Ceny działek budowlanych - średnie ceny w różnych regionach Polski
Znalezienie taniej działki budowlanej nie jest wcale takie proste. W niektórych regionach Polski wręcz graniczy to z cudem. Działki na sprzedaż są - i jest to jedna z niewielu dobrych nowin w tym zakresie. Ceny ich jednak nie wszędzie na terenie naszego kraju są na kieszeń przeciętnego Polaka. Co prawda ceny w porównaniu z rokiem ubiegłym w wielu miastach i województwach spadły i to znacznie, jednak nadal są relatywnie wysokie. Sprawdziliśmy dla Was jak kształtują się ceny działek budowlanych w dużych miastach, na obrzeżach miast, a także jak wyglądają różnice cenowe w poszczególnych województwach.
Szukasz sprawdzonych firm, które wybudują dla Ciebie dom? Skorzystaj z wyszukiwarki firm na Kalkulatorach Budowlanych!
Z tego artykułu dowiesz się:
Działka budowlana na sprzedaż
W bieżącym roku ceny działek budowlanych są niższe niż w ubiegłym roku. Ceny spadają, lecz nie jest to spadek, który zadowoliłby wszystkich. Według raportu o cenach działek budowlanych 2016 działki na sprzedaż były tańsze w porównaniu z poprzednim okresem głównie w dużych miastach takich jak Wrocław, Bydgoszcz, Kraków, Olsztyn, Szczecin czy Gdańsk. Jeśli chodzi o regiony w których można było dostać relatywnie tanie działki budowlane można wymienić miedzy innymi Śląsk i Małopolskę. Stosunkowo tanie działki budowlane można było nabyć także w takich miastach jak Lublin, Opole i Rzeszów.
W niektórych regionach Polski działki budowlane charakteryzowały się nieco wyższymi cenami niż w roku ubiegłym. Szczególnie województwo mazowieckie odznaczało się wyższymi cenami, na tle innych województw. Warszawa plasowała się w czołówce miast - tu przeciętna działka budowlana była najdroższa. Średnia cena działek budowlanych wyniosła tu 744 zł za m2.
Mimo dużych spadków, również ceny działek na Pomorzu były dość znaczne. Średnia oscylowała w granicach 132 złotych za m2. Gdańsk i Szczecin miały do zaoferowania dużo droższe działki na sprzedaż w porównaniu ze średnią z całej Polski. Gdańsk to najdroższe miasto nad morzem, gdzie średnia cena działek wyniosła w kwietniu br. 387 zł. za m2. Na plus wyróżnił się Olsztyn - tam można było kupić działki za 187 zł. za m2.
Województwo mazowieckie jako lider drożyzny wysforowało się jednak na prowadzenie. Przy powierzchni 0 - 800 m2, ceny gruntów budowlanych wzrosły aż o 21%. Dopiero powyżej 2000 m2 ceny zaznaczają lekki spadek w porównaniu z poprzednimi badanymi okresami.
W przypadku byłych lub obecnych miast wojewódzkich największy spadek cen został zanotowany w Bydgoszczy. Bydgoszcz może się poszczycić 34% spadkiem cen działek budowlanych. Na drugim miejscu uplasował się Rzeszów (32 %), a na trzecim ex aequo Wrocław i Olsztyn (23%).
Kraków na tym tle wypada dość blado. Jednak i tam zanotowano ośmioprocentowy spadek cen działek w porównaniu z zeszłym rokiem. Z kolei województwo mazowieckie charakteryzowało się bardzo wysokimi cenami, jednak Warszawa zanotowała lekki spadek cen działek (1%), co i tak niewiele zmienia. Warszawa jest najdroższym miastem jeśli chodzi o ceny działek budowlanych na sprzedaż.
Jeśli polem naszych zainteresowań nabywczych będzie Warszawa, za ceny działek budowlanych wyniosą średnio 744 zł. za m2. Działki budowlane najtaniej można dostać w Gorzowie Wielkopolskim. Ich cena to średnio 63 złote za m2.
Łódź, Białystok i Szczecin przywita nas cenami działek rzędu 230 - 240 zł. za m2. Pod względem cen słabo na tle innych miast wypada Poznań i Gdańsk (odpowiednio 421 i 387 zł. za m2). Warto zaznaczyć że Poznań zanotował dwunasto-procentowy wzrost cen w porównaniu z zeszłym rokiem.
Popyt napędza podaż. Jednak obecnie można zauważyć, że podaż jest większa niż popyt. Właściciele gruntów, widząc tendencje spadkowe cen wystawiają je na sprzedaż obawiając się, że ceny nadal będą spadać i chcą uzyskać możliwie najwyższą cenę. Jak twierdzi duża grupa ekspertów z zakresu gospodarki, ceny nadal będą maleć.
