny pomysł ze strony nowego rządu, który spotyka się również z falą krytyki.
Wśród krytycznych głosów, oczywiście najwięcej do powiedzenia mają pracodawcy. Uważają oni, że pogorszy się frekwencja wśród pracowników, natomiast L4 będzie brane przez nich nad wyrost. Właśnie takim samym podejściem wyróżniają się przedsiębiorstwa produkcyjne. Ponieważ obawiają się, że będzie dochodziło do dużych problemów z nieobecnościami pracowników. Natomiast linia produkcyjna jest często również dość specyficzna, dlatego braki w pracownikach mogą bardzo mocno odbić się na zaburzeniu całego systemu produkcji.
Według prezesa polskiej firmy doradczej, Mikołaja Zająca, pomysł z podwyżkami zasiłku chorobowego jest nietrafiony. Jego firma zajmuje się problematyką związaną z absencją chorobową. Według niego, przy wypłacie zasiłku chorobowego w wysokości 100%, konieczne byłoby przeznaczenie nawet do 5 miliardów złotych więcej na ten cel. Dla przypomnienia, w 2022 r. na same zasiłki chorobowe wypłacone zostało 27 mld zł. Według eksperta podwyżka zamiast do kieszeni pracowników na L4 powinna trafić na rozwój służby zdrowia.
Jednak wśród głosów pojawiają się także przychylne komentarze. Do nich zalicza się chociażby fakt, że pracownicy bardzo często przychodzą do firmy w kiepskim stanie zdrowia, ponieważ boją się urwania pensji, a czasem nawet utraty premii. Ponadto pracownicy będący na zasiłku chorobowym często znajdują się w potrzebie większych wydatków związanych z leczeniem, a także rehabilitacją. Zobacz, jakie są zasady zwolnienia lekarskiego w ciąży.
Czy ZUS będzie wypłacać zasiłek chorobowy od 1 dnia?
Obecnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca zasiłek chorobowy dopiero od 34, lub 15 dnia choroby, w zależności od wieku pracownika. Jednak przy zmianach związanych z L4 pojawił się również pomysł związany z tym, aby ZUS wypłacał zasiłek już od pierwszego dnia. Jak w przypadku każdej potencjalnej zmiany, tutaj również zdania są podzielone.
Jak można łatwo się domyślać, za takim rozwiązaniem byliby przedsiębiorcy, którzy nie musieliby już wypłacać chorobowego z własnej kieszeni. Natomiast eksperci wypowiadają się, że bezpośrednia wypłata zasiłku ze strony ZUS-u, mogłaby przyczynić się do dużych opóźnień w wypłacie zasiłków. Ponadto pracownicy przebywający na L4 mogliby liczyć się ze wzmożonymi kontrolami. Z drugiej jednak strony, to rozwiązałoby problem słuszności przyznawanych zasiłków, a także wyeliminowania stereotypu traktowania chorobowego jako urlopu.
Wzrost zasiłku chorobowego w 2024 r.
Niezależnie od tego, czy nowe pomysły wejdą w życie, na pewno osoby pracujące w ramach umowy o pracę, będą mogły liczyć również na wypłatę wyższego zasiłku chorobowego. Od 1 stycznia 2024 r. wzrosła minimalna pensja do 4 242 zł brutto. Na kolejną podwyżkę będziemy czekali do 1 lipca 2024 r. Jednak nie będzie ona już tak duża, ponieważ od tego dnia minimalna pensja wyniesie 4 300 zł.
Oczywiście, jak można łatwo się domyślić, wzrost minimalnej pensji przenosi się także, na wyliczenie wyższego zasiłku chorobowego. Już od 1 stycznia 2024 r. podstawa wymiaru zasiłku chorobowego wynosi 3 660,43 zł. Natomiast od 1 lipca 2024 r. będziemy mieli do czynienia z niewielką podwyżką, dlatego podstawa wymiaru zasiłku według przewidywań wyniesie 3 710,47 zł. Jeżeli jednak wejdzie w życie pomysł, aby było wypłacane 100% zasiłku chorobowego, a nie jak do tej pory 80%, to dla pracowników przebywających na L4 będzie oznaczać sporą zmianę.
Źródła:
- https://serwisy.gazetaprawna.pl/emerytury-i-renty/artykuly/9426504,zmiany-w-l4-nowa-wysokosc-swiadczenia-w-2024-ile-zyskaja-pracownicy-kwoty.html
- https://www.money.pl/gospodarka/wazna-zmiana-wchodzi-w-zycie-wiecej-dostaniesz-za-l4-6914835496217312a.html
- https://www.rynekzdrowia.pl/Prawo/Rewolucja-w-L4-Koniec-z-wyplata-chorobowego-Wchodzi-wazna-zmiana,254547,2.html