Współdzielenie mieszkania z innymi lokatorami – na co zwrócić uwagę przy wprowadzeniu się?
Ograniczenia finansowe często uniemożliwiają wynajęcie mieszkania tylko dla siebie. Dobrym rozwiązaniem będzie wtedy współdzielenie mieszkania z innymi osobami czy nawet wspólny wynajmem jednego pokoju. Sytuacja, kiedy to kilka obcych sobie osób postanawia wspólnie zamieszkać na kilkudziesięciu metrach kwadratowych, może prowadzić do nieprzyjemnych sytuacji. Jak zapobiec temu? O co warto zadbać podczas wprowadzenia się do mieszkania zamieszkałego przez innych lokatorów? Jakie zasady warto ustalić? To wszystko znajdziesz w naszym praktycznym poradniku.
Jeśli planujesz remont lub wykończenie wnętrz, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Przeprowadzka do zamieszkałego przez innych lokatorów mieszkania
Współdzielenie mieszkania z innymi wynajmującymi
Wraz z początkiem roku akademickiego wiele ogłoszeń o wynajem mieszkania opiera się na podobnych życzeniach. Ola chciałaby wynająć jedynie pokój w mieszkaniu studenckim, a Zosia szuka miejsca w pokoju, co by zmniejszyć wydatki i opłaty za wynajem. Mało, który student wynajmuje całe mieszkanie tylko dla siebie, ponieważ w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław ceny takiego najmu są kosmicznie wysokie dla młodego człowieka.
Przykładowo, jeśli wspomniana Ola czy Zosia znalazłyby odpowiednie ogłoszenie i podpisały umowę o najem pokoju/miejsca w pokoju to, o czym powinny pamiętać? Przeprowadzka do nowego miejsca, które już jest zajmowane przez innych lokatorów to dość trudna sprawa. Dlatego też najlepszym rozwiązaniem jest współdzielenie wynajmu przykładowo ze znajomymi czy rodziną. Pomimo tego, że w takiej sytuacji również trzeba nauczyć się współżycia, to osoby znające się od pewnego czasu będą miały łatwiej. Co nie znaczy, że obce osoby nie będą potrafiły się dogadać w ciągu kilku dni od wspólnego zamieszkania.
Jakie problemy mogą wyniknąć z owej sytuacji?
Zarówno Ola, jak i Zosia czy inni nowi lokatorzy w pewien sposób naruszają porządek, który przez jakiś czas został ustalony we wspólnym mieszkaniu. Każda nowa osoba zamieszkująca mieszkanie jest powodem do tego, aby ponownie dostosować zasady panujące w nim. Wszystko to dla dobra ogółu, aby mieszkanie wspólne było bezkonfliktowe. Trzeba pamiętać o tym, że takie wspólne mieszkanie nie jest na dwa-trzy dni, ale zwykle przynajmniej na jeden rok akademicki czy jeden rok kalendarzowy. Taki ogrom czasu zmusza do tego, aby zadbać o przyjazną atmosferę w mieszkaniu. Narastające przez rok konflikty mogą znacznie zmniejszyć komfort mieszkania i życia ze współlokatorami.
Warto w tym miejscu wspomnieć jednak o sytuacjach, które mogą powstać wtedy, kiedy ogólne zasady współżycia nie zostały ustalone na początku:
- Konflikty o zakłócanie ciszy do nauki/relaksu
- Problemy z utrzymaniem porządku w mieszkaniu
- Niechęć do zapraszania gości innych lokatorów
- Inne niewielkie sprawy, które z czasem mogą przerodzić się w większe konflikty
Ola i Zosia, wynajmując mieszkanie/pokój, muszą zwrócić uwagę na wiele kwestii, które to będą ważne podczas wspólnego mieszkania. Wraz z rozpoczęciem roku akademickiego wiele portali studenckich czy tematyczne grupy na social mediach oferują porady na temat współdzielenia pokoju, czy mieszkania. Dobrze jest też zawrzeć korzystną umowę z właścicielem mieszkania, która pozwoli w razie konieczności na szybkie jej rozwiązanie. Podpisanie umowy na rok bez możliwości wcześniejszego jej wypowiedzenia utrudnia znacząco wyprowadzkę w trakcie roku akademickiego.
Ogólne porady wspólnego dzielenia mieszkania
Na dobry początek konkretne zasady wspólnego mieszkania!
Najlepszym rozwiązaniem jest na początku wspólnego dzielenia mieszkania wyznaczenie panujących zasad. Z pewnością taka Ola czy Zosia, wprowadzając się do zamieszkałego przez innych studentów mieszkania, spotka się już z ustalonymi wcześniej zasadami. Niemniej jednak rozmowa w pierwszym dniu powinna być obowiązkowa, by uniknąć sporów i konfliktów w przyszłości. Można po przewiezieniu swoich rzeczy zaproponować wspólną herbatę czy zamówić pizzę i podczas poznawania się podjąć temat zgodnych zasad panujących w mieszkaniu.
Na czym powinna polegać taka rozmowa? Wspólne zasady to nie tylko prawa i obowiązki, ale także oczekiwania, które lokatorzy mają względem siebie. Każdy z wynajmujących może lubić co innego robić czy może mieć swój sposób na odpoczynek. Tematy takie jak głośne słuchanie muzyki czy zapraszanie gości powinny być niezwłocznie omówione. O czym warto dodatkowo porozmawiać na początku wspólnego mieszkania?
- Grafik sprzątania i wynoszenia śmieci
- Podział rachunków za zakupy gospodarcze (jak środki czystości czy papier toaletowy)
- Cisza nocna – czego nie można robić?
- Kontakt z właścicielem mieszkania czy opłacanie rachunków za media
- Sposoby rozwiązywania konfliktów i problemów
Sprawdź także ten artykuł z poradami, o czym pamiętać przy pospisywaniu umowy najmu.
Rozwiązywanie konfliktów na bieżąco - porady praktyczne
Nawet przy dokładnym omówieniu zasad panujących we wspólnym mieszkaniu z pewnością co jakiś czas będą pojawiać się mniejsze lub większe konflikty. Najważniejsze jest to, aby rozwiązywać je od razu, ponieważ niewyjaśnione spory narastają i powodują nieprzyjemną atmosferę w mieszkaniu. Omawianie problemów na bieżąco pozwoli zachować dobre relacje wśród lokatorów. Po pierwsze najważniejszy jest szacunek! Jeśli przykładowo Adam ma wynieść śmieci w poniedziałek, to powinien tak zrobić, aby innym lokatorom żyło się lepiej. Niewywiązywanie się ze swoich obowiązków, a roszczenie sobie jedynie praw związanych z mieszkaniem, nie prowadzi do niczego dobrego.
W przypadku wszelkich zmian, które chce się wprowadzić do zasad czy swojej obecności w mieszkaniu, warto spytać się o zgodę reszty lokatorów. Wracając jednak do Oli i Zosi, które to wprowadzą się do zamieszkałych już mieszkać, dobrze jest powiedzieć o jednej sytuacji. Nie może być tak, że to Ola i Zosia będą chciały zmienić dotychczas panujące zasady w mieszkaniu, ponieważ to one wchodzą do nowej społeczności, która już przez pewien czas „docierała się”. Tak jak zaproponowane było w poprzednim rozdziale: rozmowa to klucz do sukcesu! W przeciwnym razie wspólne dzielenie mieszkania może być ciągiem sporów, konfliktów i nieprzyjemnych sytuacji.