Deszczowy podatek nie tylko w Polsce

Ocieplający się klimat, przedłużające się okresy suszy i kryzys wodny w wielu regionach świata stają się faktem. Unijne prawo zakłada, że każdy, kto korzysta z wody, płaci za jej użytkowanie. Skuteczne obniżenie tych kosztów wiąże się wprost ze zmniejszeniem ilości zużytej wody. Ponieważ bez udziału wody możliwe jest chyba tylko mycie suchym lodem, w wielu krajach na świecie, nie tylko w Unii Europejskiej, wprowadza się stawki za zmniejszenie naturalnej retencji wód opadowych i roztopowych.

Na przykład u naszych zachodnich sąsiadów podatek za deszczówkę płaci każde prywatne gospodarstwo domowe – czy to właściciel, czy najemca. Podatek od wody opadowej, która dostaje się do kanalizacji przez uszczelnione powierzchnie, jest częścią opłaty za ścieki. Można go wyliczyć na podstawie powierzchni dachu, utwardzonych podjazdów i ścieżek, tarasu itp. Wiele gmin przyjmuje wielkość tych powierzchni na posesji według zdjęć satelitarnych i na tej podstawie wylicza należność. W Niemczech deszczowy podatek ma z reguły wysokość od 0,70 do 1,90 euro za metr kwadratowy, w zależności od ustaleń gminy.

Podatek od deszczu jako forma walki z suszą

Podstawa prawna opłaty za deszczówkę

Obowiązkowe świadczenia pieniężne na rzecz państwa istnieją sod starożytności. Płacimy podatki od nieruchomości, od czynności cywilnoprawnych, za przeniesione prawo majątkowe autorskie, od wartości dodanej, od spadków i darowizn oraz dziesiątki innych. Od 1 stycznia 2018 roku do długiej listy podatków dopisany został podatek od deszczu.

Podstawa prawna tego podatku to ustawa Prawo Wodne, której art. 269. (usługi wodne, za które pobiera się opłaty) mówi:

„Opłatę za usługi wodne uiszcza się także za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej na skutek wykonywania na nieruchomości o powierzchni powyżej 3500 m2 robót lub obiektów budowlanych trwale związanych z gruntem, mających wpływ na zmniejszenie tej retencji przez wyłączenie więcej niż 70% powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej”.

Czym jest podatek od deszczu i jaka jest jego wysokość?

Nowelizacja Prawa Wodnego, dokonana zgodnie z prawem unijnym, wprowadza obowiązek płacenia za wodę przez każdego, kto z niej korzysta. Ustawa aktualnie obowiązująca wprowadza obowiązek pobierania opłat od właścicieli nieruchomości, których większa część powierzchni została zabudowana lub pokryta powierzchnią nieprzepuszczającą wody.

Suma powierzchni dachu budynków, pokrytej asfaltem albo betonem powierzchni, a nawet podmurówki ogrodzenia, która przekracza dzisiaj 70% powierzchni posesji, to podstawa prawna, aby wyliczyć podatek opadowy według ustalonej przez gminę stawki. O wysokości tego podatku decyduje samorząd, czyli wójt, burmistrz lub prezydent. Szczelna zabudowa powoduje wyłączenie ponad 70% powierzchni czynnej biologicznie.

Miarka w wodą deszczową, beczka w wodą deszczową,powierzchnia retencyjna na działce a wysokość podatku od deszczu, jaka jest wysokość stawka za metr kwadratowy zasłoniętej szczelnie powierzchni nieruchomości
Co mówią przepisy na temat odprowadzania podatku od deszczu i kogo dotyczny podatek od deszczu

W tej chwili stawka za metr kwadratowy zasłoniętej szczelnie powierzchni nieruchomości, spełniającej ustawowe kryterium wielkości, waha się od 5 groszy do 50 groszy. Najniższe stawki dotyczą posesji wyposażonych w urządzenia zbierające deszczówkę, a najwyższe w przypadku braku takich urządzeń. Podatek od deszczu wpłaca właściciel nieruchomości na konto gminy w terminie 14 dni od momentu otrzymania informacji o wysokości naliczonego podatku. Obecnie podatek od deszczu dotyczy głównie właścicieli dużych powierzchni handlowych z wybetonowanym parkingiem i podjazdem. Jeśli szukasz więcej porad, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o prawie i przepisach.

Przewidywane zmiany w podatku od deszczu w Polsce

Rozszerzenie opłaty za utraconą naturalną retencję

Podatek od deszczu płacą do tej pory tylko nieliczni właściciele nieruchomości. Kryterium powierzchni powyżej 3500 m2 i zabudowy ponad 70% skutecznie wyłącza z tego obowiązku zdecydowaną większość właścicieli nieruchomości. W związku z panującą w Polsce suszą Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej przygotowało projekt ustawy o inwestycjach w zakresie przeciwdziałania skutkom suszy. Inaczej mówiąc, będzie to rozszerzenie opłaty za utratę naturalnej retencji, czyli objęcie podatkiem deszczowym również wielu właścicieli domów jednorodzinnych oraz niewielkich stosunkowo obiektów handlowych.

Od stycznia 2022 roku podatek od deszczu ma obowiązywać właścicieli posesji powyżej 6 arów (600 m2), na których naturalna retencja będzie zredukowana na więcej niż 50% powierzchni gruntu. Chodzi tutaj o powierzchnię dachu zabudowań oraz powierzchnie garażu, podjazdu i ścieżek wyłożonych szczelną nawierzchnią. Aby obliczyć zabudowaną powierzchnię działki, uwzględniany ma być również fundament pod ogrodzenie. Na niewielkiej zwykle działce z domem jednorodzinnym, na przykład 700 m2, przekroczenie granicy zabudowy 50% jest niezwykle łatwe. A to wiąże się już z koniecznością zapłaty nowego podatku.

Przewiduje się zróżnicowanie stawek podatku od deszczu w zależności od tego, jak właściciel nieruchomości zabiega o zatrzymanie deszczówki i jej wykorzystanie. Ustalono trzy stawki:

  • 0,45 zł na 1 m2 /rok - z urządzeniami do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych o pojemności od 10 do 30% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
  • 0,90 zł za 1 m2/rok – w przypadku działki z urządzeniami do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych o pojemności do 10% odpływu rocznego z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem;
  • 1,50 zł za 1m2/rok – w przypadku działki bez urządzeń do retencjonowania wody z powierzchni uszczelnionych trwale związanych z gruntem.

Liczbę płatników podatku od deszczu powiększy znacząco proponowane wykreślenie z aktualnej ustawy zapisu, zgodnie z którym opłaty deszczowe nie dotyczą nieruchomości ujętych w system kanalizacji. Według obecnych zasad właściciel zabudowanej nawet w 80% działki na terenie skanalizowanym płaci tylko za odprowadzanie do kanalizacji wody deszczowej. Kiedy zaczną obowiązywać nowe zasady, ten sam właściciel zapłaci za redukcję retencji. Szacuje się, że przeciętna wysokość podatku od deszczu płaconego przez gospodarstwo domowe wyniesie ok. 1300 zł, liczba płatników tego podatku wzrośnie natomiast dwudziestokrotnie w porównaniu z ok. 7000 obecnie.

ikona podziel się Przekaż dalej