Rewolucja na rynku paliw. Kierowco, przygotuj się na wyższe ceny
Embargo na rosyjski LPG, które wejdzie w życie 20 grudnia 2024 roku, zmienia zasady gry na polskim rynku gazu płynnego. Choć kraj przygotowuje się do nowych regulacji, istnieje obawa o szybkość i ciągłość dostaw. Czy będzie też drożej? Kierowcy mają się czym martwić.
Z tego artykułu dowiesz się:
Embargo na LPG z Rosji
Od 20 grudnia 2024 roku zacznie obowiązywać pełne embargo na import LPG z Rosji. Sankcje są efektem unijnych działań na rzecz uniezależnienia się od rosyjskich surowców energetycznych. Rok 2024 był okresem przejściowym, dając firmom czas na dostosowanie się do nowych regulacji. Polska, będąca w 2022 roku największym importerem rosyjskiego LPG w Unii Europejskiej, musiała podjąć znaczące kroki w celu zmiany źródeł dostaw.
Obecnie stoimy przed niemałym wyzwaniem. Zapewnienie LPG kierowcom nie będzie wcale proste. Kluczowe jest zapewnienie dostaw przez całą zimę. LPG, wykorzystywane zarówno w gospodarstwach domowych, jak i w transporcie, dociera do Polski głównie koleją. Optymalne wykorzystanie infrastruktury transportowej, w szczególności połączeń kolejowych, jest zatem niezbędne, aby zabezpieczyć dostawy i uniknąć potencjalnych problemów logistycznych. W sierpniu 2024 roku aż 53% importowanego LPG transportowano koleją, co pokazuje znaczenie tej formy przewozu.
Przygotowania firm i dywersyfikacja dostaw
Embargo na LPG z Rosji wymusiło na firmach intensywną zmianę kierunków importu. Jeszcze w listopadzie br. ok. 25% sprowadzanego gazu pochodziło z Rosji, a w całym 2024 roku wartość importu z tego kierunku wyniosła 1,76 mld zł. Firmy jednak deklarują gotowość do nowych wyzwań – inwestują w terminale przeładunkowe, rozbudowują infrastrukturę oraz wynajmują nowe obiekty, takie jak terminal gazowy w Wilhelmshaven.
W przyszłym roku LPG będzie pochodzić głównie ze Szwecji, Norwegii, Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz USA. Na horyzoncie pojawia się także perspektywa większego udziału gazu z Algierii i Zatoki Perskiej. Warto dodać, że pewne rodzaje LPG, takie jak wysokooczyszczony butan, nie zostały objęte embargiem i pozostaną legalnie sprowadzane.
Czy embargo wpłynie na ceny LPG?
Dyrektor POGP ocenił, że ceny LPG po wprowadzeniu embarga na dostawy z Rosji nie powinny znacząco wzrosnąć. Obecnie średnia cena autogazu wynosi 3,15 zł za litr, a nawet w przypadku zwiększonej presji cenowej zimą nie powinny one zbliżyć się do historycznego maksimum z marca 2022 roku (3,80 zł/l).
Pomimo wyzwań związanych z embargiem, eksperci pozostają optymistyczni – zarówno w kontekście stabilności dostaw, jak i konkurencyjności LPG jako jednego z najtańszych paliw na rynku. Nawet jeśli ceny wzrosną, nie powinno się to szczególnie odbić na portfelach kierowców.