Jednak część ekspertów ostrzega, że spadek cen ulegnie zatrzymaniu i nastąpi odwrócenie klepsydry - ceny mogą poszybować w górę. Na ceny będzie miało wpływ ustawodawstwo i jego nowelizacje w bieżącym lub przyszłym roku.
Pewną panikę wprowadziła informacja o planowanym wejściu w życie z dniem 1 maja 2016 roku, Ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o kształtowaniu ustroju rolnego, co w zeszłym roku nie pozostało bez związku ze średnimi cenami działek. W myśl nowych przepisów nabycie działki na cele budowlane a pochodzącej z gruntów rolnych miało stać się mocno ograniczone. Na szczęście ustawa została uchylona przed wejściem w życie.
Realne ceny rynkowe działek budowlanych
Nie wychodząc z domu, za pomocą licznych serwisów z branży handlu nieruchomościami możemy z grubsza zorientować się jakie ceny czekają na nas w danej miejscowości czy szerzej województwie.
Działki na sprzedaż wciąż stanowią duży procent ogłoszeń w tego typu serwisach, obok mieszkań i domów na sprzedaż. Dzięki nim, nie tylko zorientujemy się w cenach ale również dowiemy się czy dane działki na sprzedaż są objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę. W wielu serwisach internetowych dostępne są również mapy (także geodezyjne) i inne mniej lub bardziej ważne informacje.
Wśród wielu różnych ofert można wypatrzeć prawdziwe perełki cenowe, nawet w takich miastach jak Kraków, Wrocław czy Łódź. W każdym mieście są dzielnice tańsze i droższe. Działki na sprzedaż w Krakowie oferowane są najtaniej w Nowej Hucie - często są nawet dwa do czterech razy tańsze niż ich konkurentki z dzielnic bardziej poszukiwanych.
Przykładowo można znaleźć działki budowlane w Nowej Hucie w cenie nawet sześćdziesiąt kilka złotych za m2. Działki na sprzedaż w bardziej reprezentacyjnych częściach miasta są przynajmniej dwukrotnie, lub nawet trzykrotnie wyższe. Na przykład na krakowskiej Woli Justowskiej możemy spotkać ceny rzędu nawet 500 zł za m2. Jednak są to ekstrema - średnia cena gruntów budowlanych dla Krakowa wynosiła w kwietniu 372 zł. za m2., przy czym bardzo często wystawiane są działki na sprzedaż w przedziale cenowym od 150 do 200 złotych za m2.
Dla porównania Toruń nie charakteryzuje się tak znacznym rozrzutem cenowym. Działki na sprzedaż mają wartość około 200 zł za m2. Jednak również tutaj można zaobserwować wahania w zależności od lokalizacji. Toruń ze swoimi dwustoma tysiącami mieszkańców siłą rzeczy nie posiada tak wyraźnego podziału na dzielnice elitarne i egalitarne, jak chociażby Kraków, Warszawa, Poznań, Łódź czy Gdańsk, więc wahania są mniej widoczne.
Z kolei dosyć tanie działki budowlane dostaniemy w mieście Radom. Radom jak na miasto położone w województwie mazowieckim wypada całkiem nieźle w zestawieniu z innymi miejscowościami w tym województwie. Średnie ceny działek pod budowę oscylują w granicach od 80 do 180 zł. za m2. Radom uległ jednak degradacji związanej z utratą roli ośrodka regionalnego. W tym kontekście niskie ceny przestają dziwić.
Dobrze w statystykach wypadł również Śląsk. W kwietniu br. działki budowlane można było tam kupić nawet o 12% taniej niż jeszcze przed rokiem. Śląsk plasuje się mniej więcej w połowie stawki, natomiast Katowice w kwietniu br. zanotowały spadek cen aż o 32 % w porównaniu z zeszłym rokiem.
W Katowicach średnia cena działek budowlanych w kwietniu br. wynosiła 276 zł za m2. Obecnie w serwisach z nieruchomościami ciężko znaleźć ogłoszenia w dobrej lokalizacji ze stawką poniżej 200 zł za m2. Z drugiej strony dużo ofert przekracza 350 zł za m2. , ale są również oferty za kilkadziesiąt złotych za metr kwadratowy.
Z kolei Lublin jest miastem w którym ceny utrzymują się na podobnym poziomie względem poprzedniego roku. Mimo, iż między kwietniem a majem zanotowano podwyżkę cen o 6%, w skali roku Lublin utrzymał ceny działek. Różnica w porównaniu z rokiem 2015 wynosiła 1% (dane z kwietnia 2016 r.). Na tle innych dużych miast Lublin wypada dość dobrze, średnio nabędziemy tam działki za 250 - 270 zł. za m2.
