Zmywarka nie działa? Naprawiać czy kupić nową? Poznaj realne koszty serwisu w Warszawie

Zepsuta zmywarka to zawsze kłopot. Gdy urządzenie odmawia posłuszeństwa, pojawia się pytanie: naprawiać czy kupić nowy model? Dowiedz się, co wpływa na ostateczny koszt i kiedy naprawa jest najbardziej opłacalna.
Co wpływa na cenę naprawy zmywarki?
Przede wszystkim liczy się to, co się zepsuło. Wymiana uszczelki drzwi to drobnostka, ale jeśli wysiądzie pompa myjąca lub programator, rachunek będzie znacznie wyższy. Dobry serwisant musi więc najpierw znaleźć prawdziwą przyczynę problemu. Dopiero wtedy będzie mógł ustalić, ile ostatecznie zapłacisz.
Dużo zależy też od kosztu części zamiennych. Oryginalne podzespoły od producenta są droższe, ale za to masz pewność, że będą idealnie pasować i działać jak należy. Tańsze zamienniki mogą obniżyć koszt usługi, ale z ich jakością bywa różnie – ostatecznie może się okazać, że oszczędzasz tylko pozornie.
Model i marka zmywarki również mają znaczenie. Części zamienne do popularnych urządzeń są łatwiej dostępne i tańsze. W przypadku niszowych lub starych modeli często trudniej znaleźć odpowiedni element, a czasem jest to wręcz niemożliwe. Do tego dochodzą koszty dojazdu serwisanta i samej diagnozy.
Najczęstsze awarie i ich potencjalne koszty
Znając objawy, możesz wstępnie oszacować, z jakiego rzędu wydatkiem przyjdzie Ci się zmierzyć.
- Problemy z wodą – jeżeli zmywarka nie pobiera wody, winny może być elektrozawór. Jego wymiana zazwyczaj nie jest bardzo kosztowna, ale wiąże się z wydatkiem rzędu 100–200 złotych. Jeśli zaś woda nie jest odprowadzana (a filtry są czyste), prawdopodobnie uszkodziła się pompa odpływowa. Tę usterkę także można usunąć w rozsądnej cenie.
- Zmywarka nie podgrzewa wody – po zakończeniu cyklu naczynia są mokre i niedomyte? To klasyczny objaw spalonej grzałki lub uszkodzenia czujnika temperatury. Za wymianę tych elementów trzeba już zapłacić kilkaset złotych.
- Urządzenie przecieka – najpierw sprawdź uszczelkę drzwi. Jeśli jest zużyta, wymienisz ją niskim kosztem. Gorzej, jeśli przeciek znajduje się pod urządzeniem – może to oznaczać, że pękł jeden z węży lub nawet uszkodził się płaszcz wodny.
- Awarie elektroniki – to najczarniejszy scenariusz. Jeśli zmywarka w ogóle nie reaguje, wyświetla niezrozumiałe błędy lub przerywa pracę w losowych momentach, mogło dojść do uszkodzenia modułu sterującego. Naprawa lub wymiana tego elementu to najdroższa usługa – często bardziej opłaca się kupić nowe urządzenie.
Co możesz zrobić samodzielnie bez serwisanta?
Zanim sięgniesz po telefon, możesz wykonać kilka kroków, które potencjalnie pomogą rozwiązać problem bez żadnych kosztów. Czasem przyczyna awarii jest bowiem banalna i nie trzeba wzywać do niej specjalisty. Wystarczy kilka minut, aby to sprawdzić i być może oszczędzić sobie wydatków.
- Oczyść filtry – zmywarka nie odprowadza wody najczęściej z powodu zapchanych filtrów na dnie komory. Wyjmij je, dokładnie oczyść pod bieżącą wodą i zamontuj z powrotem. To najczęstszy winowajca problemów z odpływem.
- Udrożnij wąż odpływowy – upewnij się, że wąż nie jest zagięty lub przyciśnięty. Czasem wystarczy go wyprostować, aby woda zaczęła swobodnie spływać. Sprawdź też miejsce jego podłączenia do syfonu – tam również mogą się gromadzić zanieczyszczenia.
- Przepłucz ramiona spryskujące – jeśli naczynia są niedomyte, być może dysze w ramionach spryskujących są zapchane resztkami jedzenia. Można je łatwo zdemontować i przepłukać pod silnym strumieniem wody, a pojedyncze otwory udrożnić wykałaczką.
- Sprawdź zasilanie i dopływ wody – to banał, ale w ferworze walki z upartą maszyną łatwo o nim zapomnieć. Sprawdź, czy wtyczka jest prawidłowo włożona do gniazdka, a zawór wody na pewno odkręcony.
Jeśli powyższe kroki nie przyniosły rezultatu, awaria jest prawdopodobnie poważniejsza i nie obejdzie się bez wizyty serwisanta.
Kiedy warto naprawić sprzęt?
Masz już diagnozę i wstępną wycenę? Teraz pojawia się pytanie, czy opłaca się w ogóle naprawiać usterkę. Decyzja nie zawsze jest prosta.
Pod względem ekologicznym zdecydowanie tak, ponieważ w ten sposób wpisujesz się w ideę gospodarki o obiegu zamkniętym. Przywracasz sprzętowi życie, a to ogranicza ilość elektrośmieci, więc jest korzystne dla środowiska. Produkcja nowej zmywarki zużywa cenne zasoby: wodę, energię i metale, których ilość jest ograniczona.
Z czysto ekonomicznego punktu widzenia specjaliści często stosują zasadę 50%. Mówi ona, że naprawa jest opłacalna, jeśli koszt usługi nie przekracza połowy wartości nowego sprzętu o podobnych parametrach.
Warto też wziąć pod uwagę wiek sprzętu. Jeśli kilkuletnia zmywarka wysokiej klasy uległa drobnej awarii, prawie zawsze warto ją naprawić. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku kilkunastoletniego urządzenia, ponieważ po jednej naprawie wkrótce mogą pojawić się kolejne usterki. Pamiętaj też o całkowitych kosztach zakupu nowego AGD – to nie tylko cena zmywarki, lecz także dostawa, montaż (zwłaszcza przy zabudowie) i utylizacja starego modelu. To dodatkowe wydatki i kłopot.
Jak szybko i pewnie znaleźć dobrego serwisanta?
Decyzja o naprawie zapadła? Pozostaje więc znaleźć godnego zaufania serwisanta, który dojedzie na miejsce i sprawnie dokona naprawy. W sprawdzonym serwisie w kilku prostych krokach możesz umówić wizytę zweryfikowanego specjalisty w dogodnym dla siebie terminie.
Jeśli zdecydujesz się na naprawę, skorzystaj z usług sprawdzonego serwisu, aby szybko i bezstresowo umówić wizytę serwisanta w Twoim domu.