Spory z deweloperem po odbiorze mieszkania – co zrobić, gdy doliczono metry pod ściankami działowymi?

Odbiór mieszkania powinien być momentem satysfakcji, jednak w praktyce może ujawnić problemy, których kupujący nie był świadomy na etapie zakupu. Jednym z najczęstszych źródeł sporów jest nieprawidłowo obliczona powierzchnia lokalu, w szczególności doliczenie metrów pod ściankami działowymi, które nie zawsze powinny być wliczane do metrażu użytkowego. Tego typu różnice mogą prowadzić do sporych strat finansowych, zwłaszcza gdy cena mieszkania była liczona za metr kwadratowy. Właśnie wtedy pojawiają się spory z deweloperem, które – odpowiednio poprowadzone – mogą zakończyć się skutecznym dochodzeniem roszczeń.
Spory z deweloperem po odbiorze – kiedy metraż lokalu jest niezgodny z umową?
Rozbieżności w powierzchni mieszkania często wynikają z odmiennej interpretacji zasad pomiaru, a niekiedy z działań dewelopera. Najwięcej wątpliwości budzi właśnie wliczanie powierzchni pod ściankami działowymi, które zgodnie z normami nie zawsze powinny powiększać powierzchnię użytkową lokalu.
Jeżeli w umowie lub prospekcie informacyjnym wskazano konkretną normę pomiarową, a deweloper zastosował inną metodę, może to stanowić naruszenie warunków umowy. Nawet niewielka różnica w metrażu przekłada się na wymierną kwotę, którą nabywca mógł zapłacić bezpodstawnie. Co istotne, podpisanie protokołu odbioru nie zamyka drogi do dochodzenia roszczeń https://sporyzdeweloperem.terlecki.net/, zwłaszcza gdy nieprawidłowości dotyczą sposobu obliczenia powierzchni.
Doliczone metry pod ściankami działowymi jako wada ukryta – jak je wykryć i udokumentować?
Nieprawidłowe doliczenie metrów pod ściankami działowymi bardzo często ma charakter wady ukrytej, ponieważ przeciętny kupujący nie ma możliwości samodzielnej weryfikacji metrażu w trakcie odbioru. Różnice wychodzą na jaw dopiero po wykonaniu niezależnej inwentaryzacji lub konsultacji z rzeczoznawcą.
Kluczowe znaczenie ma tu rzetelna dokumentacja: profesjonalny pomiar powierzchni, zestawienie różnic oraz wskazanie, które elementy zostały nieprawidłowo wliczone do metrażu. Takie dowody stanowią podstawę do skutecznych rozmów z deweloperem. Im szybciej zgłosisz problem po jego wykryciu, tym większa szansa na polubowne zakończenie sprawy bez konieczności postępowania sądowego.
Spory z deweloperem o metraż – jak skutecznie dochodzić zwrotu za doliczone metry?
Po stwierdzeniu nieprawidłowości pierwszym krokiem powinno być złożenie reklamacji, w której wskażesz zawyżony metraż wynikający z doliczenia powierzchni pod ściankami działowymi. Deweloper ma obowiązek ustosunkować się do zgłoszenia i przedstawić swoje stanowisko.
Jeżeli odmówi uznania reklamacji lub nie odpowie w terminie, warto skorzystać z pomocy prawnika, który oceni zasadność roszczeń i przygotuje wezwanie do zapłaty kwoty odpowiadającej zawyżonemu metrażowi. W wielu przypadkach możliwe jest uzyskanie zwrotu nadpłaconej ceny, ponieważ sądy coraz częściej przychylają się do argumentów nabywców w sprawach dotyczących nieprawidłowego pomiaru powierzchni.
Spór z deweloperem nie zawsze musi kończyć się w sądzie – dobrze przygotowane negocjacje często prowadzą do ugody. Jeśli jednak deweloper konsekwentnie unika odpowiedzialności, droga sądowa może okazać się skutecznym sposobem na odzyskanie należnych środków.