Traktując to jako zupełną ciekawostkę warto również zapoznać się z cenami w miejscach gdzie siłą rzeczy działki na sprzedaż z roku na rok są coraz mniej dostępne. Jeśli chcielibyśmy poczuć się niczym gwiazdy filmowe wielkiego ekranu czeka na nas kilka ofert działek budowlanych w Juracie na półwyspie helskim. Jest to bez wątpienia jedno z najdroższych miejsc w Polsce. Działki na sprzedaż są naturalnie nielicznie reprezentowane w ofertach biur handlu nieruchomościami. Najtańsze oferty to ponad 500 zł. za m2, najdroższe działki budowlane dochodzą do ponad 2000 zł za m2.
Co dalej z cenami gruntów budowlanych
Mimo, że część ekspertów przekonuje, że trend spadkowy może utrzymać się w bliskiej perspektywie czasu, inni dowodzą, że dobra passa powoli dobiega końca. Blisko połowa respondentów pytanych o to czy ceny gruntów wzrosną odpowiada twierdząco. Eksperci są podzieleni. Na wyciąganie wniosków i kolejne statystyki przyjdzie czas w 2017 roku.
W wielu miastach powstają chaotyczne plany zagospodarowania przestrzennego. Odbija się to niekorzystnie na wyglądzie poszczególnych osiedli, gdzie działki budowlane a na nich domy powstają przy braku spójności z pozostałą częścią osiedla.
W niektórych miastach plany przyjmowane uchwałą Rady Miasta dotyczą tylko jednej działki - przykładem jest Wrocław, gdzie tamtejsi aktywiści częstokroć w ostatnim roku zwracali uwagę na ten niechlubny fakt.
Gruntów, mogłyby zostać zmienione w działkę budowlaną. Nie należy się spodziewać, że trend zniżkowy będzie się utrzymywał w nieskończoność. Obecnie można wykorzystać sprzyjającą koniunkturę i kupić działkę, którą za jakiś czas będzie można odsprzedać z zyskiem. Inwestowanie w nieruchomości, w tym grunty jest stosunkowo bezpiecznym sposobem na zabezpieczenie oszczędności i szerzej lokatę kapitału.
Pewne pole manewru daje również inwestowanie w grunty rolne, które można w późniejszym czasie odrolnić i przemienić w działki budowlane. Przynajmniej tak było do tej pory. Była to inwestycja dogodna finansowo, jednak sam proces bywał pracochłonny i nie zawsze mógł być opłacalny dla indywidualnego inwestora.
Wyłączenie produkcji rolnej na gruncie i jego odrolnienie jest uregulowane w ustawie z 3 lutego 1995 r. o ochronie gruntów rolnych i leśnych z późn. zm. Odrolnienie może nastąpić zasadniczo w dwóch przypadkach. Pierwszym z nich są zapisy planu zagospodarowania przestrzennego danej gminy. W planie zagospodarowania przestrzennego powinno być określone jakie jest przeznaczenie danego gruntu lub w jaki sposób przeznaczenie to zostało zmienione. Drugim przypadkiem w którym następuje odrolnienie jest decyzja o warunkach zabudowy wydana przez prezydenta miasta, burmistrza lub wójta.
Największą grupą inwestorów kupujących grunty rolne są rolnicy. Drugą grupę stanowili do tej pory inwestorzy - firmy, które później starały się o odrolnienie gruntów na cele związane z budową osiedli czy nawet apartamentowców. Niestety wejście w życie ustawy z dnia 14 kwietnia 2016 r. o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw, spowodowało, że tego typu inwestycje nie są dostępne dla wszystkich.
Pewne pole manewru daje poszukiwanie działek które przed wejściem w życie ustawy dostały decyzję o warunkach zabudowy. Nieskrępowany zakup innych tego typu działek jest możliwy tylko w przypadku jeśli działka budowlana ma do 0,3 ha lub do 0,5 z zabudowaniami typu gospodarczego.
Jak wiadomo tak małe działki nie przydadzą się dużym inwestorom. Jak na razie praktyka nie wypracowała wielu kruczków prawnych z tego zakresu. Jednak ustawa daje możliwość starania się o specjalne zezwolenie na zakup. Grunt można nabyć również od najbliższej rodziny.
Natomiast działki budowlane na sprzedaż są w dalszym ciągu szeroko dostępne i jeśli po czasowym spadku cen nastąpi ich gwałtowny wzrost - inwestorzy którzy nabyli działki w okresie spadku będą mieli powody do radości. Póki co czekamy niecierpliwie co przyniesie w kwestii handlu nieruchomościami gruntowymi rok 2017.