Ten kraj znika z mapy Europy w zastraszającym tempie – nie, to nie Ukraina!

Mołdawia – kraj, który zaskakuje Europę najszybszym tempem wyludniania, choć nie jest to Ukraina. W ciągu ostatniej dekady liczba mieszkańców spadła tu aż o niemal 14%, a prognozy na przyszłość są jeszcze bardziej alarmujące. Przyczyny? Masowa emigracja, niska dzietność i problemy gospodarcze. Co robi rząd, by zatrzymać ten niebezpieczny trend i czy to wystarczy? Oto najnowszy obraz demograficznego kryzysu Mołdawii.
- Przyczyny wyludniania się Mołdawii
- Historyczny rozwój liczby ludności Mołdawii
- Pesymistyczne prognozy demograficzne dla Mołdawii
- Konsekwencje wyludniania się Mołdawii i działania rządu
Przyczyny wyludniania się Mołdawii
Jednym z kluczowych powodów szybkiego wyludniania się Mołdawii jest masowa emigracja zarobkowa. Około miliona obywateli tego kraju wyjechało za granicę, szukając lepszych warunków pracy i życia. Najczęściej wybieranymi kierunkami są państwa Unii Europejskiej, Rosja oraz inne kraje byłego ZSRR. Do decyzji o opuszczeniu kraju wielu Mołdawian skłaniają m.in.:
- trudna sytuacja gospodarcza,
- niskie wynagrodzenia,
- brak perspektyw rozwoju na przyszłość.
Innym ważnym czynnikiem jest spadek liczby urodzeń. Mołdawia, podobnie jak wiele innych krajów w Europie, zmaga się z niskim wskaźnikiem dzietności. Dodatkowo kraj cechuje wysoka śmiertelność, co jest związane m.in. z niedostateczną opieką zdrowotną oraz krótszą średnią długością życia — nawet o 10 lat krótszą niż w Unii Europejskiej.
Historyczny rozwój liczby ludności Mołdawii
Choć populacja Mołdawii nigdy nie była bardzo duża, to w okresie Związku Radzieckiego notowano jej stały wzrost.
- Po II wojnie światowej kraj przeżywał wyż demograficzny. Tuż przed rozpadkiem ZSRR liczba mieszkańców wynosiła około 3,41 mln.
- Po wojnie naddniestrzańskiej i odłączeniu tego regionu, populacja nowo powstałego państwa mołdawskiego wzrosła do około 3,7 mln. Od tego czasu rozpoczął się jednak systematyczny spadek liczby ludności.
W 2004 roku liczba mieszkańców Mołdawii spadła do 3,38 mln, w 2014 roku wynosiła już tylko 2,8 mln, a w 2024 roku – około 2,4 mln. Jedynym wyjątkiem jest aglomeracja stołeczna Kiszyniowa, która od 1989 roku utrzymuje stabilną liczbę mieszkańców.
Przeczytaj też: Czy największe polskie miasta zaczną się wyludniać?

Pesymistyczne prognozy demograficzne dla Mołdawii
Perspektywy demograficzne Mołdawii są mało optymistyczne. Nawet w mało prawdopodobnym przypadku całkowitego zatrzymania emigracji, kraj nadal będzie tracił mieszkańców, głównie z powodu niskiego wskaźnika zastępowalności pokoleń.
Różnica między liczbą urodzeń a zgonów powoduje coroczny spadek populacji o 5-10 tysięcy osób. Według prognoz Banku Światowego, do 2040 roku liczba mieszkańców Mołdawii spadnie poniżej 2 mln, a do 2050 roku osiągnie około 1,8 mln.
Eksperci alarmują, że rzeczywista sytuacja może być jeszcze bardziej niekorzystna, ponieważ dotychczasowe prognozy okazały się zbyt optymistyczne, a tempo depopulacji jest wyższe niż oczekiwano.
Konsekwencje wyludniania się Mołdawii i działania rządu
Wyludnianie się Mołdawii niesie poważne skutki, które dotykają nie tylko gospodarkę, ale również całe społeczeństwo.
- Spadek liczby mieszkańców prowadzi do zmniejszenia zasobów siły roboczej, co może osłabić tempo wzrostu gospodarczego.
- Starzejące się społeczeństwo generuje rosnące koszty związane z ochroną zdrowia i systemem emerytalnym.
- Depopulacja zmienia strukturę społeczną kraju – zanika aktywność lokalnych społeczności, a więzi społeczne słabną.
- Problemy demograficzne mogą również wpłynąć na stabilność polityczną Mołdawii, obniżając jej znaczenie na arenie międzynarodowej.
Rząd Mołdawii podejmuje działania mające na celu przeciwdziałanie depopulacji, w tym różnorodne programy wsparcia dla rodzin oraz zachęty dla emigrantów do powrotu. Jednakże skuteczność tych inicjatyw jest ograniczona z powodu trudnej sytuacji gospodarczej i politycznej. Potrzebne mogą być szeroko zakrojone reformy gospodarcze, które poprawią warunki życia i zachęcą obywateli do pozostania w kraju.