Takiego drewna kominkowego nie kupuj. To pewne kłopoty
Wybór drewna do kominka to pozornie prosta sprawa, ale łatwo można się naciąć na opał, który zamiast przytulnego ciepła przyniesie same kłopoty. Nieodpowiednie drewno może dymić, brudzić szybę kominkową, a co gorsza – zapchać komin i narazić dom na niebezpieczeństwo. Dlatego warto wiedzieć, czego unikać, a jakie drewno warto wybrać, aby palenie w kominku było przyjemnością a nie udręką.
Z tego artykułu dowiesz się:
Unikaj drewna iglastego!
Warto zastanowić się nad tym, czy lepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie w roli opału drewna pochodzącego z drzew liściastych czy też iglastych. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że w tym przypadku szala zwycięstwa przechyla się na stronę tych pierwszych. Dlaczego?
Drewno pochodzące z drzew liściastych charakteryzuje się równomiernym stopniem spalania, ponadto nie powoduje ono wydzielania się dużej ilości dymu. Jego mocną stroną jest także niska zawartość żywicy. Palenie drewnem liściastym o dużej gęstości powoduje generowanie pokaźnej ilości ciepła.
Drewno iglaste natomiast słynie z tego, że ma w sobie duże ilości żywicy. Jego strzelanie podczas spalania także należy do negatywnych cech. Sprawia ono, że otoczenie zostaje zanieczyszczone, a wnętrze kominka zabrudzone. Poza tym generuje wiele dymu, co nie jest pożądaną cechą w przypadku drewna na opał, określanego potocznie jako drzewo opałowe. Jeśli planujesz zakup drewna, sprawdź także ten artykuł z cennikiem drewna opałowego.
Na co warto zwrócić uwagę przy wyborze drewna opałowego?
Dobierając drewno do kominka, powinniśmy zwrócić uwagę na jego kluczowe właściwości, takie jak wilgotność. Świeżo ścięte drewno jest zwykle zbyt wilgotne, co oznacza, że konieczne jest jego odpowiednie sezonowanie przed użyciem.
Specjaliści podkreślają, że proces ten powinien trwać co najmniej 15 miesięcy, choć optymalnym okresem jest półtora roku do dwóch lat. Gdy wilgotność drewna spadnie poniżej 20%, staje się ono doskonałym opałem.
Istotna jest także wartość energetyczna drewna – im wyższa, tym więcej ciepła uzyskamy podczas spalania. Należy pamiętać, że drewno o dużej wilgotności charakteryzuje się znacznie niższą wartością energetyczną.
Jak prawidłowo przechowywać drewno opałowe?
Drewno opałowe powinno być przechowywane w odpowiednich warunkach, tylko wtedy bowiem będzie można w pełni skorzystać z jego właściwości.
Warto zadbać o to, by pozostawało ono suche, zatem przechowywanie go w pomieszczeniu byłoby najlepszym rozwiązaniem. Nie zawsze jednak można sobie na taką opcję pozwolić. W takim przypadku należy zadbać o to, by na posesji pojawiła się wiata na drewno lub też stylowa drewutnia, która jednocześnie stanie się ozdobą ogrodu. Można traktować ją również jako składzik na narzędzia, dzięki czemu będzie pełniła dodatkową funkcję.
Rodzaje drewna opałowego
Buk, grab i dębina - twarde drewna opałowe
Na palenie drewnem bukowym Polacy decydują się relatywnie często. Daje ono bowiem stosunkowo dużo ciepła, paląc się spokojnie i równomiernie. Drewno bukowe posiada wysoką wartość opałową, co stanowi jego dodatkowy atut. Warto jednak pamiętać, że powinno być suszone przez około 2 lata.
Sporym zainteresowaniem cieszy się także dąb opałowy. Jego zapach podczas spalania jest przyjemny, zawiera bowiem garbniki, dzięki czemu drewno to często wykorzystuje się do wędzenia potraw. Spala się ono długo i równomiernie, ale jako opał do kominka ustępuje bukowi i grabowi. Dąb schnie stosunkowo długo, często potrzebuje nawet 3 lat, by osiągnąć odpowiednią wilgotność i wartość energetyczną.
Wartość energetyczna dębu jest wysoka, jednak nie dorównuje tej, jaką oferuje grab. Grab, oprócz wysokiej wartości opałowej, charakteryzuje się również długim czasem spalania oraz łatwością sezonowania. To sprawia, że jest doskonałym wyborem dla osób poszukujących najbardziej efektywnego opału.
A może sosna, brzoza albo olcha?
Sosna to rodzaj drewna opałowego/ drzewa opałowego, które jest co prawda w naszym kraju dość powszechne, ale jego właściwości raczej nie są pożądane. Spore iskrzenie się podczas palenia drewnem tego typu oraz brudzenie wnętrza pieca to spore jego mankamenty. Jednak drewno z sosny można zastosować na rozpałkę, sprawdzi się w tym przypadku dobrze.
Brzoza bardzo często wykorzystywana jest jako drewno do kominka. Należy ją suszyć przynajmniej 1,5 roku, więc relatywnie krótko. Docenia się przyjemny zapach tego drewna podczas palenia. Drewno z brzozy pali się płomieniem o niebieskiej barwie.
Olcha natomiast stanowi bardzo dobre rozwiązanie w przypadku wędzenia potraw. Jako drewno opałowe radzi sobie już dużo gorzej. Dlaczego? Musi być bardzo dobrze wysuszona, w przeciwnym razie kiepsko się pali. Popularność olchy w piecach i kominkach nie jest zatem zbyt wysoka.