Kilka zalet wideorejestracji
To, co jeszcze parę lat temu było gadżetem lub fanaberią, dziś jest niemal obowiązkowym wyposażeniem każdego samochodu. Mowa o kamerkach montowanych przy lub na przedniej szybie auta, rejestrujących to, co dzieje się przed pojazdem.
Z tego artykułu dowiesz się:
Kilka lat temu w sieci pojawiły się filmiki, u niektórych nie wiedzieć czemu wywołujące uśmiech na twarzy. Przedstawiały one tragiczne sytuacje na drogach, występujące u jednego z naszych sąsiadów. Były one rejestrowane kamerami scenicznymi montowanymi przez kierowców, co dziwiło polskich użytkowników dróg. Jednak błyskawicznie uzasadnienie obecności kamerek dotarło do świadomości również naszych kierowców i zaczęli oni masowo kupować tego typu urządzenia.
Czemu kamerki mają rację bytu?
Pierwotnie wydawało się, że problem nas nie dotyczy. Przecież u nas jest inaczej, nie ma aż tylu piratów, a policja działa sprawniej. Być może, jednak nie wyeliminowało to drogowego cwaniactwa charakteryzującego nasze społeczeństwo. Wymuszanie pierwszeństwa, przekraczanie podwójnej ciągłej linii, wyprzedzanie na pasach, przejeżdżanie na czerwonym świetle, czy, o zgrozo! wjeżdżanie pod prąd na autostradę są niestety polską codziennością, dlatego zamontowanie kamerki jest uzasadnione.
W jakich przypadkach kamerka się przydaje?
W samochodach prywatnych kamera pozwala udowodnić winę. Być może wyda się to niedostatecznym powodem, jeśli pomyśleć o tragicznych skutkach wypadków, lecz na szczęście nie tylko te najgorsze scenariusze się zdarzają. Tak czy inaczej, jeśli np. nie ma świadków wypadku, lub są liczni, ale jedynie po stronie przeciwnej, warto odtworzyć zapis z kamery przy policji, by udowodnić swoją niewinność.
Innym, dość popularnym powodem montażu, jest kontrola kierowcy. Niestety szczególnie w branży transportowej i handlowej zdarza się, że pracownicy używają firmowych aut w celach prywatnych. Wysokie koszty ich eksploatacji przyprawiały o ból głowy właścicieli firm. Wciąż rosnące rachunki za paliwo i kręcący się z prędkością światła licznik pozwalały sądzić, że zamiast odwiedzić 10 podległych sklepów w jednej miejscowości, przedstawiciel z Katowic wybrał się nad Bałtyk. Ta, niestety konieczna kontrola sprawiła, że w autach firmowych zaczęto montować klamerki na skalę masową. Z czasem okazało się, że koszt zakupu sprzętu jest wielokrotnie niższy niż koszt zatrudnienia pracownika z brakiem zdolności logistycznych.
Gdzie kupić kamerkę?
Wybór wideorejestratorów nie jest ogromny, lecz jak najbardziej wystarczający, by dobrać spzęt do swoich potrzeb. Ceny już w tej chwili przystępne pozwalają, by niemal każdy kierowca miał swoją kamerkę w aucie. Sporo informacji na ich temat można zaczerpnąć ze strony Vision Track. Są tam dokładnie opisane parametry sprzętu i jego zastosowanie.
Zakup kamerki dla swojego spokoju jest uzasadniony. Pozwoli spać spokojnie w sytuacji konfliktowej na drodze i oszczędzi pieniądze na ewentualne zadośćuczynienia. Monitoring pojazdu nie spowoduje jednak, że będziesz bezpieczny. Nie ochroni Cię przed skutkami wypadków ani im nie zapobiegnie. Nie zastąpi też zdrowego rozsądku i głowy na karku, jednak pozwoli udowodnić winę, co ma niemałe znaczenie finansowe.
Dowiedz się więcej na https://www.internetum.com/use-case/visiontrack-upgrading-a-telematics-platform-with-bespoke-software-solutions-autonomise-ai/.