Bezprecedensowa inwestycja połączy Afrykę i Azję? Ten most może zmienić świat

Arabia Saudyjska i Egipt ogłosiły plany budowy jednego z najbardziej spektakularnych projektów infrastrukturalnych na świecie — 32-kilometrowego mostu nad Cieśniną Tiran, który połączy dwa kontynenty: Azję i Afrykę. Inwestycja, której koszt szacuje się na 4 miliardy dolarów, ma ogromne znaczenie nie tylko logistyczne, ale również gospodarcze, religijne i geopolityczne. Projekt, którego realizacja ma ruszyć niebawem, już teraz wzbudza zainteresowanie oraz kontrowersje na całym świecie.
- Geneza projektu
- Szczegóły techniczne inwestycji
- Znaczenie strategiczne i ekonomiczne
- Reakcje społeczne i polityczne
Geneza projektu
Idea budowy mostu łączącego Arabię Saudyjską z Egiptem pojawiła się już w 1988 roku, lecz przez dekady pozostawała jedynie na papierze. Głównym powodem stagnacji były napięcia polityczne w regionie, w tym kwestie bezpieczeństwa i sprzeciwu niektórych państw wobec budowy przeprawy przez strategicznie ważną cieśninę. Dopiero w 2016 roku projekt zyskał nową dynamikę, kiedy król Salman ibn Abd al-Aziz oficjalnie zapowiedział jego realizację i zadeklarował pokrycie kosztów budowy.
Od tego czasu władze Egiptu i Arabii Saudyjskiej intensywnie pracowały nad przygotowaniami, obejmującymi m.in. analizy środowiskowe, badania geologiczne i negocjacje międzynarodowe. Szczególnie istotnym krokiem było przekazanie Arabii Saudyjskiej kontroli nad wyspami Tiran i Sanafir, przez które przebiegać będzie most — decyzja ta wywołała liczne protesty w Egipcie i musiała zostać zatwierdzona przez tamtejszy parlament.
Most ma nie tylko znaczenie praktyczne, ale również symboliczne. Oficjalnie zaproponowano nazwę "Most Króla Salmana", jednak w przestrzeni publicznej funkcjonuje także określenie "Most Mojżesza" – nawiązujące do biblijnej drogi, którą miał przejść naród izraelski podczas ucieczki z Egiptu. To zestawienie podkreśla kulturowe i religijne dziedzictwo regionu, które silnie rezonuje w całym świecie arabskim.
Szczegóły techniczne inwestycji
Most ma mieć łączną długość około 32 kilometrów, z czego znaczna część przebiegać będzie przez wyspy Tiran i Sanafir, leżące w cieśninie o tej samej nazwie. Inwestycja rozpocznie się na półwyspie Ras Hamid w Arabii Saudyjskiej, a zakończy w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk. To niezwykle wymagające inżynieryjnie przedsięwzięcie — region ten obfituje w rafy koralowe i chronione środowiska morskie, co wymusza zastosowanie zaawansowanych technologii i rozwiązań ekologicznych.
Projekt zakłada powstanie nie tylko samego mostu, ale również sieci dróg dojazdowych, punktów celnych, stref odpraw i infrastruktury dla transportu osobowego oraz towarowego. Most ma być przystosowany zarówno dla ruchu samochodowego, jak i ciężarowego, a także dla autobusów przewożących pielgrzymów i turystów. Według szacunków, przez przeprawę będzie mogło rocznie przemieszczać się ponad milion osób.
Koszt inwestycji oceniany jest na około 4 miliardy dolarów, które pokryje głównie Arabia Saudyjska. Budowa ma potrwać kilka lat, a po jej ukończeniu most stanie się jednym z najdłuższych nadmorskich połączeń na świecie. Ambicją władz obu państw jest uczynienie go ikoną współczesnej inżynierii i symbolem nowej epoki współpracy między kontynentami.
Znaczenie strategiczne i ekonomiczne
Most ma stać się kluczowym elementem nowej infrastruktury łączącej dwa kontynenty: Afrykę i Azję. W praktyce oznacza to skrócenie czasu podróży między Egiptem a Arabią Saudyjską z kilkunastu godzin (transport morski) do zaledwie kilkudziesięciu minut jazdy samochodem. To szansa na ożywienie handlu, przyspieszenie transportu towarów oraz wzmocnienie powiązań gospodarczych między państwami Bliskiego Wschodu i Afryki Północno-Wschodniej.
Równie istotnym aspektem jest rozwój turystyki. Egipt i Arabia Saudyjska liczą, że przeprawa umożliwi łatwiejszy dostęp do popularnych kurortów, co przyciągnie nowych turystów z całego świata. Szczególnie kurorty takie jak Szarm el-Szejk mogą skorzystać z nowego impulsu rozwojowego — zwiększony ruch turystyczny wpłynie pozytywnie na lokalne biznesy, hotele i sektor usług.
Projekt ma również wymiar religijny. Most ułatwi pielgrzymki do Mekki dla milionów muzułmanów z Egiptu i innych krajów afrykańskich. Obecnie podróż ta wymaga skomplikowanej logistyki, często obejmującej loty lub czasochłonne przeprawy morskie. Nowa trasa pozwoli na znacznie łatwiejszy, szybszy i bezpieczniejszy transport wiernych w trakcie dorocznych pielgrzymek hadżdż i umra.

Reakcje społeczne i polityczne
Budowa mostu wywołała mieszane reakcje w Egipcie. Część społeczeństwa z entuzjazmem przyjęła projekt jako szansę na rozwój gospodarczy i napływ nowych inwestycji. Inni jednak wyrażają obawy — szczególnie w związku z przekazaniem Arabii Saudyjskiej wysp Tiran i Sanafir, które przez dekady znajdowały się pod egipską administracją. To wywołało falę protestów i dyskusji o suwerenności terytorialnej.
Na arenie międzynarodowej uwagę zwróciły obawy Izraela. Cieśnina Tirańska to kluczowy szlak morski prowadzący do izraelskiego portu w Ejlacie. Budowa mostu i nowe uwarunkowania kontroli nad wyspami mogłyby — w ocenie niektórych ekspertów — wpłynąć na swobodę żeglugi w tym regionie. Izrael jednak otrzymał zapewnienia, że jego interesy nie zostaną naruszone, a przeprawa nie ograniczy ruchu morskiego.
Ekologowie również biją na alarm. Region Morza Czerwonego to jedno z najbardziej zróżnicowanych ekosystemów morskich na świecie — z bogatą fauną i florą, szczególnie w rejonie raf koralowych. Budowa mostu może poważnie zakłócić delikatną równowagę środowiskową, dlatego międzynarodowe organizacje domagają się rygorystycznych ocen oddziaływania na środowisko i wdrożenia rozwiązań minimalizujących szkody ekologiczne.