Złoto czy nieruchomość – w co dziś lepiej zainwestować swoje oszczędności?
W ostatnich latach Polacy coraz ostrożniej podchodzą do swoich pieniędzy. Wciąż drogie kredyty, wysokie ceny mieszkań i wciąż niepewna sytuacja gospodarcza sprawiają, że wielu z nas zastanawia się, co zrobić z oszczędnościami, by nie straciły na wartości. Jedni ufają nieruchomościom, które przez lata uchodziły za bezpieczną inwestycję, inni wybierają złoto, które przez ostatnie lata zyskuje coraz większą popularność wśród rodzimych inwestorów. Tylko co dziś ma większy sens – kupno mieszkania czy może kilku sztabek złota do sejfu?
Złoto – stabilność w niepewnych czasach
Złoto od wieków kojarzy się z bezpieczeństwem. W przeciwieństwie do walut, które można dodrukować, ilość złota na świecie jest ograniczona. Dlatego jego wartość w długim terminie zwykle rośnie, gdy pojawia się inflacja lub zawirowania gospodarcze.
Zalety inwestowania w złoto:
Ochrona przed inflacją – w okresach wzrostu cen złoto zazwyczaj zyskuje na wartości.
Płynność – złote monety czy sztabki łatwiej i szybciej sprzedaż niż nieruchomość.
Niskie ryzyko – nie jest zależne od kondycji rynku nieruchomości, banków czy spółek giełdowych.
Brak podatku VAT – złoto inwestycyjne (sztabki i monety spełniające określone wymogi) jest zwolnione z podatku.
W praktyce złoto najlepiej sprawdza się jako forma długoterminowego zabezpieczenia kapitału, a nie narzędzie do szybkiego zarobku. Jego cena potrafi w krótkim czasie się wahać, ale w dłuższej perspektywie historycznie zachowuje wartość siły nabywczej pieniądza.
Poznaj możliwości inwestowania w złoto na stronie Goldenmark: https://goldenmark.com/pl/zloto-lokacyjne 
Nieruchomości – inwestycja, która budzi emocje
W Polsce od lat panuje przekonanie, że „na mieszkaniu się nie traci”. I rzeczywiście, dla wielu osób nieruchomość to symbol stabilności. Jednak w ostatnich latach rynek mieszkaniowy mocno się zmienił. Ceny w największych miastach są rekordowo wysokie, a kredyty drogie.
Zalety inwestowania w nieruchomości:
możliwość uzyskania dochodu z wynajmu,
inwestycja w realny, namacalny majątek,
potencjał wzrostu wartości w długim terminie,
większe poczucie bezpieczeństwa psychicznego („mam coś swojego”).
Z drugiej strony nieruchomość to także znacznie wyższy próg wejścia niż w przypadku złota. Trzeba dysponować dużym kapitałem lub wziąć kredyt, a do tego dochodzą koszty utrzymania, remontów, podatki lokalne i opłaty notarialne. Inwestycja w mieszkanie lub dom jest również mniej elastyczna, ponieważ sprzedaż mieszkania może zająć miesiące, a w okresach spadku popytu nawet dłużej.
| Cechy inwestycji | Złoto inwestycyjne | Nieruchomość |
|---|---|---|
| Próg wejścia | Już od kilkuset złotych | Zazwyczaj kilkaset tysięcy złotych |
| Płynność | Wysoka (łatwa sprzedaż) | Niska (sprzedaż trwa długo) |
| Koszty utrzymania | Brak | Wysokie (podatki, czynsze, remonty) |
| Zyski bieżące | Brak odsetek | Stały dochód z wynajmu |
| Ryzyko spadku wartości | Niskie, krótkoterminowe | Niskie, zależne od rynku |
| Ochrona przed inflacją | Wysoka | Dobra, zależna od popytu |
| Podatki | Brak VAT, brak PIT po 6 mies. | PCC, podatek od nieruchomości, PIT/CIT od najmu |
Jak widać w powyższej tabeli, złoto jest inwestycją łatwiejszą i bardziej elastyczną, natomiast nieruchomości mogą zapewnić stały dochód, ale wymagają większego zaangażowania i kapitału.
Co się bardziej opłaca w 2025 roku?
Odpowiedź zależy od celu inwestycji. Jeśli celem jest ochrona kapitału przed inflacją i utrzymanie wartości pieniądza, złoto wydaje się lepszym rozwiązaniem. Nie wymaga dużego kapitału, nie generuje kosztów utrzymania i można je łatwo sprzedać. Jeśli natomiast szukasz stałego źródła dochodu i masz większe środki, nieruchomość może być atrakcyjna, szczególnie w lokalizacjach o dużym popycie na wynajem.
Eksperci finansowi podkreślają jednak, że najlepsze efekty przynosi dywersyfikacja - czyli połączenie różnych form inwestycji. Część kapitału można ulokować w złocie, a część w nieruchomościach.
Podsumowanie
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, czy lepiej zainwestować w złoto, czy w nieruchomość.
Wszystko zależy od tego, czego oczekujesz: spokoju i płynności, wtedy lepsze będzie złoto. Czy stałego dochodu i materialnego majątku, wtedy warto rozważyć nieruchomość. Dobrze jest jednak pamiętać, że oba te aktywa mają wspólny mianownik – służą ochronie wartości. Trochę złota w sejfie i dobrze wybrane mieszkanie to potencjalny przepis na spokojny sen każdego inwestora.