Jak otworzyć wino bez korkociągu?

Impreza w gronie przyjaciół, a może romantyczna kolacja we dwoje? Camping lub wieczór na działce? Przychodzi moment otwarcia wina, a tu nagle okazuje się, że nie masz go czym otworzyć? Niech brak korkociągu nie pokrzyżuje Ci planów. To dobra chwila, aby pomyśleć kreatywnie i nieszablonowo. Jednak samo otwieranie wina nawet z korkociągiem bywa nie lada wyczynem dla niewprawionych w tę czynność degustatorów. Rozumiemy konieczność dostania się do cennego napoju, ale szczególnie ważne jest w tej sytuacji zachowanie zasad bezpieczeństwa. Aby otworzyć butelkę wina, konieczne jest wepchnięcie korka do środka lub wydobycie go z szyjki butelki na zewnątrz. Jeśli zastanawiasz się, czym wyszarpać korek, jak otworzyć wino bez korkociągu (sprawdź na: www.netto.pl/blog/porady-domowe/kuchnia/jak-otworzyc-wino-korkociagiem-i-bez-niego/), zapewne akurat nie masz go pod ręką. Jakich innych narzędzi i jakich sposobów możesz użyć, aby otworzyć wino? Zamiast uruchamiać własną wyobraźnię lub szukać rozwiązania na odcięcie szyjki butelki, zapoznaj się ze sprawdzonymi sposobami na otwieranie wina bez profesjonalnego narzędzia.

Przedmioty, które zastąpią korkociąg

Jeśli znajdujesz się w domu - butelkę wina otworzysz bez problemu. Możesz sięgnąć po inne ostre narzędzie, np. nóż lub śrubokręt. Przydadzą się też kombinerki, którymi wyjmiesz np. wciśnięty do korka gwóźdź. W prosty sposób możesz też wepchnąć czymś korek do środka butelki - sprawdzi tu się długopis, mazak, klucz, kawałek grubego drutu lub nawet twardy patyk - nie ma znaczenia rodzaj przedmiotu, jednak musi on mieć wystarczająco długi gwint i być wytrzymały. Dobrze, jeśli ma ostrą końcówkę. Stawiamy dno butelki na płaskiej powierzchni, jedną ręką stabilnie ją przytrzymujemy, a drugą ostrożnie wbijamy ostrą końcówkę przedmiotu w środek korka, tak głęboko, jak tylko możemy, następnie stopniowo wciskamy go do środka butelki.

Czym wyjąć korek na zewnątrz?

Gdy nie masz korkociągu, jego świetną imitacją okazują się nożyczki z ostrymi końcówkami. Po rozchyleniu utworzą kąt prosty. Przytrzymujemy butelkę, drugą wbijamy jedną końcówkę nożyczek i zaczynamy kręcić nimi dookoła szyjki butelki, stopniowo podważając. Gdy korek zaczyna się wysuwać, podczas kręcenia staramy się wydobyć go na zewnątrz butelki. Nożyczki może zastąpić cienkie ostrze noża lub scyzoryka, jednak należy uważać, aby się nie złamało podczas wbijania.

Otwieranie wina butem

Brzmi paradoksalnie, jednak jest to dobra metoda, jeśli zastanawiasz się jak otworzyć wino bez korkociągu, a akurat znajdujesz się poza domem i nie masz pod ręką niczego, co można by wbić w korek. Aby ją wykonać, wkładamy butelkę do buta - dnem butelki na wkładkę buta w miejsce, gdzie zazwyczaj znajduje się pięta. Jedną ręką chwytamy butelkę miej więcej w połowie jej wysokości, drugą ręką podtrzymujemy buta, aby nie wysunął się. Uderzamy butem o ścianę lub inną twardą, pionową powierzchnię, np. drzewo - but amortyzuje uderzenia, a siła uderzeń wypycha korek przez szyjkę butelki na zewnątrz. Ważne są delikatne, ale dynamiczne uderzenia. Zbyt mocne uderzenie może uszkodzić szkło. Zamiast buta do tej metody może posłużyć także książka w miękkiej okładce, ona także zamortyzuje uderzenia i zapobiegnie rozbiciu się szkła.

Czym otworzyć butelkę w domu?

Kolejnym wyjściem, aby otworzyć wino bez korkociągu jest metoda podgrzewania szyjki butelki przez jakiś czas, do momentu, aż korek wysunie się z butelki pod wpływem ciepła, które może wytworzyć np. palnik kuchenny. Ogrzewamy nim samą szyjkę butelki, tuż pod korkiem i nad powierzchnią wina, delikatnie ją obracając, aby ciepło rozłożyło się równomiernie. Już po krótkiej chwili i odpowiednim podgrzaniu przestrzeni zwiększy się ciśnienie w zamkniętej butelce i korek wyjdzie z butelki samoistnie. Czasami bardzo gwałtownie, jak to może mieć miejsce w przypadku win musujących, ważne jest więc zachowanie maksimum ostrożności oraz trzymanie butelki przez jakiś materiał, np. ściereczkę kuchenną. Możemy tu posłużyć się także zapalniczką. Niestety, jest to metoda skuteczna, jednak nieco ryzykowna - może się zdarzyć, że butelka pęknie pod wpływem ciepła.

Jak nie otwierać wina?

Lepiej nie próbuj otwierać wina o muszlę klozetową - może to skutkować rozbiciem butelki i zniszczeniem ceramiki toalety. Nie próbuj także odcinać szyjki butelki ostrym nożem - grozi to uszczerbkiem na zdrowiu i zanieczyszczeniem terenu. Względy bezpieczeństwa są zdecydowanie ważniejsze i nie warto z nich rezygnować nawet wtedy, gdy otwarcie wina jest dla nas konieczne. Pamiętaj, aby zawsze otwierać wino w sposób bezpieczny, zwłaszcza, jeśli nie masz możliwości użycia korkociągu. Na przyszłość warto zaopatrzyć się w specjalny wielofunkcyjny scyzoryk, który zawiera w sobie końcówkę korkociągu i można go zabrać wszędzie. Dzięki niemu zawsze będziesz przygotowany do otwarcia wina.