Jak uchronić się przed wzrostami cen energii?
Ceny energii elektrycznej nieustannie rosną. W kolejnych latach można się spodziewać kolejnych podwyżek stawek, których skali nie sposób przewidzieć. Jednocześnie zwiększa się zapotrzebowanie na prąd. Czy to oznacza, że jesteś skazany na wysokie rachunki za elektryczność? Absolutnie nie. Ochroń się przed wzrostem cen. Pozwoli Ci na to fotowoltaika. Zobacz, jak to działa.
Fotowoltaika – tak uchronisz się od podwyżki cen prądu
Kolejne podwyżki cen prądu nie mogą zaskakiwać. Coraz mniejsze zasoby nieodnawialnych źródeł energii w połączeniu z coraz większym zagrożeniem dla środowiska, generowanym przez paliwa kopalne, wywołują zmiany na rynku. Koszty eksploatacji tych surowców energetycznych są przerzucane na konsumenta. Widać to gołym okiem na rachunkach za prąd. Jest jednak prosty sposób na to, aby obniżyć ich wysokość nawet o 90%. Chodzi o instalację fotowoltaiczną.
Jak działa fotowoltaika?
Fotowoltaika to technologia, która umożliwia produkcję prądu elektrycznego z energii słonecznej. Aby z niej skorzystać, wystarczy zamontować na dachu panele słoneczne, podłączyć je do inwertera, a następnie do licznika dwukierunkowego i... gotowe! Od tego momentu zaczynasz wytwarzać prąd na własne potrzeby.
Dobrze zwymiarowana instalacja zaspokoi w 100% potrzeby energetyczne budynku, więc jedyne opłaty, które pojawią się na rachunku za prąd, to te za podtrzymanie przyłączenia do sieci energetycznej. W praktyce, zamiast kilkuset złotych miesięcznie zapłacisz co najwyżej kilkadziesiąt. I tak przez kolejne ok. 30 lat – na tyle jest szacowana długość życia paneli fotowoltaicznych.
Czy energii elektrycznej z fotowoltaiki wystarczy na zasilenie domu przez cały rok?
Wydajność instalacji fotowoltaicznej zależy od kilku czynników. Ten najważniejszy to odpowiedni poziom ekspozycji paneli PV na słońce. Jak więc możesz się domyślać, produkcja prądu z przydomowej elektrowni jest inna latem, a inna zimą. Nie oznacza to jednak, że zimą będziesz zmuszony do kupowania energii elektrycznej z sieci.
Projektanci instalacji fotowoltaicznych doskonale rozumieją uzależnienie wydajności systemu od pory roku, a dostępne rozwiązania prawne pozwalają na radzenie sobie z tym wyzwaniem. W praktyce prosumenci mogą magazynować wyprodukowaną energię elektryczną w sieci energetycznej i odbierać ją w momencie, gdy bieżąca produkcja prądu ze Słońca jest niewystarczająca.
W praktyce wygląda to następująco:
- przed uruchomieniem instalacji PV zakład energetyczny wymienia licznik prądu na dwukierunkowy, który umożliwia nie tylko pobór prądu, ale też jego wysyłanie,
- w okresie wiosenno-letnim ilość energii elektrycznej wyprodukowanej przez panele przewyższa bieżące zużycie energii w domu. Tak powstałe nadwyżki są magazynowane w sieci energetycznej,
- kiedy jesienią i zimą prądu z fotowoltaiki jest zbyt mało, pobierasz go z sieci, ale z własnych zasobów.
Rozliczenia są prowadzone na zasadzie net-meteringu, co oznacza, że nie płacisz za pobraną z sieci elektryczność, a odbierasz za darmo 70 lub 80% tej, którą wysłałeś do zmagazynowania.
Opisana powyżej zasada dotyczy wszystkich, którzy zgodnie z ustawą o OZE mogą być uznani za prosumentów.
Kim jest prosument?
Prosument, zgodnie z ustawą o OZE, to osoba będąca właścicielem instalacji fotowoltaicznej o mocy do 50 kWp, a produkowana przez nią energia elektryczna jest wykorzystywana na własne potrzeby. W tę definicję wpisują się zarówno właściciele gospodarstw domowych, jak również przedsiębiorcy czy właściciele gospodarstw rolnych. Kluczowe jest, aby mikroinstalacja miała określoną moc.
Warto przy tym podkreślić, że prosumenci nie mają możliwości sprzedaży nadwyżek prądu – po podpisaniu stosownej umowy z zakładem energetycznym mogą tylko (i aż!) magazynować je w sieci. Jednak to proste rozwiązanie pozwala im się uchronić od podwyżki cen prądu, ponieważ po prostu korzystają z własnych zasobów.
Uwolnij się od podwyżek cen! Energia może być darmowa!
Fotowoltaika to technologia dostępna dla gospodarstw domowych, rolnych, a także firm. Aby popłynęła do Ciebie darmowa energia, musisz ponieść tylko jednorazową inwestycję. Możesz liczyć na zwrot poniesionych kosztów już po ok. 5 latach, a oszczędności będziesz uzyskiwał przez kolejne 30. Pamiętaj też, że możesz liczyć na dofinansowanie swojej inwestycji – m.in. z rządowego programu "Mój prąd" czy w ramach ulgi termomodernizacyjnej od podatku PIT.
Szczegółowe informacje na ten temat otrzymasz u doradców Erato Energy. Dowiedz się więcej o tym, jak obniżyć rachunki – darmowa energia czeka także na Ciebie.
artykuł sponsorowany