Platforma inwestycyjna zmienia rynek
Ograniczenie międzyludzkich kontaktów wywołane pandemią powoduje, że wielu potencjalnych inwestorów, patrząc na wspinające się nieustannie indeksy giełdowe z bezsilności zaciska zęby. Chcieliby zainwestować, ale – zwłaszcza teraz – nie wiedzą do kogo się zwrócić.

Ograniczenie międzyludzkich kontaktów wywołane pandemią powoduje, że wielu potencjalnych inwestorów, patrząc na wspinające się nieustannie indeksy giełdowe z bezsilności zaciska zęby. Chcieliby zainwestować, ale – zwłaszcza teraz – nie wiedzą do kogo się zwrócić.
A zadanie jest pilne. Pierwszy powód to oczywiście wysokie zwyżki indeksów giełdowych i wzrost wartości jednostek uczestnictwa wielu funduszy inwestycyjnych, zwłaszcza tych, które inwestują w spółki amerykańskie lub europejskie. A z drugiej strony wzrastająca inflacja, która pożera pieniądze spoczywające na lokatach bankowych. Tymczasem rozwiązanie jest banalnie proste i leży w zasięgu ręki – Internet.
F-Trust SA, jedna z największych w Polsce firm zajmujących się dystrybucją produktów inwestycyjnych – za jej pośrednictwem klienci zainwestowali już ponad 800 mln zł – uruchomiła swoją Platformę już w 2016 roku.
- Znaczenie platformy inwestycyjnej (zobacz na f-trust.pl) dla funkcjonowania firmy i dla jej klientów rosło systematycznie. Ale wraz z pandemią i zamknięciem gospodarki w marcu tego roku zainteresowanie tym narzędziem po prostu eksplodowało – tłumaczy Piotr Jeske, dyrektor ecommerce i marketingu poznańskiej spółki. – Nic dziwnego, bo za jej pośrednictwem każdy może wygodnie inwestować pieniądze w fundusze, które zarabiają dosłownie na całym świecie.
Platforma Funduszy to nie tylko możliwość bezpiecznego i łatwego inwestowania. To także cały szereg narzędzi, które pozwalają klientowi podejmować odpowiedzialne decyzje. Użytkownicy Platformy dostają wszystkie niezbędne informacje, w tym wyniki poszczególnych funduszy, komentarze zarządzających, modele portfeli, informacje o trendach rynkowych, wywiady z analitykami i zarządzającymi, rankingi najlepszych funduszy.
- Platforma to także bardzo dobre narzędzie edukacyjne, zwłaszcza dla początkujących inwestorów, którzy mają poczucie, że ich wiedza o rynku kapitałowym jest niewielka, a jako osoby odpowiedzialne chcą podejmować odpowiedzialne decyzje. Platforma dostarczy im wszystkich niezbędnych informacji – przekonuje dyrektor Piotr Jeske.
Z jej obsługą z łatwością poradzi sobie każdy, kto choć raz w życiu dokonywał choćby przelewów bankowych przez Internet. Zresztą w każdej chwili pomocą służą pracownicy spółki, z którymi można się łączyć telefonicznie bądź przy pomocy czata.
Platforma Funduszy jest także bardzo wygodnym i efektywnym narzędziem dla właścicieli i pracowników małych, niezależnych firm sprzedających fundusze inwestycyjne. Dzięki Platformie z łatwością radzą sobie oni z całą administracyjną mitręgą wymaganą przez regulatora rynku i mogą poświęcić czas na obsługę klientów i rozwój swojego biznesu.
artykuł sponsorowany