Historia i najważniejsze założenia stylu industrialnego
Lofty, zainspirowane XX-wiecznymi apartamentami z Nowego Jorku, uchodzą za niezwykle oryginalne, gustowne i eleganckie. Pomimo wykorzystywanych surowych materiałów oraz symboliki (przez wielu industrializm nawiązuje do upadłych biznesów i kryzysu ekonomicznego), jest doskonałym wyborem zarówno w przypadku męskiego wnętrza, jak i browarów, przestronnych domów czy ekskluzywnych restauracji. Skąd wziął się styl industrialny i jakie są jego najważniejsze założenia? Co możemy zrobić, aby namiastkę stylu zza oceanu przenieść do naszych, polskich mieszkań?
Z tego artykułu dowiesz się:
A wszystko zaczęło się od…
… XVIII wieku, kiedy to powstały pierwsze, przemysłowe budynki. Pierwotne projekty pozbawione były elektryczności, a proste bryły ozdabiały jedynie duże okna, które dostarczały naturalnego światła. Te proste konstrukcje wynikały z nadzoru prowadzonego przez firmy ubezpieczeniowe, które nakazywały minimalizowanie ryzyka związanego z pożarami czy gruntowanymi remontami. Idąc za tymi wytycznymi powstał pomysł, aby budynki posiadały proste fasady, niskobudżetowe ozdoby, żeliwne elementy i geometryczne formy. Ten surowy wygląd stał się później podstawą i fundamentem do budowy industrialnych pomieszczeń.
U schyłku XIX wieku nowe metody technologiczne oraz zmiany ekonomiczne doprowadziły do intensywniejszej produkcji, która wymagała natychmiastowego odświeżenia przemysłu i jego modernizacji. W zmianach tych uczestniczył Albert Kahn – wpływowy architekt, specjalizujący się w projektach przemysłowych. To on wzywał do większej wydajności, do gruntownych zmian w projektach, a także do używania nowych materiałów budowlanych. To jego wizja wprowadziła do industrialnych wnętrz stal i beton, które do dziś są nieodzownym elementem architektonicznym nowoczesnych fabryk i magazynów. Nieoficjalnie uznaje się, że to Kahn jest ojcem popularnego stylu industrialnego.
Nagły rozwój oraz potrzeba budowy nowych obiektów przemysłowych zmusiła przedsiębiorców do opuszczenia miast i zajmowania obszarów poza metropolitalnych. Część fabryk opustoszała, a część poszła w zapomnienie. Na szczęcie nie na długo.
Pierwszy kryzy nastał w latach 70-tych XX wieku, kiedy to nowojorskie fabryki zaczęły masowo bankrutować. Rozwój technologii oraz kryzys ekonomiczny spowodował, że dzielnica Soho – niegdyś uznawana za stolicę przemysłu – stała się opustoszała. W starych, obszernych fabrykach pozostała pustka, którą chętnie wykorzystali tamtejsi artyści. To oni przekształcili otwartą przestrzeń do… tworzenia pracowni artystycznych. Kilka lat później Soho okrzyknięto dzielnicą awangardowych artystów, a podupadłe budynki fabryk i magazynów stały się miejscem rozmów i spotkań. W latach 80-tych styl surowych fabryk spodobał się architektom, którzy zaproponowali ich wykorzystanie w najdroższych apartamentach[1] Nowego Jorku. Niedługo trzeba było czekać, aby zamożni mieszkańcy rozkochali się w specyficznym i oryginalnym stylu. Kilka lat później styl przedostał się za ocean, zyskując fanów na całym świecie[1], stając się tym samym poważną konkurencją dla stylu skandynawskiego.
Styl industrialny dziś – jak wprowadzić go do naszych wnętrz?
Przygotowaliśmy dla Ciebie trzy proste triki, dzięki których przemycisz nieco amerykańskiego stylu do swoich czterech ścian. Te trzy, podstawowe filary nawiązują do pierwotnego założenia XVIII-wiecznych fabryk.
Krok 1: Przestrzeń
Podstawową zasadą stylu industrialnego są otwarte przestrzenie, maksymalnie wykorzystujące potencjał wnętrz. Wiele pierwotnych projektów opierało się na dużych pokojach - otwartych na kuchnię czy jadalnię. Pierwotnie to właśnie ta ustawność i ogrom możliwości aranżacyjna było główną inspiracją do projektowania pomieszczeń dla pracowników czy artystów. Tworząc więc industrialny dom czy mieszkanie zrezygnuj z niewielkich, ciasnych pomieszczeń. Unikaj ścianek działowych, które mogą zaburzyć główne założenie przemysłowych wnętrz.
Krok 2: Surowe materiały
Tworząc fabryki i magazyny wykorzystywano proste i naturalne materiały. Najważniejsza była wytrzymałość, stąd tak chętnie wykorzystywany fiński dąb, cegła (zwłaszcza pojawiająca się na ścianie), a także beton czy aluminium. Ten pierwszy wykorzystywano w niezmiennej formie zarówno na podłodze, jak i na ścianie, a drugi to główny materiał dekoracji i dodatków. Obecnie producenci inspirując się nowojorskim stylem oferują kafelki lub płytki imitujące beton czy stal[2], nawiązując tym samym do głównej cechy – do surowości właśnie.
Krok 3: Mniej znaczy więcej
Amerykańskie fabryki nie mogły być ozdabiane drogocennymi lampami, dodatkami czy zaawansowaną technologią. Często jedyną ozdobą była ceglana ściana albo duże okna, dostarczające naturalnego światła. W tym celu postaw na pokryty rdzą metal, pościel do sypialni w proste, geometryczne wzory, gramofon, starą maszynę do pisania, solidne i ciężkie lampy, a także ciekawe i pokaźne żarówki. Nie bój się kontrastowych barw i materiałów, eksperymentuj z różnymi fakturami za pomocą drobnych dodatków - jak np. https://yourhomestory.com.pl/sypialnia/posciele.
Pamiętaj jednak, że minimalizm i prostota to synonim stylu przemysłowego! W YourHomeStory znajdziesz nie tylko dodatki do mieszkania w stylu industrialnym, ale i stoliki, półki, szafki czy regały które świetnie sprawdzą się w industrialnych realizacjach. Wszystkie te rzeczy kupisz na https://yourhomestory.com.pl/salon/meble. Zapraszamy!
Bibliografia:
[1] Turek, A. (2013). Rewitalizacja obszarów poprzemysłowych na cele mieszkaniowe. Problemy Rozwoju Miast (1), 71-86.
[2] Łukaszewicz-Jędrzejewska, E. (2017). Funkcje dekoracji ceramicznej w przestrzeni industrialnej dawnej cegielni w Nowogrodźcu koło Bolesławca (1864–2012). Szkło i Ceramika, 68.
artykuł sponsorowany