Jaki robak jest podobny do karalucha? Opis, występowanie, zwalczanie

Karaluchy – powszechne owady w domu

Karaluchy, a w zasadzie karaczany, to charakterystyczne owady. Mają około trzech centymetrów długości. Są to owady z pancerzem będącym rodzajem szkieletu, który jest bardzo mocny. Mają ciemnobrązowy kolor i nie latają. Samice mają bardzo niewielkie skrzydełka. Te insekty bardzo szybko się rozmnażają, jedna samica może wydać na świat kilkaset młodych, dlatego kolonia karaluchów bardzo szybko się rozprzestrzenia. Larwa karalucha nie różni się szczególnie od dorosłego osobnika. Larwa to po prostu mniejszy karaluch. Do osiągniecia dorosłej postaci potrzebuje pięćdziesiąt kilka dni.

Karaluchy z pancerzem, który jest bardzo mocny, mogą czuć się bezpiecznie. Szkielet ich ochrania przed uszkodzeniami, co oznacza, że zwalczanie owadów jest bardzo trudne. Na dodatek owady składają jajka, które nie poddają się zwalczaniu i opryskom za pomocą odpowiednich środków. Dlatego szkodnik zostanie wytępiony na dobre dopiero po serii zabiegów i zamgławiania.

Karaluchy to owady domowe. Boją się światła, więc w ciągu dnia chowają się w szczelinach, w szafkach kuchennych i pod listwami przypodłogowymi. Na żer wychodzą w nocy, więc najłatwiej jest dowiedzieć się o ich obecności po nagłym włączeniu światła. Najczęściej wtedy uciekają w popłochu. Zazwyczaj chowają się w kuchni i łazience, gdzie mają dostęp do wody i jedzenia, poza tym lubią ciepło i wilgotne powietrze. Insekty mogą dość długo przetrwać bez pożywienia, ale potrzebują wody, więc czasami wchodzą do zlewów. Wbrew pozorom pojawiają się nie tylko tam, gdzie jest brudno i bałagan, ale wszędzie, nawet jeśli bardzo dbasz o porządek. Domowe karaluchy mogą także zamieszkać w stodołach i stajniach.

Robak podobny do karalucha

W Polsce pojawiają się także inny insekt – robak podobny do karalucha, który jest równie uciążliwy. Jest to prusak – owad około trzykrotnie mniejszy niż karaluch. Pojawiają się i w domu, i w szpitalach, i w magazynach. Prusaki do życia potrzebują dostępu do wody, więc czasami pojawiają się w pobliżu domostw ludzkich.

W przeciwieństwie do karaluchów mają złotobrązowy kolor, znacznie jaśniejszy. Mają charakterystyczne pasy na przedpleczu, ciemne i wyraźne. Są także znacznie mniejsze niż karaluchy – insekty mają jedynie trochę więcej niż 1 cm. Prusaki szybko się wspinają po płaskich i śliskich powierzchniach, także w pionie. Ich obecność w domu może być bardzo uciążliwa, ponieważ rozwijają się dużo szybciej i błyskawicznie się rozmnażają.

Prusak to niejedyny robak podobny do karalucha. Karaczany mają różne rodzaje, na świecie pojawia się aż 3,5 tysiąca różnych odmian tych owadów. Najczęściej można je spotkać w cieplejszych krajach, ponieważ lubią ciepłe strefy klimatyczne. W Polsce jest aż 16 gatunków karaczanów. Aż 7 z nich bytuje w naturze, ale w domach pojawiają się ich liczne rodzaje. Wszystkie mogą zostać przyniesione ze sklepu wraz z jedzeniem czy używanymi meblami albo po prostu przejść przez szyb wentylacyjny od sąsiadów.

Karaluchy i prusaki – szkodliwość i zwyczaje

Zarówno karaluchy, jak i podobne do nich prusaki, są bardzo niebezpieczne dla człowieka. Mają pasożyty, które są pospolitymi bakteriami. Roznoszą różne choroby, między innymi dżumy, cholery i gruźlicy. Insekty niosą na sobie także wirusy grypy i rotawirusy, które powodują poważne zaburzenia działania układu pokarmowego. Na owadach znajduje się aż około 80 chorobotwórczych drobnoustrojów, które dla karaluchów są jak pasożyty dla nas.

Odchody karaluchów, tak jak odchody pluskwy na pościeli, mogą powodować silne reakcje alergiczne. Czasami przedostają się do organizmu ludzi poprzez zanieczyszczone jedzenie lub nawet drogą wziewną. W układzie pokarmowym zaczynają powodować biegunki i bóle brzucha, w układzie oddechowym – katar i kaszel. Bardzo rzadko pojawiają się krostki i duszności. Niestety karaluchy i prusaki przenoszą czasami bakterie, które są odporne na antybiotykoterapię.

Na szczęście nie należy obawiać się ugryzienia prusaków czy karaluchów. Szkodnik nie ma zębów, które mogłyby przebić skórę człowieka albo zwierząt. O ile odchody pluskwy na pościeli mogą oznaczać, że niedługo na skórze pojawią się ugryzienia, o tyle karaluchów nie trzeba się uważać. Sprawdź także ten artykuł: Jaki środek na karaluchy jest najlepszy? Przegląd preparatów.