Co na temat właściciela ujawniają... drzwi, czyli nowe panele drzwiowe w kolekcji Reveal
Podstawowym zadaniem drzwi jest raczej ukrywanie przed światem zewnętrznym tego wszystkiego, co znajduje się za nimi. W ten sposób przecież chronimy nie tylko naszą prywatność, ale i dobytek. A jednak – skoro oczy są zwierciadłem duszy, to dlaczego odbiciem charakteru domu i jego mieszkańców nie miałyby być właśnie drzwi?
Słowo – klucz: Reveal
Drzwi wejściowe są jednym z najczęściej używanych i oglądanych zarówno przez domowników, jak i zaproszonych gości elementem wystroju całego domu. Patrzymy na nie za każdym razem gdy wychodzimy i wracamy, a to oznacza, że oprócz oczywistych funkcji związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa i osłony przed nie zawsze sprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, powinny już na pierwszy rzut oka zdobywać punkty za wrażenie artystyczne, przede wszystkim u wszystkich, którzy korzystają z nich na co dzień. A ponieważ słowo „reveal” po angielsku znaczy „odsłaniać”, a nawet „ujawniać”, ta właśnie kolekcja aluminiowych drzwi produkowanych przez OknoPlus jak mało co sprzyja ujawnieniu nie tylko gustu właściciela, ale i charakteru wnętrza całego domu. W końcu w życiu ma się tylko jedną szansę by zrobić pierwsze wrażenie, nieprawdaż? Dlatego warto zwrócić uwagę na świeżo dołączone do kolekcji, pachnące nowością i nowoczesnością najnowsze designerskie panele drzwi Reveal – a jest ich aż siedem!
Szlachetna prostota wyrazu
Czy można wyróżnić się z tłumu nie starając się ostentacyjnie zwrócić na siebie uwagi? Czyż dyskretny urok stonowanej elegancji nie wywiera lepszego wrażenia? Zwolennicy minimalistycznego podejścia tak do architektury zewnętrznej, jak i wystroju wnętrz z pewnością docenią mało krzykliwą, lecz zarazem niezwykle wyrazistą formę panelu Integro Line, który właśnie dołączył do kolekcji Reveal.
- Decydując się na zaproponowanie naszym klientom drzwi w wersji mono chcieliśmy równocześnie, by już na pierwszy rzut oka podkreślały niebanalny charakter całego projektu. Stąd decyzja o połączeniu prostej linii, minimalistycznej formy i oszczędnie dawkowanych dodatków, z antracytowym odcieniem paneli – mówi Monika Srebrny, ekspert firmy OknoPlus.
Oryginalny kolor towarzyszący nieco surowemu, ale wcale przez to nie nudnemu wyglądowi całego skrzydła, pozwala odkryć pokłady fantazji, wyobraźni i stylu domowników mieszkających za takimi drzwiami.
Duch przemysłu, którego już nie ma
Od pewnego czasu rekordy popularności biją hard lofty – zaadaptowane na mieszkalne stare budynki fabryczne czy magazynowe, lub świeżo wzniesione, ale na takie stylizowane. Ich charakter, a przez to i wygląd, jest jednoznaczny. Niezwykle proste w formie, często metalowe schody wijące się wśród ceglanych ścian bez choćby śladu tynku, odsłonięte elementy konstrukcji oraz wszechobecne, celowo wręcz kłujące w oczy rury i przewody przeróżnych instalacji – takiego wystroju zwyczajnie nie można popsuć nieodpowiednimi drzwiami.
- Mniej odważnym polecamy stonowaną betonową szarość paneli Concrete Line, które będą doskonale współgrały z postindustrialnymi wnętrzami – podkreśla Monika Srebrny. – Mamy jednak także propozycję nieco wykraczającą poza utarte ramy – to Ceramics Line, panele inspirowane Cortenem, czyli odporną na czynniki atmosferyczne stalą konstrukcyjną, na której powierzchni powstaje naturalna powłoka przypominająca rdzę.
Co pokryte rdzą, ale na wskroś nowoczesne tak pod względem designu, parametrów i funkcjonalności drzwi ujawniają na temat mieszkających za nimi ludzi? Należałoby sądzić, że pokłady nieco staromodnego romantyzmu skryte pod współczesną powłoką...
Postindustrializm zmiękczony
Nie każdemu jednak musi odpowiadać ortodoksyjne trzymanie się ducha przemysłu mającego korzenie w XIX wieku. Nie oznacza to jednak, że wnętrza w wersji soft loft mają być traktowane po macoszemu jeśli chodzi o dobór i design drzwi. Ascetyczne przestrzenie pofabryczne można złagodzić elementami charakterystycznymi dla stylu nowoczesnego – a takie właśnie są panele New Black Design i Lineo Line, łączące w sobie ciepło jasnego drewna i głęboką, kontrastującą z nim czerń.
- To prawdziwy krzyk mody ostatnich czasów, który pozwala porzucić myśli o pójściu na kompromis. Możemy w zasadzie dowolnie kształtować warstwę wizualną, mając do dyspozycji dwa różne w charakterze materiały. Co więcej, możemy również wzbogacić panel drzwiowy o przeszklenie, które pomoże doświetlić hol – dodaje ekspert.
Zestawienie kojącej łagodności drewna z wyrazistymi, czarnymi detalami i rozświetlającym wnętrze szkłem może świadczyć o stonowanej i raczej spokojnej osobowości właściciela, która jednak nie jest pozbawiona delikatnego elementu chęci przełamywania barier i stereotypów.
artykuł sponsorowany